Kiedy i dlaczego ubezpieczamy swoje życie?
Ubezpieczenie na życie stanowi przede wszystkim zabezpieczenie przyszłości bliskich osoby ubezpieczonej w przypadku jej śmierci. W takiej sytuacji zapewnia otrzymanie świadczenia, ale może zostać wykorzystana do finansowania rehabilitacji lub opieki w przypadku inwalidztwa. Oferta ubezpieczeń jest bardzo zróżnicowana, ponieważ różnorodne są potrzeby klientów. Niektóre polisy dodatkowo zabezpieczają na przykład spłaty zaciągniętych kredytów, zobowiązania biznesowe właściciela prowadzącego firmę lub są połączone z dodatkowymi świadczeniami emerytalnymi.
Obecnie 55% Polaków deklaruje, że w ich gospodarstwie domowym odkładane są oszczędności, co oznacza znaczny wzrost na przestrzeni ostatnich lat (źródło). Jednak wciąż zasadne pozostaje pytanie, czy zgromadzone środki są na tyle wysokie, by w razie nieszczęśliwego splotu zdarzeń zabezpieczyć byt rodziny na wystarczająco długi czas.
Z badania przeprowadzonego przez Ipsos dla Unum Życie TUiR S.A. wynika, że aż 32% Polaków, by pokryć miesięczne zobowiązania finansowe, potrzebuje całości wynagrodzenia, zaś kolejne 57% badanych potrzebowałoby 60-80% aktualnej pensji. Jednocześnie tylko 28% polskich rodzin deklaruje, że w przypadku śmierci głównego żywiciela będą zdolne do płacenia rachunków ze swoich oszczędności.
Już 44% Polaków posiada polisę na życie
Wspomniane 44% Polaków posiadających polisę na życie to grupa, która pragmatycznie zabezpiecza swoje rodziny.
- Warto jednak podkreślić, że część tych ubezpieczeń to z pewnością ubezpieczenia oszczędnościowe, inwestycyjne oraz o niskiej sumie ubezpieczenia – komentuje Borys Kowalski, członek zarządu i główny aktuariusz Unum.
Wśród pozostałych z pewnością znajdują się osoby, które z różnych przyczyn – na przykład młodego wieku lub wysokich oszczędności – nie decydują się na ubezpieczenie. Czy znajdziemy tu również ryzykantów?
Do najczęstszych przyczyn zgonów w Polsce należą choroby układu krążenia (46%) oraz nowotwory (24%). Kolejne miejsce zajmują zatrucia i urazy odpowiadające za 6% zgonów (źródło). Zwłaszcza dwie ostatnie kategorie stanowione są przez przyczyny, które niestety mogą dotknąć osoby młode lub w średnim wieku posiadające na utrzymaniu rodzinę. Z kolei choroby układu krążenia nierzadko bywają efektem niezdrowego trybu życia i są charakterystyczne dla naszych czasów. Czy Polacy się ich obawiają? Badanie przeprowadzone dla Unum Życie TUiR S.A. wykazało, że 37% rodaków uznaje za prawdopodobne wystąpienie u nich chorób kardiologicznych, a 25% problemów onkologicznych. Biorąc pod uwagę statystyki zgonów, nie do końca jesteśmy świadomi ryzyka.
Co prawda większość z nas, będąc w wieku produkcyjnym, nie doświadczy zagrożenia życia z powodu chorób serca, nowotworów czy wypadków drogowych, które co roku pochłaniają około 3000 ofiar śmiertelnych. Według GUS, ilość zgonów z powodu chorób serca i nowotworów jest większa niż tych z wypadków drogowych. Z drugiej strony, gdy jeden z tych problemów się pojawi, dość niskie oszczędności polskich gospodarstw domowych wskazują na możliwość popadnięcia w poważne tarapaty finansowe. Dla porównania w Stanach Zjednoczonych, gdzie poziom życia i gromadzone oszczędności są wyższe, polisę na życie posiada 53% obywateli.
– W Stanach Zjednoczonych aż 45% osób miało okazję skorzystać z wypłaty świadczenia związanego z polisą na życie. W Polsce, na wciąż rozwijającym się rynku, ten odsetek wynosi 29%. – zauważa Borys Kowalski – W naszym kraju polisy są najpopularniejsze wśród osób reprezentujących przedział wiekowy od 30-59 lat. Wiele z nich to główni żywiciele rodziny, którzy pragną zadbać o przyszłość bliskich.
Czy ubezpieczenie na życie jest drogie?
24% badanych uważa, że nie potrzebuje polisy na życie. Taką odpowiedź można wytłumaczyć dostatecznym zabezpieczeniem finansowym rodziny lub życiem w samodzielnym gospodarstwie domowym. Jednocześnie aż 26% badanych twierdzi, że ubezpieczenie jest dla nich zbyt drogie.
Patrząc na sprawę z innej strony 35% Polaków twierdzi, że odpowiednim zabezpieczeniem byłaby dla nich polisa w wysokości do 100 tys. zł, a 55%, że powinna być to kwota do 250 tys. zł. Przy takich wartościach ubezpieczenia uiszczane regularnie składki nie stanowią dużego obciążenia finansowego, a korzyścią z wykupienia polisy pozostaje spokój i zabezpieczenie w przyszłości bliskich, które jest bezcenne.
Decyzja na całe życie. Podejmij ją świadomie!
Jak kupić polisę, by w pełni spełniała ona swoją funkcję zabezpieczenia? Rozsądny będzie świadomy wybór. W pierwszej kolejności należy zabezpieczyć polisą życie osoby najlepiej zarabiającej w gospodarstwie domowym. Z kolei wysokość kwoty możemy ustalić, analizując potrzeby bliskich, na przykład w zakresie edukacji, ale również codziennego utrzymania. Do analizy należy włączyć wszelkie zobowiązania, takie jak kredyty hipoteczne, które mogłyby w przyszłości obciążać bliskich, ale również oszczędności i pozostałe źródła dochodów.
Aby ułatwić podjęcie decyzji, dobrze skontaktować się z zaufanym ekspertem firmy specjalizującej się w ubezpieczeniach na życie. Pozwoli to przede wszystkim odpowiedzieć sobie na pytanie, czy polisa jest nam potrzebna, a jeśli tak, w jaki sposób skonstruować najbardziej optymalny plan ubezpieczeniowy.