Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. AZI
|

Rząd ma plan na walkę z inflacją. W przyszłym tygodniu poznamy szczegóły

111
Podziel się:

Rzecznik rządu Piotr Müller poinformował, że pakiet antyinflacyjny jest na ukończeniu. - Na początku przyszłego tygodnia powinna być komunikacja w tym zakresie - zapowiedział. PiS przyznaje, że galopująca drożyzna to problem, ale przekonuje też, że wiele państw po największej fali pandemii zmaga się dziś z inflacją.

Rząd ma plan na walkę z inflacją. W przyszłym tygodniu poznamy szczegóły
Piotr Müller, rzecznik rządu zapowiedział w przyszłym tygodniu przedstawienie szczegółów dotyczących pakietu antyinflacyjnego. (Flickr, KPRM, KPRM, Adam Guz)

Przypomnijmy, że według danych GUS wzrost inflacji w Polsce sięgnął w październiku 6,8 proc. Inflacja zjada nie tylko oszczędności Polaków, zbyt wysokie stopy procentowe mogą podkopać również inwestycje przedsiębiorstw.

Zdaniem ekspertów szczyt inflacji wyniesie ok. 7 proc., co osiągniemy w grudniu. Z kolei w styczniu i lutym przyszłego roku poziom inflacji będzie zależeć m.in. od skali podwyżek cen energii elektrycznej.

W odpowiedzi na tę sytuację Rada Polityki Pieniężnej podniosła ostatnio stopy procentowe - referencyjna została podniesiona o 75 pkt bazowych, do 1,25 proc. Stopa lombardowa wzrosła o 75 pkt. bazowych, do 1,75 proc. Stopa depozytowa została podniesiona również o 75 pkt bazowych i wynosi 0,75 proc. Stopa redyskonta weksli została ustalona na 1,3 proc., a stopa dyskonta weksli na 1,35 proc.

Zobacz także: To nie koniec wzrostu inflacji? Jarosław Gowin bije na alarm

Była to zarazem druga podwyżka stóp procentowych w ostatnim czasie, wcześniejsza, październikowa podwyżka wyniosła 40 pkt bazowych.

Rząd ma mniej instrumentów niż RPP

Na razie szczegóły antyinflacyjnego pakietu nie są jeszcze znane. Kilka dni temu Radosław Fogiel, zastępca rzecznika PiS, odnosząc się do wzrostu inflacji na antenie RMF FM zapowiedział, że rząd przygotowuje plan walki z drożyzną.

Przyznał zarazem, że jest to problem, ale dodał, że wiele państw po największej fali pandemii zmaga się dziś z inflacją. - Mieliśmy pandemie, lockdowny, mieliśmy wybór: albo puścić wszystko na żywioł i obserwować bankructwa firm i rosnące lawinowo bezrobocie albo tarczami antykryzysowymi rzucić duże pieniądze i ratować miejsca pracy, co musiało zaowocować inflacją. Dokonaliśmy wyboru - to był diabelski wybór - powiedział Radosław Fogiel.

Przypomniał jednocześnie, że główne instrumenty do wpływania na inflację ma Rada Polityki Pieniężnej i już dwukrotnie - w październiku i listopadzie - podniosła zostały stopy procentowe.- Rząd ma zdecydowanie mniej instrumentów - dodał.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(111)
kot i płot
2 lata temu
Najskuteczniejszy ratunek dla Polski to dymisja tego rozbudowanego rządu. Chłopców pod dostatkiem ale umiejętności nie widać !
Cynik
2 lata temu
Niech ten rząd-nierząd już się nie wysila i nie ratuje ludzi przed drożyzną która wywołał swoją durną polityką, tylko się poda do dymisji. Skoro nic nie potrafi, to i nic nie zrobi.
Skandal
2 lata temu
Najpierw nakracili inflację a teraz chcą ja zwalczać 🤣🤣🤣 nic wam to PiS nie da szykują się ostre podwyżki w styczniu przez Polski ląd!!
Okej
2 lata temu
Jeszcze nikt nigdy nie przyznal sie do bledu...
Piotr
2 lata temu
A ile moich pieniędzy zabiera mi rząd w podatkach, akcyzach i opłatach? Ile nowych podatków i opłat wprowadziła obecna władza?
...
Następna strona