Syryjczycy wstrzymują loty do Mińska. Kolejna reakcja branży lotniczej na kryzys uchodźczy
Linie lotnicze Cham Wings Airlines poinformowały, że zawieszaj loty do Mińska. Ma mieć to związek z rosnącym napięciem na granicy polsko-białoruskiej. Wcześniej Turcja wydała zakaz sprzedaży biletów dla obywateli Iraku, Syrii i Jemenu, udających się na Białoruś. Zakaz dotyczy linii Turkish Airlines i białoruskiej Belavii.
Syryjskie linie lotnicze Cham Wings Airlines z powodu napięć na białorusko-polskiej granicy zawieszają loty do Mińska — przekazał przewoźnik w sobotę w oświadczeniu.
"Odkąd większość pasażerów Cham Wings latających do Mińska to Syryjczycy [...] linie lotnicze Cham Wings Airlines podjęły decyzję, by dziś, w dniu 13 listopada, zawiesić swoje loty na międzynarodowe lotnisko w Mińsku" – informuje syryjski przewoźnik.
Czytaj też: Migranci stają się częścią życia codziennego w Mińsku. Niektórzy Białorusini robią na tym biznes
Mieszkańcy Bliskiego Wschodu przylatują na Białoruś
Tysiące migrantów, sprowadzonych przez białoruski reżim, przebywa na terenach przygranicznych z zamiarem przedostania się do Polski, a tym samym na terytorium UE. Unia Europejska oskarża Białoruś o celowe sprowadzanie ludzi do Europy Wschodniej z wizami turystycznymi, a następnie przemycanie ich na Zachód. Działania te spowodowały kryzys na granicy polsko-białoruskiej.
"Wojna" o polską wieś. Kołodziejczak o Kowalczyku: Jest wicepremierem tylko dzięki AgroUnii
Turcy zawiesili sprzedaż biletów
Wcześniej Turcja wydała zakaz sprzedaży biletów dla obywateli Iraku, Syrii i Jemenu, udających się na Białoruś. Zakaz dotyczy zarówno Turkish Airlines, jak i białoruskiej Belavii oraz wszystkich lotnisk i obowiązuje do odwołania.