Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. AKL
|

Podwyżki w kancelarii premiera i zmiany w wykazie stanowisk

15
Podziel się:

Projekt zakładający zmiany w wynagrodzeniach i stanowiskach w kancelarii premiera był procedowany bez konsultacji - informuje serwis prawo.pl. Jak wynika z uzasadnienia, dotyczy on przejęcia przez szefa rządu resortu cyfryzacji.

Podwyżki w kancelarii premiera i zmiany w wykazie stanowisk
(KPRM, Adam Guz, KPRM)

Z uzasadnienia wynika, że nowe rozporządzenie potrzebne jest, by zaktualizować katalog stanowisk w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów. Drugim powodem jest wzrost wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę oraz wzrostu w 2020 r. o 6 proc. wynagrodzeń w sferze budżetowej.

Jak wylicza serwis, zatrudniony w KPRM ekspert bądź ekspertka będą musieli mieć wyższe wykształcenie i trzy lata stażu pracy, a ich wynagrodzenie zasadnicze będzie wynosiło od 4 do 8 tys. zł brutto.

Zobacz także: Kodeks pracy a praca zdalna. "Niech rząd waży słowa i czyny"

Asystent lub asystentka również muszą się legitymować dyplomem wyższej uczelni. Zarobią od 3 do 7 tys. zł ale bez względu na staż pracy. Administrator może mieć wykształcenie średnie, ale zarobi mniej - od 2,8 tys. do 6 tys. zł.

Sekretarz albo sekretarka premiera, wicepremierów, ministrów, szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, sekretarzy bądź podsekretarzy stanu, dyrektora generalnego, dyrektora biura, departamentu (komórki organizacyjnej równorzędnej) mogą liczyć na pensję od 2,8 do 5,5 tys. zł. Na tym stanowisku wymagane jest przynajmniej średnie wykształcenie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(15)
Złamasy
3 lata temu
Każdy rząd jest taki sam, różnią się jedynie mową, stylem, twarzami. Zachowania te istotne dla nas obywateli każdy od 90 ma takie same, ciągnąć od biednych dawać bogatym. Taki odwrotny Robin Hood.
Jo.........
4 lata temu
Za Tuska tak nie kradli..
Ekspert
4 lata temu
Ekspert za 4000 brutto to chyba student 4tego roku internetowych gender studies
Jacek
4 lata temu
A z drugiej strony kombinują żeby zabrać dodatek za urzędnika państwowego! Ludzie się nocami uczyli, zdobywali certyfikaty jezykowe, a oni chcą to zabrać żeby dac znajomym królika. Hańba A nie rząd!
Ja
4 lata temu
To może odmrożą podwyżki w budżetówce dla pracowników dps ?Wstyd wielki praca bardzo ciężka ogrom wymogów kowidowych A od 7 lat brak podwyżki czyżby przez ten czas nic nie podrożało