Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. KOL
|
aktualizacja
Materiał partnera: TOGETAIR

SunRoof buduje solarne dachy przyszłości - stworzy wirtualną elektrownię

2
Podziel się:

Dzięki najefektywniejszemu na rynku dachowi solarnemu 2w1, SunRoof przyczynia się do stworzenia świata wolnego od energii węglowej. Po dynamicznym wzroście w 2020 roku, firma jest gotowa na kolejny krok na swojej drodze rozwoju. Oprócz wzmacniania pozycji na rynku polskim i szwedzkim oraz w kilku krajach europejskich, SunRoof opracowuje coś, co zrewolucjonizuje rynek energii odnawialnej - wirtualną elektrownię.

SunRoof buduje solarne dachy przyszłości - stworzy wirtualną elektrownię
(TOGETAIR)

- Dobra wiadomość jest taka, że ​​każdy z nas może wiele zmienić w kierunku ekologicznej i zrównoważonej przyszłości. To Twoja energia, Twój wybór. Stajemy się wirtualną elektrownią i mocno wierzymy, że nasi klienci ze swoimi dachami SunRoof będą bardzo ważną częścią przyszłej infrastruktury energetycznej. O wiele ważniejszej niż się ludziom wydaje. Dzieje się tak dlatego, że znaczenie energii słonecznej będzie rosło, a wkrótce zobaczymy niechęć do pokrywania ogromnych powierzchni ziemi panelami słonecznymi - mówi Lech Kaniuk, co-founder i CEO SunRoof.

Wirtualne elektrownie dają nowe możliwości

Pod koniec 2019 roku SunRoof ze swoimi dachami zintegrowanymi z ogniwami fotowoltaicznymi postanowił zwiększyć skalę działalności i wprowadzić autorską technologię solarną do kolejnych krajów. Po sukcesie w Szwecji i Polsce, otworzył oddział w Niemczech, a w tym roku uruchamia jeszcze Włochy i Hiszpanię. Taka rekordowa ekspansja ma służyć rozwojowi infrastruktury, która będzie podstawą do zbudowania unikatowego na europejską skalę energetycznego marketplace. Umożliwi on sprzedaż nadwyżek energii produkowanej przez dachy SunRoof. Już dziś dach o powierzchni 120 metrów kwadratowych wytwarza około 16 000 kilowatogodzin energii elektrycznej rocznie, a SunRoof nieustannie pracuje nad zwiększeniem mocy i opracowuje innowacyjne rozwiązania, które mogą zrewolucjonizować rynek w nadchodzących latach. Ważnym krokiem w rozwoju wirtualnej elektrowni było też przejęcie w sierpniu ubiegłego roku szwedzkiej firmy Redlogger, która dostarcza oprogramowanie do rejestracji i certyfikacji prądu z OZE. 

- SunRoof przebił punkt, w którym zintegrowana fotowoltaika jest nie tylko czymś, co lepiej wygląda, ale też bardziej się opłaca. W przeciągu roku chcemy pokazać światu, że jesteśmy w stanie dostarczyć całe nasze docelowe rozwiązanie, czyli dach, który produkuje prąd i system, dzięki któremu nadwyżki energii są z korzyścią dla właściciela dachu sprzedawane dalej, a nie utracone w sieci - mówi Lech Kaniuk. 

Zamiast mieć elektrownię produkującą energię, SunRoof chce stworzyć wirtualną elektrownię, łączącą dachy solarne. Dachy produkują więcej energii elektrycznej niż potrzeba gospodarstwom domowym, a inteligentny system będzie zarządzał, jak najlepiej wykorzystać prąd - czy energia ma być magazynowana, czy sprzedawana do publicznej sieci elektroenergetycznej. Już dziś osoba prywatna może liczyć na zwrot z inwestycji z dachu SunRoof w ciągu 5-7 lat, a w przyszłości będzie to jeszcze szybciej.

- W naszym obszarze stworzymy wiele innowacyjnych rozwiązań, które, mamy nadzieję, przyczynią się do szybszej transformacji w stronę zielonej energii. Powinniśmy w przeciągu 5 lat rozbudowywać naszą wirtualną elektrownię o około 2,5 GW rocznie. To jest ekwiwalent połowy Elektrowni Bełchatów, która produkuje około 20% energii elektrycznej w Polsce - dodaje Lech Kaniuk.

Dach początkiem energetycznej niezależności

SunRoof opracował technologię solarną, którą można porównać do kombinacji dachówek i ogniw fotowoltaicznych. Stworzył dach 2w1, który oprócz ochrony i izolacji domu podobnie jak tradycyjny dach, wytwarza również energię elektryczną. Rozwiązanie to sprawia, że nie musimy iść na kompromis. Brzmi jak architektura przyszłości, ale tak właśnie jest. SunRoof wygląda jak nowoczesna, piękna dachówka. Stosując tę szwedzką innowację nie ma już konieczności budowania najpierw poszycia dachowego, aby następnie zamontować na jego powierzchni panele PV. Wystarczy jeden bardziej estetyczny produkt. Finalnie takie rozwiązanie opłaca się architektom, inwestorom samowystarczalnych energetycznie domów i co najważniejsze - środowisku naturalnemu.

Najmniejszy ślad węglowy CO2

Dbałość o środowisko naturalne jest gwarantem bezpiecznej przyszłości dla całej ludzkości. SunRoof przyjął sobie za cel stworzenie pięknego dachu solarnego i przyspieszenie całkowitego przejścia na zrównoważoną energię. Tak powstał dach o najmniejszym śladzie węglowym CO2 wśród konkurencyjnych rozwiązań w swojej klasie i biodegradowalnej konstrukcji. To innowacyjny projekt wychodzący naprzeciw wyzwaniom XXI wieku. 

Z biegiem lat zintegrowane rozwiązania budowlane staną się jednak bardziej powszechne i przekonają do siebie wszystkich świadomych wyzwań klimatycznych oraz entuzjastów energii odnawialnej.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Materiał partnera: TOGETAIR

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(2)
Somsiad
3 lata temu
Jak już odpowiednio dużo osób będzie z tego korzystać dobrowolnie i państwo przestanie odpowiednio do raz zarabiać na energii klasycznej będzie solidny podatek i zmieni się tylko tyle że za spłaty będzie trzeba solidnie dopłacić raz na kilkanaście lat
YZF-R1
3 lata temu
To prąd z tej elektrowni też będzie wirtualny? Cóż za niesamowita technologia...