Wzrost cen nawozów winduje - i będzie to robił w przyszłości - ceny produktów spożywczych. Łukasz Zaremba z Instytutu Ekonomiki Rolnictwa i Gospodarki Żywnościowej w programie Newsroom wskazał, że najbardziej w porównaniu do ubiegłych lat podrożały maliny. Względnie tanie są natomiast śliwki, na które zaczyna się sezon. - Ich cena nie zwiększyła się w porównaniu do zeszłego roku. Jest to niezadowalające dla producentów śliwek - powiedział Zaremba. Podobnie jest w przypadku jabłek. - Mimo suszy może być ich więcej niż w 2021 r. - twierdzi ekspert.