PiS sugerował spisek. Są oferty na piętrowe pociągi. Będą produkowane w Polsce
Spółka PKP Intercity otworzyła oferty w przetargu na zakup 42 pociągów z możliwością zwiększenia zamówienia o dodatkowe 30 pojazdów. Wpłynęły dwie, ale już wiadomo, że produkowane będą w Polsce. O postępowaniu było głośno za sprawą prawicowych ugrupowań w Sejmie, które sugerowały spisek.
"To pierwsze w Polsce zamówienie na tego typu pociągi i największe, biorąc pod uwagę liczbę pojazdów do połączeń dalekobieżnych" - zaznacza PKP Intercity w informacji o otwartych ofertach na zakup do 72 pojazdów piętrowych, które mają człony sterownicze po obu stronach. Nie są to zatem zestawy wagonów z lokomotywą na jednym krańcu.
Do postępowania wpłynęły dwie oferty.
- Za podstawowe zamówienie, czyli 42 pojazdy, Alstom zaproponował cenę 4,11 mld zł netto za dostawę pojazdów oraz 2,78 mld zł netto za ich utrzymanie.
- Z kolei propozycja Stadlera opiewa na 3,99 mld zł netto za dostawę oraz 3,27 mld zł netto za utrzymanie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zbudował 3 sieci franczyzowe i wszystkie sprzedał - Damian Ozga w Biznes Klasie Young
Każdy z pojazdów ma zapewniać komfortową podróż 480 pasażerom. Przewoźnik podaje, że pociągi będą przeznaczone do obsługi połączeń krajowych. Wymienia takie trasy jak m.in. z Warszawy do Łodzi, Gdańska, Wrocławia, Olsztyna, Krakowa, Białegostoku czy Terespola.
Na tory pojazdy piętrowe miałyby wjechać za ok. 3,5 roku. Przedtem trzeba oczywiście rozstrzygnąć postępowanie. "W najbliższych tygodniach oferty zostaną poddane dokładnej weryfikacji, która pozwoli wyłonić wykonawcę projektu" - podaje PKP Intercity.
Burza wokół przetargu PKP Intercity
Państwowa spółka, komunikując otwarcie ofert, zaznacza, że "obaj producenci, którzy złożyli oferty, posiadają fabryki w Polsce i zatrudniają polskich inżynierów czy pracowników".
W zakładzie w Chorzowie, którego historia sięga 1864 roku, Alstom produkuje m.in. pociągi piętrowe dla kolei w Europie. Natomiast w Siedlcach, w których od 2007 roku pojazdy kolejowe produkuje Stadler, powstały piętrowe pociągi dla przewoźników ze Słowenii i Słowacji - dodaje PKP Intercity.
Ten akcent to nawiązanie do awantury, jaką wokół postępowania rozkręcili posłowie m.in. PiS i Konfederacji. Zarzucali spółce, że tak ustalono warunki zamówienia, aby wykluczyć polskich producentów, jak np. Pesa czy FPS Cegielski. Chodziło o to, jak pisaliśmy w money.pl, że PKP Intercity wymagało konkretnego doświadczenia w produkcji tego typu pojazdów, mogących rozpędzać się do 200 km na godz.
Co więcej, na miesiące przed otwarciem ofert sugerowano wręcz, że przetarg jest już rozstrzygnięty, a wygrali go Niemcy, konkretnie Siemens, który - jak się okazało - był zainteresowany zamówieniem, ale oferty ostatecznie nie złożył.
Dodajmy, że firmy takie jak wspomniana Pesa czy FPS Cegielski mogły złożyć skargi dot. warunków ustalonych przez PKP Intercity. Jeśli zostałyby następnie uznane przez Krajową Izbę Odwoławczą za zasadne, to przewoźnik musiałby zmienić warunki postępowania, które, jak uważali np. posłowie PiS, "dyskryminowały" polskich producentów. Na taki krok, jak sprawdziliśmy, nikt jednak się nie zdecydował. Innymi słowy - żadna firma nie protestowała, chociaż odwołania do KIO ws. zamówień publicznych w Polsce rzadkością nie są.
PKP Intercity burzę wokół ustalonych przez siebie warunków zamówienia, a także wspomniane sugestie, iż "Niemcy wygrali przetarg", oceniło w oficjalnym komunikacie za "nieuprawnioną ingerencję w proces przedmiotowego zamówienia publicznego".
Rośnie liczba pasażerów PKP Intercity
PKP Intercity to największy polski operator kolejowy, który zapewnia komunikację między dużymi miastami oraz popularnymi ośrodkami turystycznymi w kraju, a także umożliwia podróżowanie po Europie. Pociągi spółki przewiozły w ubiegłym roku 78,5 mln pasażerów, czyli o 15 proc. więcej niż rok wcześniej i 33 proc. więcej niż w roku 2022.
Firma oferuje podróże czterema kategoriami pociągów. Twoje Linie Kolejowe (TLK) i InterCity (IC) to połączenia ekonomiczne, a Express InterCity (EIC) i obsługiwane pojazdami Pendolino Express InterCity Premium (EIP) - połączenia ekspresowe.
Szacunki przewoźnika zakładają, że w tym roku zwiększy liczbę przewiezionych pasażerów do 88 mln, a w 2030 roku - do 110 mln.