Rząd przestanie mrozić ceny prądu? Nieoczywiste skutki dla portfeli Polaków

Minister energii zapowiedział możliwość odejścia od mrożenia cen energii elektrycznej od stycznia 2026 roku. Według Miłosza Motyki stabilizacja na rynkach pozwoli na utrzymanie cen poniżej obecnego poziomu 500 zł za 1 MWh bez konieczności interwencji państwa. Polacy mają zatem szykować się na podwyżki? Niekoniecznie.

Co z cenami prądu?Co z cenami prądu?
Źródło zdjęć: © East News | Deposit, Piotr Kamionka, Reporter
Robert Kędzierski

Rząd rozważa systemowe odejście od mechanizmu mrożenia cen energii elektrycznej (wprowadzono go w 2019 roku) począwszy od stycznia 2026 r. - wynika z zapowiedzi ministra energii Miłosza Motyki. Obecne przepisy w tym zakresie obowiązują do końca roku. Szef resortu energii argumentuje, że obecna sytuacja na rynkach energetycznych pozwala na takie rozwiązanie bez negatywnych konsekwencji dla odbiorców indywidualnych.

- Naszym zdaniem ceny na rynkach determinują w taryfie poniżej 500 zł od stycznia 2026, dlatego chcemy systemowo odchodzić od mrożenia cen energii, żeby po prostu było taniej - i to jest możliwe od stycznia przyszłego roku - powiedział Motyka podczas piątkowej konferencji prasowej.

Ceny bez zmian do końca 2025 roku

Minister zapewnił jednocześnie, że do końca 2025 roku Polacy nie odczują podwyżek cen energii elektrycznej. Projekt ustawy gwarantującej utrzymanie obecnych cen został w czwartek przyjęty przez Komitet Stały Rady Ministrów i we wtorek ma trafić pod obrady rządu.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

5 tys. zł za jeden dzień. Klientów nie brakuje. Ujawnia tajemnice swojego biznesu - Karol Myśliński

Ustawa ma charakter kompleksowy i obejmuje nie tylko rynek energii elektrycznej, ale również kwestie ciepła systemowego. Rząd zaproponował wprowadzenie bonu ciepłowniczego, który od 2026 roku będzie wypłacany w dwóch transzach - w drugiej połowie 2025 roku oraz w całym 2026 roku. W zależności od zużycia ciepła, gospodarstwa domowe otrzymają 1000 zł, 2000 zł lub 3500 zł rocznie.

Kryterium dochodowe dla bonu ustalono na poziomie 40 proc. przeciętnego wynagrodzenia dla gospodarstw jednoosobowych i 30 proc. dla gospodarstw wieloosobowych. Resort szacuje, że wsparcie trafi do najbardziej potrzebujących rodzin, które najbardziej odczuwają wzrosty cen ciepła systemowego.

Minister uspokaja w sprawie weta prezydenta

Pytany o możliwość zawetowania ustawy przez prezydenta Karola Nawrockiego, minister Motyka wyraził przekonanie, że nie ma podstaw do obaw. Jednocześnie przypomniał o wcześniejszym wecie głowy państwa. - Ta ustawa jest dość jednoznacznie pozytywna i pan prezydent nie znajdzie w niej niczego, co by mogłoby budzić jakiekolwiek kontrowersje - ocenił szef resortu energii.

Eksperci: przestrzeń do obniżek istnieje

Analitycy rynku energii potwierdzają, że obecna sytuacja na giełdach stwarza realne możliwości utrzymania lub nawet obniżenia cen dla gospodarstw domowych. Piotr Pająk, ekspert z portalu Gramwzielone.pl w rozmowie z money.pl potwierdza przewidywania ministra.

W ostatnich miesiącach ceny energii z dostawą na przyszły rok były wyceniane na krajowej giełdzie energii w okolicach 400-430 zł/MWh. Jeśli mechanizm mrożenia zostanie zakończony 31 grudnia 2025 r., takie ceny tworzą przestrzeń do utrzymania lub obniżenia cen energii dla gospodarstw domowych w 2026 r. w stosunku do poziomu 500 zł/MWh netto, na którym obecnie jest zamrożona cena prądu - ocenia Pająk.

Analityk podkreśla, że na ceny energii dla odbiorców wpływa przede wszystkim sytuacja na hurtowym rynku energii, gdzie mamy obecnie do czynienia ze stabilizacją. - Ceny energii spadły po rekordowych podwyżkach z ostatnich lat, spowodowanych wzrostem cen gazu i energii na europejskich giełdach po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji na Ukrainie - wyjaśnia.

Zwraca również uwagę na kluczowe znaczenie giełdowych notowań. - Dla rynku energii i docelowo dla rachunków odbiorców końcowych ważna jest też sytuacja w giełdowych notowaniach spot (cena lub kurs aktywa gotowe do natychmiastowej realizacji transakcji i rozliczenia w krótkim czasie, zazwyczaj do drugiego dnia roboczego - przyp. red.) - zwłaszcza w notowaniach na Rynku Dnia Następnego, który wycenia energię z dostawą na kolejny dzień i który odwzorowuje bieżącą sytuację w zakresie podaży i popytu na energię elektryczną w Polsce - tłumaczy analityk.

Rozwój OZE kluczem do niższych cen

Istotnym czynnikiem wpływającym na spadek cen energii jest dynamiczny rozwój odnawialnych źródeł energii w polskim miksie energetycznym.

- W okresach wysokiej produkcji energii ze źródeł odnawialnych - w lecie z fotowoltaiki, w zimie z farm wiatrowych - cena energii na rynku spot wyraźnie spada. Widać to było w ostatnich miesiącach. W czerwcu, który charakteryzował się historycznie najwyższym udziałem OZE w polskim miksie energetycznym, spotowe ceny energii na krajowej giełdzie spadły do najniższych poziomów od ponad roku. Z kolei lipiec, charakteryzujący się słabszym nasłonecznieniem i mniejszą generacją z fotowoltaiki, przyniósł wzrost cen energii na rynku spot - wyjaśnia Pająk.

Analityk podkreśla również znaczenie nowych ofert rynkowych. Warto, jego zdaniem, zwrócić uwagę na pojawiające się nowe oferty sprzedawców i dystrybutorów energii, które zakładają niższe ceny w godzinach z większą podażą energii - na przykład w okresie wzmożonej pracy fotowoltaiki czy farm wiatrowych. Takie rozwiązania dają aktywnym odbiorcom szansę na generowanie oszczędności na rachunkach dzięki dostosowaniu zużycia do bieżącej sytuacji w systemie energetycznym.

Całkowity koszt energii to nie tylko cena prądu

Eksperci zwracają uwagę, że ostateczne taryfy za energię na 2026 rok będą zależeć od decyzji prezesa Urzędu Regulacji Energetyki, który oceni wnioski taryfowe największych sprzedawców energii elektrycznej. - Należy jednak pamiętać, że na całkowity koszt energii dla odbiorcy końcowego wpływa nie tylko cena energii, ale także koszty dystrybucji oraz dodatkowych opłat - opłaty OZE, kogeneracyjnej (za jednoczesne wytwarzanie prądu i ciepła - przyp. red.), czy opłaty za utrzymanie rynku mocy - podkreśla nasz rozmówca.

Prezydenckie weto w tle dyskusji o cenach prądu

Kwestia mrożenia cen energii elektrycznej stała się przedmiotem sporu politycznego po tym, jak prezydent Karol Nawrocki zawetował w czwartek 21 sierpnia nowelizację tzw. ustawy wiatrakowej. Ustawa ta, oprócz liberalizacji zasad inwestycji w energetykę wiatrową na lądzie, przewidywała również zamrożenie cen prądu dla gospodarstw domowych do końca 2025 roku.

- Ustawa wiatrakowa, bo tak w istocie powinniśmy ją nazywać, jest rodzajem szantażu większości parlamentarnej i rządu. Dotyczy wiatraków, a nie obniżenia cen energii elektrycznej - argumentował prezydent Nawrocki, uzasadniając swoje pierwsze prezydenckie weto.

Bon ciepłowniczy jako wsparcie dla najuboższych

Równolegle z odchodzeniem od mrożenia cen energii elektrycznej, rząd planuje działania osłonowe dla gospodarstw korzystających z ciepła systemowego. Bon ciepłowniczy ma być wypłacany w drugiej połowie 2025 roku oraz w całym 2026 roku. System wsparcia został zaprojektowany tak, aby trafić do najbardziej potrzebujących.

Wysokość wsparcia będzie uzależniona od cen ciepła i wyniesie od 500 zł do nawet 3,5 tys. zł rocznie. Kryterium dochodowe ustalono na poziomie 40 proc. przeciętnego wynagrodzenia dla gospodarstw jednoosobowych i 30 proc. dla wieloosobowych.

Z oceny skutków regulacji wynika, że koszt wsparcia w postaci zamrożenia cen energii sięgnie 887 mln zł w latach 2025-2026, a bonu ciepłowniczego wyniesie 889,4 mln zł. Resort energii szacuje, że kompleksowy pakiet osłonowy pozwoli na płynne przejście do wolnorynkowych mechanizmów cenowych bez negatywnych skutków społecznych.

Robert Kędzierski, dziennikarz money.pl

Wybrane dla Ciebie
Budowa bez pozwolenia. Sejm poparł poprawki Senatu
Budowa bez pozwolenia. Sejm poparł poprawki Senatu
Więzienie za rażące przekroczenie limitu prędkości. Ustawa trafi do prezydenta
Więzienie za rażące przekroczenie limitu prędkości. Ustawa trafi do prezydenta
Nowelizacja ustawy górniczej. Sejm przegłosował odprawy dla górników
Nowelizacja ustawy górniczej. Sejm przegłosował odprawy dla górników
Sejm za ujednoliceniem sposobu obliczania powierzchni użytkowej mieszkania
Sejm za ujednoliceniem sposobu obliczania powierzchni użytkowej mieszkania
Ambasador USA: Polska to jeden z cudów tego świata
Ambasador USA: Polska to jeden z cudów tego świata
Zapłacą ludziom za wymianę okien. Lotnisko rusza z akcją
Zapłacą ludziom za wymianę okien. Lotnisko rusza z akcją
Nagły zwrot Amerykanów. Zmieniają decyzję ws. rosyjskiego giganta
Nagły zwrot Amerykanów. Zmieniają decyzję ws. rosyjskiego giganta
Szybka kolej połączy Londyn i Niemcy. Podpisano memorandum
Szybka kolej połączy Londyn i Niemcy. Podpisano memorandum
Ważna umowa dla tysięcy Polaków. Poczta zdobyła gigakontrakt na obsługę sądów
Ważna umowa dla tysięcy Polaków. Poczta zdobyła gigakontrakt na obsługę sądów
Orange Polska zawarł nową umowę społeczną. Zakłada dobrowolne odejścia
Orange Polska zawarł nową umowę społeczną. Zakłada dobrowolne odejścia
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 4.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 4.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 4.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 4.12.2025