Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Krystian Rosiński
Krystian Rosiński
|

Polski rynek biurowy w dobie pandemii. Warszawa znacznie zawyża statystyki

7
Podziel się:

Choć rynek biurowy w Polsce mocno odczuł skutki trwającej pandemii koronawirusa, to jednak wciąż rośnie. W pierwszym kwartale pojawiło się w Polsce ponad 200 tys. m kw. nowych biur. Przede wszystkim wpływ na to ma jednak Warszawa. Z kolei najemcy coraz chętniej podnajmują swoje biura.

Polski rynek biurowy w dobie pandemii. Warszawa znacznie zawyża statystyki
Pandemia spowolniła rynek biurowy. Statystyki w Polsce poprawia Warszawa. (Getty Images, Bloomberg / Contributor)

Wieżowiec na warszawskim rondzie ONZ z obracającym się logiem Mercedesa kojarzy większość warszawiaków. W ostatnich dniach z Ilmetu zniknęła gwiazda, a powód jest prosty: Skanska, właściciel budynku, chce go wyburzyć i na jego miejscu postawić nowy, jeszcze wyższy drapacz chmur - informuje "Gazeta Wyborcza".

To przypadek niezwiązany z pandemią, gdyż Skanska planowała to już od kilku lat. Jednak sam fakt, że deweloper zdecydował się na to w czasie kryzysu wywołanego przez koronawirusa SARS-CoV-2 sugeruje, że rynek biurowy ma się dobrze. Tylko na koniec pierwszego kwartału 2021 roku w dziewięciu największych miastach powiększył się o 7 proc. w porównaniu z analogicznym okresem rok wcześniej - wynika z danych firmy Cushman & Wakefield.

Rynek rośnie, ale głównie w stolicy

Warszawa, Kraków, Wrocław, Trójmiasto, Katowice, Poznań, Łódź, Lublin i Szczecin na koniec pierwszego kwartału 2021 roku oferowały łącznie blisko 11,9 miliona m kw. Od stycznia do marca roku przybyło od 211,5 tys. do 213,5 tys. m kw. powierzchni biurowej. Takie liczby wskazują money.pl firmy zajmujące się rynkiem nieruchomości: REDD, Cushman & Wakefield, JLL, CBRE, Colliers.

Zobacz także: Podatek katastralny w Polsce? "Nigdy nie był rozważany"

Lwia część z tego przypada na Warszawę. Przestrzeń biurowa w samej tylko stolicy w pierwszym kwartale urosła o ponad 167 tys. m kw. W pozostałych miastach ukończono tylko cztery projekty w Krakowie i Gdańsku o łącznej wielkości ok. 44 tys. m kw.

Największe inwestycje, na które zwracają uwagę eksperci, również dotyczą Warszawy. Wskazują na wieżowiec Skyliner (wybudowany przez Karimpol) oferujący 48,5 tys. m kw. powierzchni biurowej i Generation Park Y (Skanska) o powierzchni 44,2 tys. m kw.

W Gdańsku natomiast wskazują na inwestycję Palio Office Park A (Cavatina) o powierzchni 16,5 tys. m kw., a w Krakowie - na Equal Business Park D (Cavatina) o powierzchni 11,7 tys. m kw.

Warszawa bije rekordy

– Maj przejdzie do historii na rynku biurowym w Polsce – wskazuje z kolei w rozmowie z money.pl Piotr Smagała, dyrektor zarządzający REDD, największej bazy danych o rynku biurowym w Polsce. Jak mówi, jedna z najbardziej wyczekiwanych inwestycji w Warszawie – biurowiec Warsaw UNIT wybudowany przez Ghelamco Poland, otrzymał pozwolenie na użytkowanie.

– Tym sposobem rynek nieruchomości biurowych w Warszawie przekroczył 7 mkw. m kw. całkowitej powierzchni, czyli budynków klas: A, B i C. W budowie nadal pozostaje ponad 500 tys. m kw. powierzchnie biurowej – dodaje Piotr Smagała z REDD.

Podnajem nowym trendem na rynku

- Trendem, który pojawił się zarówno podczas globalnego kryzysu finansowego z lat 2008-2009, jak i w trakcie pandemii COVID-19, są próby ograniczenia wielkości biura przez niektórych najemców - tłumaczy Hanna Dąbrowska, analityczka rynku w JLL.

Ratunkiem dla wielu firm bywa podnajem. REDD podaje, że w całej Polsce dostępnych jest prawie 300 tys. m kw. powierzchni gotowej do podnajmu. Najwięcej takich biur jest w Warszawie – 134 tys. m kw.

- Dane o podnajmach nie są uwzględnione w statystykach dotyczących dostępnej powierzchni biurowej, jednak realnie podwyższają jej wielkość - zwraca uwagę Jan Szulborski, senior consultant, Consulting & Research w Cushman & Wakefield.

Łukasz Kałędkiewicz, szef sektora biurowego w CBRE, zwraca z kolei uwagę, że tylko ok. 17 proc. firm, z którymi współpracuje jego firma, zredukowało swoją powierzchnię biurową, lub też planuje to zrobić w najbliższym czasie.

- Natomiast ok. 38 proc. najemców dokonało ekspansji lub ją przewiduje. Ponadto ok. 15 proc. najemców aktywnych na rynku od początku pandemii to nowe podmioty, które w tym okresie postanowiły otworzyć działalność w naszym kraju i tym samym zasilić stronę popytową - przytacza dane Łukasz Kałędkiewicz. Dodaje, że CBRE ma sporo zapytań od wewnętrznych inwestorów, którzy chcą wejść na polski rynek.

Wciąż sprzedają się miejsca w biurowcach

Choć część firm decyduje się na podnajem, to nie oznacza to, że całkowicie zaniknął popyt nowo oddane powierzchnie. Ekspert Cushman & Wakefield podaje, że w pierwszych trzech miesiącach 2021 roku najemcy wynajęli łącznie 207,5 m kw. powierzchni biurowej. To mniej o 41 proc. w porównaniu z pierwszym kwartałem 2020 roku.

- Spadek popytu wynika przede wszystkim z czasowego wstrzymania wielu procesów dotyczących najmu nowej powierzchni w związku z niepewnością co do przyszłej sytuacji - tłumaczy Jan Szulborski. Dodaje, że popyt na powierzchnie biurowe może być zbliżony do tego z roku ubiegłego.

Z analiz REDD wynika z kolei, że zwalniane są głównie powierzchnie w starszych budynkach. – Od początku roku kurczy się wolna powierzchnia w budowanych, ale już komercjalizowanych budynkach – zwraca uwagę Piotr Smagała. – Wyniki mogą sugerować, że najemcy, jeśli już decydują się na biura, to wybierają nowoczesne budynki. Ich właściciele są bardziej skłonni do negocjacji czynszu i długości trwania umowy. Już teraz oferują kontrakty na krótki czas, zamiast na pięć lat.

Z danych CBRE wynika, że w stolicy w pierwszym kwartale wynajęto 109 tys. m kw. - mniej o 21 proc. w ujęciu rok do roku. - Struktura popytu w stolicy odbiegała od wcześniej ustalonego standardu rynkowego, bo 57 proc. powierzchni wynajęto w ramach relokacji, co było szczególnie widoczne w strefach poza centrum - mówi Łukasz Kałędkiewicz.

- W CBD [Centralnym Obszarze Biznesu - rejon biurowy w Warszawie - red.] przeważały renegocjacje, natomiast lokalizacje poza centrum charakteryzowały się dużym udziałem umów podpisywanych przez najemców w nowych siedzibach, w kilku strefach miasta nawet do 100 proc. - wyjaśnia ekspert CBRE.

"Największą umową podpisaną w Warszawie był pre-let Zarządu Transportu Miejskiego w budynku Fabryka PZO (9,8 tys. m kw.). Z kolei największą aktywność najemców wśród miast regionalnych odnotowano w Trójmieście (37,9 tys. m kw.)" - czytamy w raporcie "Market Insight" firmy Colliers.

JLL w raporcie "Rynek biurowy" zwraca uwagę, że w miastach regionalnych rynek stymulują przede wszystkim firmy z sektora technologicznego. To one odpowiadają za 36 proc. wynajętych powierzchni w pierwszych trzech miesiącach 2021 roku.

Na rynku jednak mnożą się pustostany. W całej Polsce ich liczba waha się w okolicy 12 proc. W miastach regionalnych według Cushman & Wakefield osiągnął on poziom 12,2 proc. To wzrost o 0,9 pp. w ujęciu kwartalnym. Z kolei JLL szacuje, że dla tych ośmiu miast wyniósł on 12,6 proc. Według danych tej firmy poziom pustostanów utrzymuje się na podobnym poziomie, co w ostatnim kwartale 2020 roku, kiedy to wyniósł 12,7 proc.

Prognozy na najbliższe lata

Jan Szulborski z Cushman & Wakefield wskazuje, że obecnie w Polsce buduje się ok. 1,25 mln m kw. nowoczesnych powierzchni biurowej. Do użytku mają zostać oddane w latach 2021-2023. Niewiele niższą liczbę - 1,22 mln m kw. - podaje Hanna Dąbrowska z JLL i zwraca uwagę, że to najmniejszy wynik od 2013 roku.

- Biorąc pod uwagę obecną sytuację pandemiczną i mniejszą aktywność najemców spodziewamy się ograniczenia liczby nowych projektów wprowadzonych na rynek z terminem oddania do użytku w latach 2023-2024, co może doprowadzić do wystąpienia efektu luki podażowej w tym okresie - prognozuje ekspert Cushman & Wakefield.

Zgadza się z nim Hanna Dąbrowska. - Możemy się tego spodziewać np. w Warszawie w 2023 roku - ostrzega analityczka JLL.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(7)
biurokrata
3 lata temu
To ciągle za mało aby każdy dorosły Polak mógł pracować w biurze ! Trzeba budować więcej i wyższych biurowców zwłaszcza w mniejszych miastach i regionach wiejskich...
Jojo
3 lata temu
Prezes Kaczyński przewidział...i dlatego zaprzestał budowy 2 Wież....teraz stałyby puste....
lol
3 lata temu
Niech budują, przerobi się je kiedyś na schroniska dla bezdomnych emerytów
nick
3 lata temu
Polska to jest fajny kraj do łupienia przez zagraniczne firmy. Dadzą ci kredyt ,żebyś miał za co od nich kupić a na końcu za długi wywłaszczą cię i pójdziesz na ulicę. Nie potrzeba czołgów i samolotów jak to robił Hitler i Stalin.
Olo
3 lata temu
Rynek się posypie . Ciekawe ile się wywali firm . Ale to banki maja problem . One są właścicielami tych biurowców