Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. WZI
|

Stan wyjątkowy nie dotyczy wesel. Będzie można zaprosić gości

10
Podziel się:

Na wesela w strefie objętej stanem wyjątkowym można będzie zaprosić gości z zewnątrz - powiedział szef MSWiA Mariusz Kamiński. - Mieszkaniec może zgłosić tę sytuację do miejscowego komendanta Straży Granicznej, który ją rozpatrzy - dodał.

Stan wyjątkowy nie dotyczy wesel. Będzie można zaprosić gości
Wesela w stanie wyjątkowym. Rząd zostawia furtkę. (PAP, PAP/Tomasz Gzell)

- Z całą pewnością mieszkańcy mogą spodziewać się jeszcze większego bezpieczeństwa w miejscu swojego zamieszkania, które teraz jest narażone na różnego rodzaju incydenty – zapewnił w Polsat News szef MSWiA.

- Zwiększamy liczbę funkcjonariuszy. Do tej pory było to wojsko i przede wszystkim Straż Graniczna, teraz będą jeszcze znaczące siły policyjne delegowane do tej strefy, gdzie będzie obowiązywał stan wyjątkowy. Niedługo pojawi się również Żandarmeria Wojskowa - dodał.

Kamiński podkreślił, że stan wyjątkowy ma zwiększyć bezpieczeństwo w strefie przygranicznej przy jak najmniejszej ingerencji w życie mieszkańców.

Zobacz także: Polski Ład podwyższa podatki duchownych. Episkopat zabiera głos

Osoby niezwiązanie zawodowo czy rodzinnie z terenami, na których obowiązuje stan wyjątkowy, nie będą mogły na nich przebywać.

Restrykcje nie obejmą jednak wesel. Jak tłumaczył Kamiński, jeśli ktoś ma zaplanowaną uroczystość, może zaprosić gości z zewnątrz. Ostateczną decyzję w takich sprawach będzie podejmować straż graniczna.

- Zostawiliśmy pewną dozę uznaniowości, jeżeli chodzi o te wizyty miejscowemu komendantowi Straży Granicznej. Mieszkaniec, który ma tego typu sytuację, może zgłosić się do miejscowego komendanta Straży Granicznej, który tę sytuację rozpatrzy – wskazał szef MSWiA.

- Nastawienie będzie absolutnie pozytywne. To są ludzie, którzy się znają, to są małe, lokalne społeczności. Tam nie ma anonimowości. Zakładamy dobrą wolę mieszkańców, nie chcemy im utrudniać życia – dodał.

Branża turystyczna straci

W czwartek prezydent Andrzej Duda wydał rozporządzenie o wprowadzeniu stanu wyjątkowego w przygranicznym pasie z Białorusią.

Samorządowcy oraz przedsiębiorcy prowadzący działalność w branży turystycznej i hotelarskiej czekają na szczegóły ewentualnych regulacji, ale już spodziewają się strat związanych z ograniczeniem ruchu turystycznego na terenach przygranicznych i odnotowują spadające zainteresowanie klientów.

- Te obostrzenia dotkną, w przypadku naszego miasteczka, przede wszystkim branży turystycznej – powiedział burmistrz przygranicznej Włodawy Wiesław Muszyński.

Jak tłumaczył, turyści, którzy będą zwiedzać Pojezierze Łęczyńsko-Włodawskie nie wybiorą Włodawy jako miejsca noclegu i pobytu. Utrudnione będzie także zwiedzanie miasta.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(10)
ciekawe
3 lata temu
A lista gości i przynależność partyjna nie będzie oceniana ?
***** ***
3 lata temu
A może tak stan wyjątkowy na całej ścianie wschodniej.
PiS = NSDAP
3 lata temu
Osobnik o mentalności Jeżowa. Tamten też był niskiego wzrostu i nikczemnej postury. Nazywano go krwawym karłem. Panie Kamiński, niech pan poczyta jak skończył.
jms
3 lata temu
A pogrzeby, chrzciny, imieniny itp.? Jak zwykle, nic nie są w stanie zrobić dobrze
Wizjoner?
3 lata temu
Najfajniejsze jest to, że Jackowski mówił o oddzieleniu wąskiego pasa wschodniej Polski od reszty kraju, w zwiąku z konfliktem w którym Polska jakikolwiek udział by brała, nawet na odległość. Mówił to wielokrotnie. Zobaczcie na stronie Jackowskiego wideo sprzed 9 miesięcy pt. Zwycięża Biden. Co z tego wynika? 1:24:24 - w tym czasie nagrania mówi o tym. Ciekawe, że już wtedy to wiedział.