Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Mateusz Madejski
Mateusz Madejski
|

Setki tysięcy ogłoszeń. O pracę dziś łatwiej niż przed pandemią

16
Podziel się:

Niemal 307,5 tys. ogłoszeń znalazło się w lipcu na serwisach rekrutacyjnych, wynika z analizy firmy Grant Thornton. To oznacza, że pracy jest zdecydowanie więcej niż rok temu, ale o etat jest teraz łatwiej nawet niż przed pandemią.

Setki tysięcy ogłoszeń. O pracę dziś łatwiej niż przed pandemią
Pracy jest więcej niż przed pandemią (PAP, Darek Delmanowicz)

- Kryzys przeszedł już do historii i od kilku miesięcy rynek pracy i stale przybiera na sile - uważają eksperci z firm Grant Thornton.

Ofert w serwisach rekrutacyjnych było w lipcu 2021 r. niemal o 58 tys. więcej niż w analogicznym okresie 2020 - a to oznacza wzrost o ponad 23 proc.

Jednak w tej chwili jest też więcej ofert niż w lipcu 2019 r. - wtedy było ich około 3,6 tys. mniej.

Zobacz także: Omijają zakaz handlu. Pracownicy wyjdą na ulice? "Solidarność" odpowiada

- Dla przypomnienia, w kwietniu 2020 roku czyli tuż po wybuchu pandemii, liczba nowych ofert pracy była o ponad 50 proc. niższa niż w kwietniu 2019 roku - czytamy w raporcie Grant Thornton.

Z analizy wynika, że najłatwiej jest o pracę w Warszawie. Pracy w tym mieście w lipcu dotyczyło aż 36 tys. ogłoszeń. Dalej jest Kraków, Wrocław, Gdańsk, Łódź oraz Szczecin. Niewiele nowych etatów jest natomiast w Poznaniu, ok. 3 tys. Stolica Wielkopolski zamyka czołową dziesiątkę w zestawieniu największych rynków pracy.

- W największych miastach Polski w przeliczeniu na 1000 mieszkańców przypada średnio 13,4 ofert pracy. Rok temu było to 9,5 oferty na tysiąc osób - wyliczają eksperci.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
praca
rynek pracy
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(16)
Bobo
3 lata temu
Czyli czeka nas mega kryzys i to już na dniach.
Jan
3 lata temu
Jakie umowy o pracę ? Wy chyba nie wiecie o czym piszecie.
HTP
3 lata temu
W latach 2007-2015 dwa razy mnie zwalniali bo była recesja i deflacja a PO nie potrafiło sobie z tym poradzić, pinindzy nie ma i nie będzie. Dopiero PiS uruchomił mechanizmy rynkowe które pobudziły rynek wewnętrzny i kłopoty z pracą się skończyły
logiczny
3 lata temu
No to jak z dostępnościa pracy już wiemy a z płacą ile m2 mieszkania kupię za nią w raju + ? Czy aby ojciec narodu nie produkuje swoimi ideami bezdomnych dzieci śmieci ? ;(
Wowa
3 lata temu
Jak inflacja połknie socjal i zmieni się władza gospodarka zacznie wracać do normy.