"Strategiczna decyzja". Polski zakład będzie produkował miny przeciwpiechotne
Polska Grupa Militarna poinformowała we wtorek, że należące do grupy Zakłady Sprzętu Precyzyjnego Niewiadów podjęły decyzję o ponownym uruchomieniu i rozwinięciu produkcji min przeciwpiechotnych. Rozpoczęcie masowej produkcji planowane jest na 2027 rok.
Decyzja zarządu Niewiadowa została podjęta po uchwaleniu w czerwcu 2025 r. ustawy w sprawie wypowiedzenia przez Polskę Konwencji Ottawskiej, czyli traktatu zakazującego używania, składowania, produkcji i przekazywania min przeciwpiechotnych - poinformowała w komunikacie giełdowym spółka Polska Grupa Militarna. Z kolei w komunikacie prasowym nazwała powrót do produkcji min przeciwpiechotnych "strategiczną decyzją". Zakłady w Niewiadowie połączyły się w tym roku z PGM, tworząc jedną grupę.
"ZSP Niewiadów posiada kompetencje w zakresie przetwarzania materiałów wybuchowych – od prasowania i elaboracji, aż po kompletację i końcowy montaż. Dzięki realizowanym inwestycjom zakład znacząco zwiększył swoje zdolności technologiczne w obszarze prefabrykacji materiałów wybuchowych. Podjęte działania inwestycyjne pozwolą w ciągu najbliższych kilkunastu miesięcy osiągnąć pełne zdolności produkcyjne" - czytamy w komunikacie.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Z małej wsi do wielkiego biznesu - historia Rafała Brzoski w Biznes Klasie
Masowa produkcja w 2027 roku
"W ramach strategii rozwoju ZSP Niewiadów realizuje inwestycję obejmującą budowę nowoczesnej Fabryki Elaboracji oraz utworzenie Polskiego Centrum Prefabrykacji Materiałów Wybuchowych – wyspecjalizowanego w procesach związanych z produkcją min. Rozpoczęcie masowej produkcji min przeciwpiechotnych, z wykorzystaniem technologii elaboracji zalewowej i prasowania materiałów wybuchowych, planowane jest na 2027 rok" - zapowiada PGM.
I dodaje, że obecnie, na zamówienie Agencji Uzbrojenia, grupa produkuje i dostarcza dwa kluczowe środki saperskie: Uniwersalne Ładunki Kumulacyjne (UŁK), wykorzystywane m.in. do tworzenia ukryć strzeleckich w twardym gruncie oraz niszczenia sprzętu wojskowego, a także zapalniki tarciowo-lontowe ZLT-50 służące do inicjowania ładunków wybuchowych.
Będzie więcej pracy
Łódzki oddział serwisu wyborcza.pl podaje, że decyzja o powrocie do produkcji min przeciwpiechotnych oznacza wzrost zatrudnienia w Niewiadowie. Dziś pracuje tu około 95 osób, liczba ta ma wzrosną o 100-150 pracowników. "Poszukiwani będą zarówno pracownicy produkcyjni, jak i specjaliści z zakresu kadry technicznej oraz inżynieryjnej" - czytamy.
Konwencję ottawską z 1997 r. o zakazie użycia, składowania, produkcji i przekazywania min przeciwpiechotnych oraz o ich zniszczeniu ratyfikowało ponad 160 państw, z wyjątkiem m.in. mocarstw, tj. USA, Rosji, Chin.
Polski Sejm uchwalił ustawę o wypowiedzeniu traktatu środę 25 czerwca. Przed głosowaniem głos zabrał wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz, który mówił m.in., że wycofanie się z konwencji ottawskiej jest kluczowe dla bezpieczeństwa w regionie. Ustawa trafi teraz pod obrady Senatu.
W piątek 27 czerwca Litwa, Łotwa i Estonia, w odpowiedzi na zagrożenie ze strony Rosji, wspólnie powiadomiły pozostałe państwa ONZ o wypowiedzeniu konwencji ottawskiej. Wcześniej w czerwcu także parlament Finlandii zdecydował o wycofaniu się z tej konwencji. Spośród europejskich krajów graniczących z Rosją jedynie Norwegia nie zdecydowała się dotąd na taki krok.