Są już pierwsze polskie truskawki. Na razie to przysmak dla bogatych
Na rynku hurtowym w Broniszach pojawiły się pierwsze polskie truskawki. Na razie są to marginalne ilości, a cena owoców jest wysoka - poinformował PAP ekspert rynku Maciej Kmera. Za kilogram zapłacimy nieco ponad 30 zł.
Polskie truskawki z tzw. uprawy parapetowej w szklarni są drogie, kosztują ok. 30-32 zł za kilogram - zaznaczył ekspert rynku. I dodał, że owoce te są pakowane w półkilogramowe łubianki.
Rusza sezon na truskawki. Oto ceny
Pod koniec kwietnia ubiegłego roku za kilogram pierwszych polskich truskawek w Broniszach trzeba było zapłacić od 18 do 22 zł.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Oto "warunek konieczny" do tego, by inflacja spadła. Rząd próbuje to robić
Kmera wyjaśnił, że tzw. uprawa parapetowa to produkcja truskawek na platformach, z których zwisają one na długich pędach. Owoce nie mają kontaktu z podłożem.
Ekspert zwrócił uwagę, że na rynku dużo jest truskawek importowanych z Grecji. Jak mówił, ich cena zależy od popytu, a popyt - od pogody. W chłodne dni zapotrzebowanie na truskawki jest mniejsze, ale gdy robi się ciepło, gwałtowanie przybywa amatorów na te owoce. Do niedawna jeszcze greckie truskawki kosztowały 40-50 zł za 5 kg, a w ostatni weekend ich cena skoczyła do 70 zł za 5 kg - wskazał Kmera.
Sezon truskawkowy w naszych warunkach rozpoczyna się w maju i trwa nawet do października, kiedy zbiera się odmiany powtarzające. Największy wysyp truskawek z pola przypada na połowę czerwca.
Rynek hurtowy Bronisze to największy tego typu rynek w Polsce, na którym zaopatrują się głównie sklepy, bazary, a także stołówki, restauracje i bary. Handluje się tu owocami i warzywami oraz kwiatami.