Sypią się mandaty. Strażnicy sprawdzą, jak ogrzewasz dom
Nowe uprawnienia, które straż miejska otrzymała w 2024 roku, pozwalają na nakładanie grzywien na właścicieli nieruchomości za brak wpisu do Centralnej Ewidencji Emisyjności Budynków (CEEB). Za brak takiego wpisu grozi mandat do 5 tys. zł - podaje biznes.interia.pl.
Straż miejska już rozpoczęła kontrolowanie mieszkań pod kątem posiadania wpisu do CEEB. Nowe budynki mają 14 dni na dokonanie wpisu. Mimo to wciąż są osoby, które nie zgłosiły swoich nieruchomości, gdyż przed 2024 rokiem nie było kar za brak wpisu - czytamy.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kto zapłaci akcyzę za elektryki? Adam Sikorski w Biznes Klasie.
Jak przypomina portal, od 1 stycznia strażnicy mogą kontrolować nieruchomości w całym kraju, sprawdzając nie tylko, co jest palone w piecach, ale także, jakiej klasy są te piece. Podczas kontroli strażnicy wymagają dowodu wpisu do CEEB. Brak wpisu lub podanie nieprawdziwych danych grozi grzywną od 500 do nawet 5 tys. zł.
Kontrole są już w toku. W Poznaniu straż miejska przeprowadziła 450 kontroli w ciągu jednego miesiąca po wprowadzeniu nowych uprawnień - czytamy.
Co to jest CEEB?
Centralna Ewidencja Emisyjności Budynków (CEEB) to rejestr danych o źródłach ciepła i paliwach używanych do ogrzewania budynków mieszkalnych i niemieszkalnych. Właściciele lub zarządcy nieruchomości muszą zgłosić nieruchomość do CEEB, jeśli źródło ciepła nie przekracza 1 MW nominalnej mocy cieplnej.
Wpis do CEEB jest bezpłatny i można go dokonać listownie, w urzędzie miasta lub gminy, albo online. Wymaga on podania informacji dotyczących budynku oraz właściciela lub zarządcy, w tym:
- adresu budynku,
- rodzaju obiektu,
- liczby lokali,
- źródeł ciepła,
- liczby kotłów i rodzaju paliwa,
- danych osobowych właściciela lub zarządcy.