Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Martyna Kośka
|

Świat potrzebuje wegetarian. Raport o klimacie nie pozostawia złudzeń

122
Podziel się:

Powstrzymanie kryzysu klimatycznego wciąż leży w naszych rękach. Ogromne zadania stoją przed politykami i wielkimi przedsiębiorstwami, ale swoja pracę domową mamy do odrobienia wszyscy. Polem bitwy okaże się własna kuchnia.

Hodowla mięsa na wielką skalę to jedna z przyczyn nadchodzącej katastrofy ekologicznej
Hodowla mięsa na wielką skalę to jedna z przyczyn nadchodzącej katastrofy ekologicznej (Fotolia)

Swoim zachłannym korzystaniem z przyrody człowiek gwałtownie przyspiesza nadejście kryzysu klimatycznego, który może uczynić Ziemię planetą nieznośną do życia. Wciąż jeszcze możemy spowolnić ten proces. Plan działań zawarty jest w Porozumieniu paryskim z 2015 r. Musimy ograniczyć emisje z paliw kopalnych i poprawić zarządzanie gruntami. I oba te działania muszą być realizowane jednocześnie – pisze "Puls Biznesu".

Autorzy najnowszego raportu Międzyrządowego Zespołu ds. Zmian Klimatu zwracają uwagę na jeszcze jedną rzecz: musimy powstrzymać marnowanie jedzenia. Ponad ¼ żywności jest marnowana lub tracona, co powoduje dodatkowe emisje podczas rozkładu. We własnej kuchni możemy podjąć jeszcze jedno działanie, które pozwoli planecie odetchnąć: ograniczyć ilość spożywanego mięsa. Kolejne etapy produkcji mięsa – od wytworzenia paszy poprzez hodowlę zwierząt – pożerają ogromne ilości wody i energii, które mogłyby zostać wykorzystane do zapewnienia pożywienia znacznie większej liczbie osób.

Czy to znaczy, że miłośnicy karkówki powinni odstawić ją do końca życia? Nie, aż tak daleko idące kroki nie sa konieczne, uspokaja cytowany przez "PB" dr Brent Loken, dyrektor naukowy think tanku EAT.

Zobacz także: Obejrzyj: Opłata recyklingowa od połowy 2020 r. Mniej niż 50 gr od jednej butelki

- To, co jemy i w jaki sposób jest produkowane, to pole bitwy. Od jej wyniku zależy, czy osiągniemy cele porozumienia paryskiego, czy też nie. To nie znaczy, że aby powstrzymać zmianę klimatu, wszyscy powinniśmy przejść na wegetarianizm. Nasze wspólne badania z pismem "Lancet" wskazują, że możemy spożywać od czterech porcji żywności pochodzenia zwierzęcego tygodniowo i nadal trzymać się globalnych celów w zakresie emisji gazów cieplarnianych – uspokaja ekspert.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(122)
niestety
5 lata temu
money stara się za wszelką cenę dorównać pudelkowi publikując takie bzdety .... a kiedyś uchodziło za przyzwoity portal ekonomiczny....
ojej
5 lata temu
co za gigantyczny gniot!!!! ratunku!!! ciekawe jak to ma się do zanieczyszczenia atmosfery przez coraz to powszechniejsze erupcje wulkanów....!!!! ale co może wiedzieć zaślepiony neomarksistowską ideologią !!!
Ann
5 lata temu
Nie rozumiem ludzi którzy zjadają trupy. Padlina to nie pokarm. To sina masa truchła pełna strachu przed ubojem. To nie odżywia, to zabija.
mika
5 lata temu
dawniej mówiło się, że marnowanie jedzenia to grzech, dzisiaj uzasadnia się względami ekologicznymi i dobrze, tak czy inaczej nie marnujmy!
devilek
5 lata temu
Jedzmy paszę :D
...
Następna strona