Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. TOS
|
aktualizacja

Polak chce zbudować prywatne miasto na Dominikanie. Wśród inwestorów Borys Szyc

17
Podziel się:

Biznesmen Marek Zmysłowski chce zbudować prywatną osadę na półwyspie Samana na Dominikanie. Przyjeżdżać do niej mieliby głównie zamożni prawnicy, bankierzy, informatycy i menedżerowie z USA i Kanady. Na razie inwestycją zainteresował się m.in. aktor Borys Szyc.

Polak chce zbudować prywatne miasto na Dominikanie. Wśród inwestorów Borys Szyc
Wizualizacje prywatnego miasta, które chce stworzyć na Dominikanie Marek Zmysłowski (Materiały prasowe, Samana Group)

Samana to półwysep na północnym wschodzie Dominikany. Są tu piękne plaże, zielone wzgórza, ciepły klimat. W morzu pływają delfiny i wieloryby. W tym miejscu Marek Zmysłowski chce zbudować prywatne miasto. Polak ma barwną przeszłość - od 2013 r. mieszkał w Nigerii, szybko zyskał status biznesowego celebryty - głównie dzięki temu, że był współzałożycielem Jovago.com, startupu nazywanego afrykańską odmianą serwisu Booking.com.

Głośno zrobiło się o nim, gdy trafił na listę poszukiwanych przez Interpol. Powodem były fałszywe zeznania i oskarżenia o okradanie inwestorów. Po pewnym czasie sprawę udało się odkręcić, Interpol skreślił go ze swojej listy i przyznał, że nigdy nie powinien był się na niej znaleźć.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Za 40 tys. zł kupili drewniany dom w Bieszczadach i przewieźli go pod Gdańsk. Teraz to dom za prawie milion

Zaczęło się od miłości

W 2020 roku - jak podaje "Forbes" - Zmysłowski przeniósł się na stałe na Dominikanę. Wyjechał tam za swoją miłością, Yaritzą Reyes, wicemiss świata z 2016 roku. Na miejscu spotkał Shannona Robertsona, który przez lata piastował dyrektorskie stanowisko w firmie JLL, zajmującej się usługami doradczymi dla rynku nieruchomości.

Robertson, jeszcze pracując w JLL, zajmował się rynkiem Ameryki Łacińskiej, a kiedy przeszedł na własną działalność, zaczął inwestować właśnie na Dominikanie. Razem z Argentyńczykiem Tomasem Avogadro pozyskał na wyspie sporo ziemi i zaczął budować hotele. Kiedy ta dwójka poznała Zmysłowskiego, postanowiła założyć wspólny biznes.

W ten sposób narodził się pomysł zbudowania prywatnego miasta na Dominikanie. – W pierwszej fazie projektu budujemy apartamentowce. Na koniec 2023 roku chcemy mieć sprzedanych około 100 lokali, co powinno się przełożyć na 10 mln dolarów przychodu - mówi "Forbesowi" Marek Zmysłowski.

- Gdy udowodnimy, że w naszym regionie można zarabiać na stawianiu i sprzedaży mieszkań oraz domów, zaprosimy do współpracy innych deweloperów, zachęcając, aby na naszym terenie realizowali własne projekty nieruchomościowe. A na koniec weźmiemy się za budowę pełnoprawnego miasta, którym będziemy administrować - zapowiada. Flagowy apartamentowiec na 150 lokali ma być gotowy w 2024 roku. Docelowo biznesmenom marzy się osada na nawet 10 tysięcy rodzin - podaje "Forbes".

Zmysłowski, Robertson i Avogadro mają na półwyspie około cztery tysiące hektarów gruntów. Zapowiadają, że stawiają na architekturę otoczoną zielenią - chcą zabudować około 20 proc. terenu. W lutym Samana Group - bo pod taką nazwą działa ten biznes - pozyskała 10 mln zł finansowania. Wśród inwestorów znalazł się m.in. aktor Borys Szyc.

Zamożni Amerykanie się skuszą?

W planach jest budowa osad niedaleko miasta Samana na południu półwyspu i El Valle na północy. Zmysłowski tłumaczy w rozmowie z "Forbesem", że do najbliższego dużego lotniska jest 30-40 minut. Stąd trzy razy w tygodniu latają samoloty do Miami, Nowego Jorku, Toronto i Montrealu. A to właśnie zainteresowania zamożnych mieszkańców wschodniego wybrzeża Ameryki Północnej spodziewają się pomysłodawcy. Prawnicy, bankierzy, informatycy, menedżerowie z międzynarodowych korporacji mogą się tu bowiem dostać samolotem w kilka godzin.

Polski biznesmen wierzy, że w pomysł prywatnego miasta szybko uwierzą inwestorzy. Jeśli tak się stanie i Zmysłowski osiągnie sukces, będzie chciał stawiać takie osady w innych miejscach. Chciałby też, aby jego firma trafiła na giełdę w Nowym Jorku.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
nieruchomości
inwestycje
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(17)
Gośka
miesiąc temu
Musi jeszcze pan deweloper "zbudować" prywatną armię, żeby pilnowała jego miasta. Ludzie potracili rozum, są gorsi niż biblijni budowniczowie wieży Babel. Jak "odwiedzi"ich sąsiad z Haiti to nie będzie czasu, żeby się spakować.
Olek
6 miesięcy temu
Chyba inwestora maja aktora za reklame, czego on nie bierze ? Pod zarobek
sceptyk
6 miesięcy temu
Dominikana dzieli wyspę z Haiti. Krajem jednym z najbiedniejszych na świecie. Całe hordy Haitańczyków przemierzają wyspę pieszo w kierunku Dominikany. Samana Group na swojej stronie ma napisane, że nie istnieje problem z imigrantami... To jest wyspa. Dokąd mają iść Haitańczycy (nie mając grosza na samolot) jak nie do bogatej Dominikany?
jacek
12 miesięcy temu
Skończy się kolejnym wałkiem polegającym na przewaleniu kasy inwestorów. Firma zarejestrowana na bahamach + dziura w ziemi na dominikanie i nieznany nikomu biznesmen bez pieniedzy. Rewelacyjny przepis na sukces!
azerty
12 miesięcy temu
Szykuje sie kolejny Zanzibar?