Pożar w salonie Tesli. Spłonęło 17 samochodów
Siedemnaście samochodów Tesla spłonęło w salonie tej firmy w Rzymie w pożarze, który wybuchł w nocy z niedzieli na poniedziałek - podała agencja Ansa. Śledczy nie wykluczają podpalenia.
Policja i straż pożarna prowadzą postępowanie, które ma wyjaśnić przyczyny pożaru w salonie firmy motoryzacyjnej na przedmieściach Wiecznego Miasta. W ramach dochodzenia przejrzane zostaną nagrania z monitoringu.
Jak zaznaczyła włoska agencja, organy prowadzące śledztwo nie wykluczają żadnej hipotezy, w tym podpalenia.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polacy wydają fortunę na Thermomixy. To on stoi za tym biznesem. Wojciech Ćmikiewicz w Biznes Klasie
Protesty przed salonami Tesli
W sobotę przed salonami Tesli w Stanach Zjednoczonych i niektórych miastach Europy znów zgromadzili się przeciwnicy działań miliardera Elona Muska w administracji prezydenta Donalda Trumpa, licząc, że ich protest spowoduje dalszy spadek sprzedaży produkowanych przez jego firmę samochodów..
Według relacji AP, w manifestacjach, w których uczestniczyły znane osobistości, takie jak aktor John Cusack, brało udział pod każdym z salonów samochodowych od kilkudziesięciu do kilkuset osób.
Protesty odbyły się m.in. przed salonami Tesli w Nowym Jorku, New Jersey, Illinois, Pensylwanii, Kalifornii, Massachusetts, Connecticut, Maryland, Minnesocie oraz w Teksasie, gdzie mieszka Musk. Demonstranci trzymali transparenty z hasłami: "Trąb, jeśli nienawidzisz Elona" i "Powstrzymaj miliarderską rozrzutność", skandując: "Elon Musk musi odejść!".
W poprzednich demonstracjach niektórzy uczestnicy dopuszczali się aktów wandalizmu, podpalając samochody Tesli, co prokurator generalna USA Pam Bondi potępiła jako akt terroryzmu wewnętrznego.
Elon Musk wyraził zdumienie atakami i wezwał wandali, aby "przestali zachowywać się jak psychopaci".