Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. AZI
|

Tarnów. Cieszą się, bo dobudowali im balkony na starym bloku

61
Podziel się:

Mieszkańcy bloku w Tarnowie czekali na latami na własne balkony. Teraz za ten luksus zapłacą w ratach. Inni, którzy marzą o takich udogodnieniach na razie muszą poczekać. Będzie to także kosztować ich dużo więcej z powodu rosnących cen materiałów i usług.

Tarnów. Cieszą się, bo dobudowali im balkony na starym bloku
Z danych GUS-u wynika, że blisko połowa Polaków nadal mieszka w budynkach pochodzących z PRL-u. (Whitemad, Whitemad)

Mieszkańcy bloku przy na ul. Reymonta w Tarnowie mogą już na własnych balkonach wypić kawę o poranku lub wysuszyć pranie. Starali się o to od dawna. Budynek w którym mieszkają pamięta czasy PRL i nigdy takich wygód jak balkony nie posiadał.

Spółdzielnia Mieszkaniowa Jaskółka, która zdecydowała się na przedsięwzięcie rozłożyła mieszkańcom koszt inwestycji na raty na dziesięć lat. Wykonanie jednego to koszt 10 tysięcy złotych. Miesięcznie na jednego mieszkańca przypada około 80 zł.

Montaż balkonów rozpoczął się pod koniec ubiegłego roku. Każdy ma około trzech metrów kwadratowych i jest mocowany do płyt konstrukcyjnych bloku na kotwach chemicznych.

Zobacz także: Bloki z wielkiej płyty. Rząd daje miliardy na remonty

Teraz w kolejce czekają mieszkańcy z kolejnych bloków. Przedstawiciele spółdzielni twierdzą, że inwestycja wzbudza w Tarnowie duże zainteresowanie.

Budynki bez balkonów wcale nie są rzadkością na polskich blokowiskach, szczególnie w przypadku budynków wzniesionych w czasach PRL. Tymczasem montaż balkonów na takich budynkach jest możliwy i niekoniecznie drogi. Koszt montażu zazwyczaj pokrywany jest z funduszu remontowego. W miejscach, gdzie są ślepe drzwi balkonowe (tzw. balkon francuski) cała operacja kosztuje około 40 proc. taniej.

Z danych GUS-u wynika, że blisko połowa Polaków nadal mieszka w budynkach pochodzących z PRL-u. Najwięcej zasobów mieszkaniowych z tamtego okresu pochodzi z lat 70-tych i 80-tych.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(61)
WYRÓŻNIONE
B.B
3 lata temu
Kiedy windy? Tysiące starszych Polaków mieszka na 3, 4 piętrze i nie starczy mieszkań by je zamienić. To nie luksus a codzienna potrzeba!
gość
3 lata temu
To co powinno być normą stało się luksusem.
1952 R.
3 lata temu
Jeszcze pomyśleli by o windach w starym budownictwie.
NAJNOWSZE KOMENTARZE (61)
Jerzy
2 lata temu
Trochę mnie przeraziło, kiedy szukałem jakieś informacji na temat podwieszanych balkonów w Tarnowie. Szukałem konkretów - pozwolenia, coś o weryfikakcji stanu budynku, zgody lokatorów.. NIC. W internecie tylko reklama podwieszanych balkonów, jaki to hit, jakie to fajne. Każdy chciałby mieć balkonik ale takie hura bez głowy, bez rozeznania stanu budynku - może skutkować kłopotami po kilku latach. Stare budynki są oklejane dookoła styropianem, ładnie pomalowane, wydają się mocne. Przeszedłem się po osiedlu Strusina w Tarnowie, obejrzałem moją kamienicę i kilka w pobliżu.. Na niektórych ścianach widzę przerwy - szczeliny oderwanych styropianów - od góry do dołu. Przy samej ziemi - styropianu nie ma i tu także widać szczeliny, pewnie do fundamentu.. To ściany nośne, które będą pracować ciężej - jeden balkon to 200 kg wagi a jak widzę obciążenie przejdzie do kilku ton dodatkowego balastu. Jak to się ma do fundamentów.. Blisko posadzone drzewa, pewnie już z korzeniami pod fundament - to nie rzadkość.. Fajnie byłoby gdyby Gazeta Krakowska w swojej misji zapytała prawdziwych specjalistów - chyba jednak nie administracje - jakie skutki mogą mieć takie 'na hura' podwieszane bez podpór - na śrubach - balkoniki i czy naprawdę nie potrzeba na to zgody konstruktorów, projektantów domów, kogoś kto odpowiedzialnie bada i ocenia... Pewnie nikt nie robi takich badań, nie ocenia możliwości i nie ogląda takich budynków od dołu do góry :) To mnie martwi, bo jak zawsze kłopoty spadną na ludzi starszych, którzy później być może będą musieli walczyć ze szczelinami, napływającą wilgocią przez te szczeliny, pleśnią.. Dla mnie to temat poważny, raczej z dystansem patrzę na to 'hura'. Ktoś kiedyś obliczał obciążenie ścian nośnych, nawet jeśli to była komuna..
Robek
3 lata temu
"Montowane chemicznie na kotwach" osadzanych na starych skawińskich pustakach pianowych???? Strach tam stanąć a co dopiero w kilku ludzi pić tam kawę?! Nie straszę ale wiem jak partacko to było budowane!!!
Ania
3 lata temu
Nie z funduszu remontowego, tylko mieszkańcy sami płacą.
fakt
3 lata temu
Spóldzielnia zbudowała je z pieniedzy spółdzielców bo innych nie posiada. Tyle ze maja te pieniadze zwrócić. Czyli wpłaca swoje na konto spółdzielni.
fachowiec
3 lata temu
Ciekawe za ile czasu zaczną się obrywać?
...
Następna strona