Tańsze wakacje ze związkową legitymacją. Benefity nie tylko od pracodawców

Tańsze wakacje lub bon na wyjazd, oferty od banku i ubezpieczyciela. Związki zawodowe też chcą oferować własne benefity. - Czasy się zmieniły, ludzie się zmienili, trzeba więc kreatywnie kombinować i czasami też reklamować związki zawodowe - mówi money.pl Wojciech Kasprzyk, działacz "Solidarności".

Wakacyjne oferty dla związkowców są korzystne cenowoWakacyjne oferty dla związkowców są korzystne cenowo
Źródło zdjęć: © East News
Mateusz Ratajczak

Domek za 449 zł za cały tydzień dla 9 osób. Na broszurze widać basen, eleganckie wnętrza wykończone drewnem i bliskość morza. W ofercie oczywiście komplety ręczników, rowery, grill. Na głowę wychodzi za to nie więcej niż 7 złotych za nocleg. Do tego podatek VAT, choć w tym wypadku wyniesie ledwie kilkadziesiąt groszy.

Wakacyjna oferta dla związkowców
Wakacyjna oferta dla związkowców © Facebook.com

Podobnie wyposażony od domku apartament kosztuje niewiele mniej za tydzień pobytu. Choć to oferta tylko dla 4 osób. Do wyboru Pobierowo, Niechorze, Mielno, Ustronie Morskie, czyli jedne z bardziej znanych polskich miejscowości. A niektóre lokalizacje są dostępne nawet cały rok. Bo są ogrzewane.

To oferta przeznaczona dla związkowców z oddziału NSSZ "Solidarność" w Castoramie, "dająca 84 proc. rabatu na pobyt w luksusowych resortach nadmorskich". Tak zachwalają ją przedstawiciele związku.

Zainteresowanie ofertą już wyraża kolejny oddział "Solidarności", działający w Ikei, i chce takiego samego u siebie. I już niebawem go zaoferuje, bo taka deklaracja pojawiła się na profilu związku w mediach społecznościowych.

Pieniądze na termomodernizacje. Będzie szybciej i łatwiej. A na co można je przeznaczyć?

Warunek podstawowy tańszych wakacji? Członkostwo. "Pracownicy (…) niebędący członkami naszej organizacji mogą również skorzystać z tej oferty po wstąpieniu w nasze szeregi". Jesteś związkowcem - masz benefity związkowca. I jak przyznają sami ludzie "Solidarności", nastały czasy, by związki zawodowe musiały się reklamować i niejako bić o pracownika.

Skoro pracodawca może oferować pakiety medyczne, karty na siłownię, to związek może zapewniać tanie wakacje.

- Czasy się zmieniły, ludzie się zmienili, trzeba więc kreatywnie kombinować i czasami też reklamować związki zawodowe - mówi money.pl Wojciech Kasprzyk, przewodniczący "Solidarności" w Castorama Polska. To jego oddział przygotował tę ofertę.

- Kiedyś członkostwo w związku zawodowym było rzeczą oczywistą, dziś młodzi nie garną się już tak chętnie. Dostaliśmy ofertę tańszych wyjazdów wakacyjnych, uznaliśmy ją za atrakcyjną. Każdemu przyda się odpoczynek po czasach pandemii. A przy okazji możemy zachęcić nowe osoby do wejścia w szeregi związku. Całe życie związany jestem z handlem, więc trochę musiałem postawić na reklamę - śmieje się.

I dodaje, że wśród organizacji związkowych dość częste jest zapewnianie darmowych porad prawnych (w ramach np. współpracy z kancelariami, które oferują takowe za pośrednictwem teleporad) i doradztwa finansowego.

Swoją ofertę turystyczną ma również centrala "Solidarności" - a to za sprawą spółki DOMS, która kieruje obiektami turystycznymi w kilku miejscach w Polsce. Na liście są ośrodki w Jarnołtówku, w Spale, w Zakopanem i w Bukowinie Tatrzańskiej. W sumie siedem obiektów to pozostałości po czasach PRL, którymi dziś zarządza związek zawodowy. Obiekty turystyczne po transformacji trafiły też w ręce OPZZ (tu majątek trafił do fundacji).

- Nie traktowałbym tego jako promocję związku zawodowego, ale nasi członkowie mogą korzystać z tych obiektów na lepszych warunkach - przyznaje wprost Marek Lewandowski, rzecznik centrali NSZZ "Solidarność".

- Bycie w związku zawodowym to przekonanie, że współpraca przynosi korzyści. I wolimy związkowców, którzy tak myślą o współdziałaniu, a nie tylko przez pryzmat potencjalnych korzyści - podkreśla.

Korzyści jednak są. I finansowe, i prawne. Ofertę dla związkowców ma również bank Pekao oraz Lotos. Paliwowa firma (dla osób, które założą specjalną kartę) przygotowała zniżki na paliwo. Rabat w ciągu miesiąca nie może przekroczyć 2 tys. zł. Na każdym litrze to od 10 do 15 groszy.

Specjalną ofertę dla osób, które przedstawią legitymację związku, ma PZU. A tu na stole jest zniżka na samochodowe OC i AC oraz ubezpieczenie mieszkania. Taniej można też ubezpieczać się podczas wyjazdów zagranicznych.

I Lewandowski, i Kasprzyk zwracają jednak uwagę, że to wszystko są tylko dodatki. Jak przekonuje, najważniejsze jest, że związek zawodowy deklaruje zainteresowanie sprawami pracowniczymi.

Wypowiedzenie umowy? Potrwa dłużej

A wszystkie związki zawodowe obiecują zbliżony pakiet "korzyści", wynikających z tego zainteresowania. To w teorii możliwość lepszej negocjacji pensji, ale związki zawodowe zwykle uczestniczą w rozmowach o wykorzystaniu środków z funduszu świadczeń pracowniczych.

Korzyścią numer jeden, którą wymieniają zwykle przedstawiciele związków zawodowych, jest ochrona przed zwolnieniem. Nie jest to jednak 100 proc. pewność, że pracodawca pracownika nigdy nie zwolni.

Zgodnie z przepisami, firma musi poinformować związek zawodowy (który reprezentuje daną osobę) o zamiarze wypowiedzenia umowy o pracę. Na tym jednak obowiązki się kończą. Związek zawodowy tworzy na ten temat opinię, której pracodawca przestrzegać jednak nie musi.

Co jest zatem zyskiem pracownika? Że firma musi podjąć te konsultacje. A to siłą rzeczy wydłuża cały proces zwolnienia.

Większą ochronę przed zwolnieniem od zwykłych członków mają za to sami przedstawiciele związków zawodowych - ich zwolnienie musi być poprzedzone zgodą związku. A to znaczna różnica.

W tym wypadku jednak w polskich sądach leżą dziesiątki wyroków, które raz poszerzają ochronę, raz ją zawężają. I tak np. Sąd Najwyższy zajmował się przed laty sprawą osoby, która w miejscu pracy spożywała alkohol. Żądanie przywrócenia tej osoby do pracy było uznane za bezpodstawne. Podobnie jak w przypadku rażących naruszeń obowiązków.

Związkowców ubyło

Jak wynika z danych Głównego Urzędu Statystycznego, związki zawodowe się kurczą. Przed 1989 rokiem do związków zawodowych należało ponad 10 mln Polaków - czyli blisko 80 proc. pracujących.

Z ostatnich danych GUS wynika, że w tej chwili jest to około 1,5 mln. A jeszcze dekadę temu były to 2 mln osób.

W całym kraju działa ponad 12 tys. organizacji zawodowych. Największe uzwiązkowienie - czyli odsetek działaczy - jest w edukacji. Tutaj w związku zawodowym był co 4. pracujący.

Od kilkunastu lat uzwiązkowienie w Polsce systematycznie maleje. W 1991 roku odsetek związkowców wśród ogółu osób zatrudnionych wynosił 28 proc. W 2000 roku do związków należał już tylko co piąty pracownik. W 2008 roku odsetek spadł do 16 proc. Dziś to około 12 proc. (choć w 2017 roku było to już ledwie ponad 10 proc.).

Z danych CBOS wynika, że blisko trzy czwarte (dokładnie 74 proc.) pracujących, którzy deklarują przynależność do związków zawodowych, jest zatrudnionych w instytucjach, urzędach lub zakładach całkowicie państwowych. Tylko 18 proc. pracuje w firmach całkowicie prywatnych.

Wybrane dla Ciebie
Duża i rzadka transakcja w branży AI. Meta przejmuje chińską firmę
Duża i rzadka transakcja w branży AI. Meta przejmuje chińską firmę
Z banku w Niemczech zniknęło ok. 30 mln euro. Chaos przed oddziałem
Z banku w Niemczech zniknęło ok. 30 mln euro. Chaos przed oddziałem
Rozliczanie "kilometrówek" po nowemu. Mają ukrócić nadużycia
Rozliczanie "kilometrówek" po nowemu. Mają ukrócić nadużycia
Popracujemy więcej w 2026 roku. Kalendarz sprzyja jednej dłuższej przerwie
Popracujemy więcej w 2026 roku. Kalendarz sprzyja jednej dłuższej przerwie
Rząd przyjął projekt ustawy o statusie osoby najbliższej
Rząd przyjął projekt ustawy o statusie osoby najbliższej
53 proc. średniej unijnej. Gospodarstwom w Polsce wciąż sporo brakuje
53 proc. średniej unijnej. Gospodarstwom w Polsce wciąż sporo brakuje
NATO chce 5 proc. PKB na wojsko. Europa ugrzęzła w długach i sporach
NATO chce 5 proc. PKB na wojsko. Europa ugrzęzła w długach i sporach
Wielki plan Merza. Niemcy stawiają na dług
Wielki plan Merza. Niemcy stawiają na dług
Sztuczna inteligencja w mObywatelu. "Jako pierwsi w całej UE"
Sztuczna inteligencja w mObywatelu. "Jako pierwsi w całej UE"
Były prezes KGHM: Nie będzie surowcowego supercyklu. Miedź traci status
Były prezes KGHM: Nie będzie surowcowego supercyklu. Miedź traci status
"Cywilizacyjne minimum". Tusk: Nikt nie będzie zadowolony, zdaję sobie sprawę
"Cywilizacyjne minimum". Tusk: Nikt nie będzie zadowolony, zdaję sobie sprawę
FBI chodzi "od drzwi do drzwi". Śledztwo ws. dotacji na opiekę
FBI chodzi "od drzwi do drzwi". Śledztwo ws. dotacji na opiekę