Psychologowie szykują się na 5 intensywnych lat. "Ludzie będą mieli gigantyczne traumy"

Gdy medycy walczą z epidemią, a ekonomiści mówią o nadchodzącym kryzysie, psychologowie dodają: koronawirus odbije się też na naszej psychice. Jak? Tego jeszcze nie wiedzą. Ale są przekonani, że pracy im nie zabraknie. Nawet przez pięć najbliższych lat.

Jacek Santorski przyznaje, że branża szybko się zdigitalizowała.  - Do niedawna trudno było sobie wyobrazić sesję psychoterapeutyczną online - mówi.
Źródło zdjęć: © Forum | Tomasz Adamowicz / Forum
Mateusz Madejski

Jacek Santorski z Akademii Psychologii Przywództwa przyznaje, że świata w takiej izolacji jeszcze nie widział. Nikt jednak jeszcze nie wie, jakie epidemia będzie miała skutki dla zdrowia psychicznego ludzi.

- Przekonamy się dopiero za kilka miesięcy. Choć znane już są pewne badania, że przebywanie w izolacji może mieć skutki, które będą widoczne dopiero po długim czasie od jej zakończenia - wskazuje znany psycholog. Dodaje, że nawet osoby, którym się wydaje, że stosunkowo dobrze znoszą kwarantannę, mogą mieć za jakiś czas zaburzenia stresu pourazowego.

Do tego dojdzie niepewna sytuacja ekonomiczna czy wręcz kryzys. - Oczywiście, przechodziliśmy przecież całkiem niedawno przez czas zwolnień grupowych, wysokiego bezrobocia. Tu nie ma akurat nowych elementów, jeśli chodzi o psychologię. Jest jednak pytanie o ich skalę i intensywność - mówi w rozmowie z money.pl.

Statistica – rynek samochodowy w Polsce

- Tak czy inaczej, będziemy mieli co robić przez 5 lat - mówi nam psycholożka, która jednak woli zachować anonimowość. - Rodziny są zamknięte ze sobą 24 godziny na dobę i różnie to znoszą. Ludzie nie mogą się odstresować w takich sposób, jak dotychczas, bo nie mogą wychodzić z domów. Do tego mamy bardzo niepewną sytuację gospodarczą. W skrócie wygląda mi to na przepis na zbiorową traumę - opowiada.

- Spodziewamy się więc kilku tłustych lat dla naszej branży. Może nie siedmiu, ale pięciu pewnie tak - dodaje.

- Od lęku przed chorobą i jej konsekwencjami nie da się uciec w takich sytuacjach, mamy teraz też masową izolację. Więc tak, na pewno wiele osób potrzebuje pomocy. Poza tym ta cała sytuacja może pogłębić stany lękowe u tych osób, które już wcześniej się z nimi zmagały - przyznaje w rozmowie z money.pl psycholożka Monika Turska.

Konsultacje przez telefon i komunikator

Psychologowie czy psychoterapeuci spodziewają się więc, że popyt na ich usługi wzrośnie. Ale obecnie sami musieli zamknąć swoje gabinety. Dlatego próbują przetrwać, organizując porady czy spotkania przez telefon i komunikatory internetowe.

- Jeszcze niedawno wydawało się, że zdalne sesje terapeutyczne są po prostu niemożliwe, bo potrzeba przy nich pewnej intymności, którą gwarantuje gabinet. A jednak ludzie się przestawiają - opowiada Jacek Santorski z Akademii Psychologii Przywództwa.

Dziesiątki poradni czy gabinetów proponują obecnie sesje online, przez telefon, konsultacje przez Skype, czy nawet przez komunikatory znanych serwisów społecznościowych. Ceny są podobne jak w przypadku tradycyjnych spotkań - od 100 do 200 zł za godzinę.

Monika Turska zauważa, że już obecnie ludzi zmagających się z depresją czy innymi chorobami jest sporo. I zastanawia się, czy po prostu w Polsce jest wystarczająco psychologów, jeśli pojawi się masa kolejnych osób z problemami.

- Psychologów wcale nie jest u nas dużo. Więc spadku stawek się nie spodziewam. Chyba że naprawdę będziemy mieli gospodarczą katastrofę i ludzi nie będzie już zupełnie stać na nasze usługi - mówi nam anonimowo trójmiejska psycholożka.

Branża jednak zadaje sobie pytanie, czy z usług psychologów i trenerów nadal tak chętnie będą korzystały duże firmy. Jacek Santorski przyznaje, że spodziewa się, że korporacje mogą szukać tu pewnych oszczędności. Ale zaznacza, że może zmienić się forma firmowych szkoleń psychologicznych. Jego zdaniem będzie teraz popyt na spotkania "krótsze, ale intensywniejsze". I pewnie częściej będą się odbywać za pomocą narzędzi internetowych.

- Nasza branża się digitalizuje, co jest zresztą bardzo ciekawe, bo przychodzą do nas coraz młodsi liderzy biznesu, często przed trzydziestką. I zwykle zdecydowanie lepiej radzą sobie z technologiami niż psychologowie, którzy są po drugiej stronie - dodaje.

Jacek Santorski podkreśla, że przed psychologiami sporo teraz wyzwań natury technicznej. - Sam się właśnie przygotowuje do przeprowadzenia webinaru na 600 osób. Od strony merytorycznej czuje się przygotowany, ale od strony technicznej, nie powiem, spore wyzwanie i nowa sytuacja - mówi.

Zapisz się na nasz specjalny newsletter o koronawirusie.

Masz newsa, zdjęcie, filmik? Wyślij go nam na #dziejesie

Wybrane dla Ciebie
Bezalkoholowe piwo i wino mają być droższe. Oto ile zarobi państwo
Bezalkoholowe piwo i wino mają być droższe. Oto ile zarobi państwo
Ukraińska spółka planuje wydobycie węgla w Polsce. Oto szczegóły
Ukraińska spółka planuje wydobycie węgla w Polsce. Oto szczegóły
Tak Putin odwdzięcza się sojusznikom. Dane są ukrywane
Tak Putin odwdzięcza się sojusznikom. Dane są ukrywane
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Krystyna Pawłowicz przeniesiona w stan spoczynku. Oto na jakie pieniądze mogła liczyć
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Kurierzy toną w długach. Eksperci tłumaczą: syndrom darmowej paczki
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Unijne dotacje dla kolei pod znakiem zapytania
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 05.12.2025
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Pozwolenie na pracę w USA. Urząd ogłosił zmiany
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta
Sala za 300 mln dolarów na 1000 osób. Trump zatrudnił nowego architekta