Tesla znów obrywa rykoszetem. Duży spadek po politycznej zapowiedzi Muska
Tesla odnotowała spadek akcji o ponad 7 proc. po tym, jak jej współzałożyciel i szef Elon Musk zapowiedział utworzenie nowej partii politycznej. Inwestorzy obawiają się, że zaangażowanie biznesmena Muska w politykę może zaszkodzić wizerunkowi firmy.
Tesla doświadczyła w poniedziałek wyraźnego spadku wartości akcji w handlu przedsesyjnym. Była to reakcja na zapowiedź Elona Muska o utworzeniu partii politycznej, po tym, jak wpadł w spór z Donaldem Trumpem o wielką ustawę podatkową (great, big bill). Jak podaje CNBC, akcje spadły w skrajnym momencie w poniedziałek o 7,13 proc. względem poprzedniego dnia.
Tesla ze spadkami na giełdzie po zapowiedzi Muska
W poniedziałek po południu akcje Tesli były notowane na nieco ponad 315 dolarów za sztukę. Musk zapowiedział w weekend, że utworzy "Partię Ameryki", która stanie się języczkiem uwagi, nawet jeśli będzie miała "2 lub 3 miejsca w Senacie i 8-10 w Izbie Reprezentantów". Musk sugerował, że to "wystarczy, aby służyć jako głos decydujący w spornych ustawach, zapewniając, że służą prawdziwej woli ludu".
Zaangażowanie Muska w politykę budzi niepokój wśród inwestorów Tesli. Dan Ives z firmy doradczo-finansowej Wedbush Securities zauważył, że wielu akcjonariuszy jest zmęczonych politycznymi ambicjami Muska.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Polak buduje elektronikę dla gigantów i ostrzega: „Europa to technologiczny skansen” Rafał Bugyi
- Zanurzenie się Muska w politykę i próba zajęcia się establishmentem Waszyngtonu to dokładnie odwrotny kierunek, w którym inwestorzy/akcjonariusze Tesli chcieliby, aby podążał (Musk) - napisał Ives w serwisie X.