Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. MNR
|
aktualizacja
Materiał partnera: IMPACT'22

Spadek konsumpcji w Polsce. MŚP w obliczu wyzwań

Podziel się:

Dynamiczny wskaźnik konsumpcji (DIK) maleje trzeci kwartał z rzędu. Ostatnie badanie za I kwartał 2022 r. pokazało, że w Polsce konsumpcja spadła do 49,22 pkt i był to najsilniejszy regres od IV kwartału 2020 r., wywołanego wówczas obostrzeniami pandemicznymi.

Spadek konsumpcji w Polsce. MŚP w obliczu wyzwań
W Polsce funkcjonuje już ponad 1mln 123 tys. terminali (Adobe Stock)

Popyt konsumpcyjny jest coraz niższy, co w ujęciu realnym może odbić się na spadku konsumpcji w Polsce. Czy dla przedsiębiorców to znak, że powracają czasy zabiegania o klienta? W jaki sposób firmy mogą budować swoją konkurencyjność na coraz bardziej wymagającym rynku? Komentuje Grażyna Ciurzyńska, prezes Fundacji Polska Bezgotówkowa.

Popyt konsumpcyjny coraz niższy

Dynamiczny Indeks Konsumpcji (DIK) to kwartalny wskaźnik koniunktury przygotowywany przez Politykę Insight na podstawie danych Fundacji Polska Bezgotówkowa. DIK pozwala przewidzieć – zanim GUS opublikuje pełne dane o PKB i jego składowych – jak będzie się kształtować realna dynamika konsumpcji w Polsce. Wartość DIK powyżej 50 pkt oznacza wzrost realnej konsumpcji, wartość poniżej tego poziomu – jej spadek.

Ostatni wskaźnik DIK (na poziomie 49,22 pkt za I kwartał) jest niższy o ponad 2 punkty w porównaniu do wskaźnika z IV kwartału 2021 r. (51,42 pkt) i spadł o niemal 3 punkty w stosunku do analogicznego okresu poprzedniego roku (52,16 pkt za I kwartał 2021 r.).

– Od trzech kwartałów wyraźnie dostrzegamy trend spadkowy w obszarze konsumpcji wśród Polaków. Wpływa na to przede wszystkim aktualna sytuacja makroekonomiczna w kraju. Rosnąca inflacja oraz gwałtowane podwyżki stóp procentowych systematycznie zmniejszają dochód rozporządzalny gospodarstw domowych i nie zachęcają konsumentów do dodatkowych zakupów. Wojna w Ukrainie również odbiła się na sezonowych wzrostach cen poszczególnych towarów i usług oraz spotęgowała obawy Polaków o globalną koniunkturę i stabilność rynku pracy, co również wpłynęło na nastroje konsumpcyjne – tłumaczy Grażyna Ciurzyńska.

MŚP budują przewagę konkurencyjną

W związku ze spadającym popytem konsumpcyjnym przed przedsiębiorcami pojawiają się nowe wyzwania. W niepewnym otoczeniu biznesowym i w czasach "zaciskania pasa" jeszcze bardziej istotne okazuje się znalezienie odpowiedzi na pytania: jak utrzymać aktualny poziom sprzedaży i pozyskać nowych klientów?

– Firmy, zwłaszcza z obszaru MŚP, muszą szczególnie zabiegać o stałe zwiększanie swojej atrakcyjności, zwłaszcza w aktualnej sytuacji makroekonomicznej, kiedy portfel przeciętnego konsumenta jest coraz płytszy, a każda decyzja zakupowa coraz dłużej rozważana. Konkurowanie ceną oraz jakością produktu, czy usługi jest kluczowe, ale może nie wystarczyć, aby zbudować silną pozycję na rynku i utrzymać poziom obrotów – zwraca uwagę Grażyna Ciurzyńska.

I dodaje: – Ostatnie lata pokazały, że konsumenci stają się coraz bardziej świadomi, wymagający i wygodni. Okres pandemii wprowadził na stałe nowe modele biznesowe, jak np. upowszechnienie możliwości dostarczanie towarów na odległość, ale też przyjmowanie płatności bezgotówkowych w sklepach i punktach usługowo-handlowych. Wdrożenie tego typu rozwiązań może być kamieniem milowym w utrzymaniu sprzedaży, jak również w dalszym rozwoju biznesu.

Obroty zależne od metody płatności

Jak podają dane Warszawskiego Instytutu Bankowości za 2021 r., blisko 65 proc. konsumentów jako najczęstszą formę płatności wybiera kartę płatniczą. W badanu NBP, 47,3 proc. respondentów przyznało, że woli płacić bezgotówkowo w stosunku do 32,6 proc. wybierających gotówkę. Płatności bezgotówkowe mają już 54 proc. udziału w wolumenach realizowanych kartami i udział ten nadal się zwiększa. Rosnąca ich popularność wśród konsumentów przekłada się również na dynamiczny wzrost implementacji elektronicznych rozwiązań płatniczych w punktach. Według danych Fundacji Polska Bezgotówkowa za IV kwartał 2021 r., w Polsce funkcjonuje ponad 1,123 mln terminali. We wrześniu 2021 r. kartą można było zapłacić w ok. 876 tys. miejsc w Polsce. To oznacza, że w ciągu jednego kwartału liczba placówek przyjmujących płatności kartą zwiększyła się o 30 tys.

– Oczekiwania konsumentów dotyczące możliwości realizowania zakupów i płatności w ciągu ostatnich lat diametralnie się zmieniły. Jako Fundacja, wspieramy polskich przedsiębiorców, zwłaszcza mikroprzedsiębiorców i tych, którzy działają lokalnie, w dostosowywaniu się do zmian, które pomogą im odpowiedzieć na rosnące potrzeby klientów, a tym samym utrzymać obroty w swoim biznesie. Dzięki Programowi Polska Bezgotówkowa, który znosi barierę kosztową, udało nam się wraz z partnerami znacząco rozbudować infrastrukturę płatności bezgotówkowych. W związku z tym, każdy przedsiębiorca może pozwolić sobie na wdrożenie obrotu bezgotówkowego, a tym samym znacznie poprawić konkurencyjność swojego biznesu na rynku – podsumowuje Grażyna Ciurzyńska, prezes zarządu, Fundacja Polska Bezgotówkowa.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Materiał partnera: IMPACT'22

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl