Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. TOS
|

Pierwszy taki dokument w historii. Stany Zjednoczone pokazały strategię walki z korupcją

9
Podziel się:

Amerykański rynek nieruchomości stał się jednym z głównych obszarów, gdzie przestępcy lokują i ukrywają swój majątek, piorąc w ten sposób nawet 2,3 mld dolarów rocznie - szacuje Biały Dom. I publikuje strategię walki z korupcją, której jednym z najważniejszych punktów jest regulacja takich grup zawodowych, jak prawnicy, agenci nieruchomości, księgowi, czy doradcy finansowi.

Pierwszy taki dokument w historii. Stany Zjednoczone pokazały strategię walki z korupcją
Według Białego Domu przestępcy piorą 2,3 mld dolarów rocznie na rynku nieruchomości (Getty Images, Victor J. Blue )

Publikacja 36-stronicowej strategii, zapowiadanej przez administrację już na początku roku, ma związek z rozpoczynającym się w czwartek wirtualnym "Szczytem dla demokracji" z udziałem liderów ponad 100 państw.

Przedstawiona przez Stany Zjednoczone strategia opiera się na pięciu filarach: modernizacji sposobów walki z korupcją, zamknięciu luk w systemie finansowym, większych środkach na wykrywanie korupcji w USA i za granicą, wzmocnieniu infrastruktury międzynarodowej oraz zintensyfikowaniu współpracy międzynarodowej w walce z korupcją.

Wezmą się za rynek nieruchomości

- Administracja traktuje korupcję jako zagrożenie dla bezpieczeństwa narodowego i coś, co dotyka amerykańskie rodziny, np. powodując wzrost ceny na nieruchomości za sprawą skorumpowanych graczy, dokonujących nielegalnych zakupów na nim - powiedział przedstawiciel Białego Domu podczas konferencji przed publikacją strategii.

Zobacz także: Ceny gazu pod kontrolą. UOKiK sprawdza

Według ekspertów potencjalnie najbardziej znaczące zmiany mają dotyczyć regulacji grup zawodowych - takich jak prawnicy, agenci nieruchomości, księgowi, czy doradcy finansowi - którzy często służą dla przestępców i zagranicznych oligarchów jako kluczowi pośrednicy w praniu zysków z nielegalnej działalności.

Biały Dom zapowiedział, że poprze projekt ustawy w Kongresie, nakładający na te grupy obowiązek sprawdzania swoich klientów pod kątem ryzyka prania pieniędzy - podobnie jak muszą robić to obecnie banki.

Nowe regulacje mają dotknąć też sektora prywatnych funduszy inwestycyjnych private equity, który - według Transparency International - stanowi największą lukę wykorzystywaną przez skorumpowanych graczy.

Jak stwierdził w dokumencie Biały Dom, amerykański rynek nieruchomości stał się jednym z głównych obszarów, gdzie przestępcy lokują i ukrywają swój majątek, piorąc w ten sposób - według szacunków - 2,3 mld dolarów rocznie.

"Przełomowy dokument"

Administracja zapowiedziała też, że w tym tygodniu ogłosi nowe zasady, nakazujące ujawnienie rzeczywistych właścicieli anonimowych do tej pory "spółek-krzaków".

- To jest przełomowy dokument, coś czego jeszcze nie było. Ta strategia przewyższa moje - komentuje Paul Massaro, doradca Komisji Helsińskiej USA przy Kongresie i jeden z czołowych działaczy antykorupcyjnych. - Oczywiście nadal pozostaje pytanie: czy faktycznie to zostanie wdrożona - dodaje.

Według eksperta strategia jest odzwierciedleniem zmiany podejścia w Waszyngtonie do transnarodowej korupcji, m.in. w obliczu zagrożenia, jakie stanowią brudne pieniądze - a także związane z nimi wpływy - np. z Chin i Rosji.

"Pierwsza w historii strategia USA dotycząca walki z korupcją jest wybitna. Kompletny, ale szczegółowy plan, który podkreśla amerykańskie przywództwo i stanowi przełom Sojusznicy powinni pójść za przykładem, a wrogowie powinni się bać" - ocenił na Twitterze Nate Sibley, ekspert ds. korupcji z Hudson Institute w Waszyngtonie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(9)
Arkadiusz
2 lata temu
wpływy - np. z Chin i Rosji. Ciekawe? Politycy przypomnieli sobie numer Filipa Pięknego i Templariuszy.
żałuję
2 lata temu
6500 zł? Tyle co teraz rachunek za gaz w domu. Żałuję że wymieniłem. Mogłem palić drewnem itp. A teraz nie stać mnie na ogrzewanie. Za moje rachunki PGNIG jest mecenasam kultury i sponsorem koncertów. Gaz i tak jest z Rosji. Mogłem być szczęśliwy konserwatystą z piecem na paliwo stałe (nie kopciuchem) a jestem nowoczesnym idiotą z piecem na EKO paliwo czyli na gaz. Nie dajcie się oszuksć i pozostańcie przy ekonomicznych piecach. Bo będzie jak z żarówkami eko czyli na koniec okaże się że to zmowa dwóch producentów żarówek a zwykłe żarówki zostały zakazane. Naszego społeczeństwa nie stać na bycie eko gdy nie za co kupić drogiego paliwa.
Hmmm
2 lata temu
Tylko niezależne kryptowaluty ( na łańcuch MW i z limitem emisji ) są ratunkiem dla społeczeństwa kontrolowanego przez państwo, jak niegdyś niewolnicy w Egipcie.
Mi5
2 lata temu
Ha, ha , ha proponuję zacząć od prezydenta USA.
rząd światowy
2 lata temu
dąży do pełnej kontroli nad ludźmi, nad ich oszczędnościami, należnościami, przepływem pieniężnym. następny krok to pieniądz elektroniczny (wyłącznie).