W marcu 2024 r. wprowadzono prawo, które nakazuje konfiskatę samochodów kierowcom przyłapanym na prowadzeniu pojazdu pod wpływem alkoholu. Od tego czasu urzędy skarbowe sprzedają te pojazdy na licytacjach. Jak informuje serwis brd24.pl, w ciągu roku sprzedano 1228 aut.
Nowe przepisy dotyczą kierowców, którzy mają co najmniej 1,5 promila alkoholu we krwi lub 0,5 promila, jeśli to nie jest ich pierwsze wykroczenie. Konfiskata obejmuje również sprawców wypadków z co najmniej 1 promilem alkoholu. Jeśli auto nie jest wyłączną własnością kierowcy, musi on zapłacić równowartość pojazdu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Pijaństwo na drogach, to "bardzo duży problem"
- To kolejne zaostrzenie prawa, które ma poprawić bezpieczeństwo na drogach. Problem nietrzeźwych kierowców na polskich drogach jest bardzo duży, a samo karanie czy wysokość mandatów nie rozwiąże problemu. Pamiętajmy, że nie ma znaczenia, czy samochód jest tani, czy drogi, ponieważ jeśli kieruje nim nietrzeźwy kierowca, to każdy z nich jest niebezpieczny - oceniała w 2024 r. asp.szt. Ewa Kluczyńska z Komendy Powiatowej Policji w Jaworze.
W wyniku sprzedaży 1228 pojazdów Krajowa Administracja Skarbowa uzyskała prawie 5 mln zł. W kolejce do sprzedaży czeka jeszcze 766 aut. Na stronach internetowych urzędów skarbowych można znaleźć informacje o dostępnych pojazdach, takich jak BMW, Mercedes czy Audi, które są wystawiane na licytacje. Można również kupić ciągnik rolniczy Ursus C330, którego wartość szacuje się na 26 tys. zł, a cena wywoławcza wynosi 19,5 tys. zł.