Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Marcin Łukasik
|

Premier o płacy minimalnej: Niezapowiadane 700 plus

695
Podziel się:

Od przyszłego roku Polacy mają zarabiać 2 tys 450 zł brutto. - Od czterech lat nasz rząd podnosi płacę minimalną. Chcemy, by ludzie zarabiali na poziomie europejskim - powiedział premier Mateusz Morawiecki.

Premier Mateusz Morawiecki podczas wizyty w firmie Staropolanka w Polanicy-Zdroju.
Premier Mateusz Morawiecki podczas wizyty w firmie Staropolanka w Polanicy-Zdroju. (Twitter, Dolnośląski Urząd Wojewódzki)

- Chcemy żeby płaca była bardziej godna, aby ludzie zarabiali na poziomie europejskim. Stąd podwyżka płacy minimalnej o 200 zł – mówił premier Mateusz Morawiecki podczas wizyty w firmie Staropolanka w Polanicy-Zdroju.

Jak dodał: - Przez te cztery lata, gdy sprawujemy rządu, płaca wzrosła o 700 zł. To nasze niezapowiadane 700 plus. Chcemy, by jak najwięcej ludzi zarabiało powyżej płacy minimalnej.

Przypomnijmy, że we wtorek Rada Ministrów przyjęła propozycję Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej dotyczącą podniesienia płacy minimalnej. Od 1 stycznia 2020 roku Polacy będą zarabiać według tej propozycji minimum 2450 zł brutto. Obecnie wynagrodzenie minimalne wynosi 2250 zł brutto.

Zobacz także: Obejrzyj: Dług publiczny przekroczył bilion złotych. Ekonomiści jednak spokojni

To, co cieszy pracowników i rząd, niekoniecznie cieszy pracodawców. Ci proponują, aby w 2020 roku pensja minimalna wynosiła 2387 zł brutto. Strona związkowa z kolei przekonuje, że pensja minimalna powinna wynieść dokładnie 2520 zł.

Premier podziękował też kadrze zarządzającej firmy Startopolanka za to, że udało jej się zachować polska markę.

- Rynek jest trudny, walka o klientów trwa. Jestem pełen optymizmu widząc, że polskie firmy radzą sobie świetnie na rynku. Warto inwestować w polskie marki – puentował Mateusz Morawiecki.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(695)
Ekonomista
5 lata temu
Proponuję posła Brejzę do stworzenia takiej listy. Jest dociekliwy i skrupulatny. Może wielu przejrzało by na oczy jak gwałtownie rosną koszty utrzymania.
Brrrr zimno
5 lata temu
Premier rządu PiS chwali się podwyżkami płacy minimalnej i innych świadczeń. Może opozycyjne partie stworzą też ranking podwyżek tego rządu ale mających wpływ na koszty utrzymania Polaków i ch rodzin. Tak szczegółowo artykuł po artykule ,usługa po usłudze. Polacy zobaczyliby jak rosną koszty utrzymania za rządów PiS polskich rodzin. Już najwyższy czas to upublicznić i opublikawać.
mkmkmk
5 lata temu
podnosząc płacę minimalną nie opartą o wzrost gospodarczy dążymy do tego, że wszyscy zostaną milionerami, a tak na poważnie gospodarka czy też przedsiębiorstwo ma na celu: - ciągły wzrost produkcji, usług, - z jednoczesnym stałym obniżaniem wysokości wynagrodzeń, - redukcją kosztów tej produkcji i - stałą obniżką cen produktów oraz - dążeniem do jak największego zysku z tej działalności, natomiast nie powinno się podnosić płacy jakiejkolwiek w tym minimalnej, rząd powinien tak prowadzić gospodarkę aby wzrastała siła nabywcza pieniądza w naszym przypadku złotówki, - jak to zrobić? moja propozycja: - stała obniżka płacy minimalnej, - likwidacja podatku pit, - stała coroczna obniżka podatku vat np. co roku o 2 punkty aż do dopuszczanych przez Unię Europejską 15% stawki vat, - co by to dało? - politykę deflacyjną, - stałe umacnianie wartości złotówki, - konkurencyjną stawkę vat wobec obowiązującej w państwach ościennych, - napływ przedsiębiorców zagranicznych, którym tu w Polsce opłacałoby się otwierać fabryki, zakłady, prowadzić usługi, - wzrost zatrudnienia, - stały spadek cen na wszystko, w rezultacie np. pracownik za mniejszą ilość złotówek mógłby kupować coraz więcej produktów
Podiski
5 lata temu
Najgorsze cztery lata!
Nie chce szcz...
5 lata temu
"Kiedyś jedzono szczaw i wszyscy byli najedzeni..." - Stefan Niesiołowski, PO
...
Następna strona