Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
PGO
|
aktualizacja

Tyle rząd wyda na preferencyjne ceny węgla. Niespełna 20 proc. wróci do budżetu

9
Podziel się:

Jak przekazał w czwartek w Sejmie poseł PiS Tomasz Ławniczak, spółki Skarbu Państwa są w trakcie importu znaczących ilości węgla do Polski. - Będzie to ok. 5 mln ton. Koszt będzie wynosił ok. 4 mld zł netto i ok. 4,9 mld zł brutto. Te 900 mln zł wróci do budżetu jako podatek VAT - wskazał polityk. Jak dodał, z prawa do zakupu węgla po preferencyjnych cenach może skorzystać ponad 3,5 miliona gospodarstw.

Tyle rząd wyda na preferencyjne ceny węgla. Niespełna 20 proc. wróci do budżetu
Wicepremier, minister aktywów państwowych Jacek Sasin podczas konferencji prasowej w Otwocku (East News, Piotr Molecki)

W czwartek w Sejmie odbywa się drugie czytanie projektu ustawy o zakupie preferencyjnym paliwa stałego przez gospodarstwa domowe. - Potrzeba wprowadzenia nowego aktu prawnego wynika z bezprecedensowych zakłóceń na rynku światowym i krajowym - powiedział w Sejmie Tomasz Ławniczak z Prawa i Sprawiedliwości, który był sprawozdawcą opinii Komisji Samorządu Terytorialnego i Polityki Regionalnej.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Samorządy wezmą się za węgiel. "Firmy się nie podniosą, znikną z rynku"

Prawie 5 mld zł na preferencyjne ceny węgla

- Projektowana ustawa ma na celu umożliwienie sprawnej dystrybucji w krótkim czasie i zakupu węgla po preferencyjnych cenach. Rozwiązanie to przyczyni się do ograniczenia negatywnych skutków sytuacji międzynarodowej dla gospodarstw domowych - dodał.

Jak wyjaśnił, obecnie spółki Skarbu Państwa są w trakcie sprowadzania dużych ilości węgla. - Jako że część gospodarstw domowych zaopatrzy się w węgiel z kraju, to z zakupu węgla z importu po preferencyjnych cenach może skorzystać od 3,6 mln do 3,84 mln gospodarstw domowych. Będzie to ok. 5 mln ton, koszt będzie wynosił ok. 4 mld zł netto i ok. 4,9 mld zł brutto. Te 900 mln zł wróci do budżetu jako podatek VAT (niespełna 20 proc.) - powiedział Ławniczak.

Wyjaśnił, że w ustawie wskazano PGE Paliwa i Węglokoks jako podmioty, które mogą sprzedawać węgiel po preferencyjnych cenach samorządom. - Zgodnie z projektem gospodarstwa domowe będą miały prawo do zakupu węgla po preferencyjnej cenie w ilości 1,5 tony do 31 grudnia 2022 r. oraz kolejnych 1,5 tony od 1 stycznia 2023 r. - powiedział.

Gminy zwolnione z opłacenia akcyzy

Jak wyjaśnił, w trakcie prac komisja samorządu przyjęła poprawki zgłoszone przez posłów PiS, dotyczące m.in. stosowania przepisów o podatku akcyzowym do gmin i spółek samorządowych. Na ich podstawie spółki komunalne i gminy będą zwolnione z podatku akcyzowego od sprzedaży węgla. Poza tym zostały wprowadzone poprawki doprecyzowujące oraz 11 wniosków mniejszości.

Zgodnie z projektem ustawy, samorządy będą mogły kupić węgiel od importerów za maksymalnie 1,5 tys. zł za tonę i sprzedać mieszkańcom po nie więcej niż 2 tys. zł za tonę.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(9)
acas
2 lata temu
Żeby przetrwać i żeby było taniej teraz będziemy siedzieć w domu w kurtkach i czapkach przy świeczkach, palić starymi szmatami i butami, piec chleb, zbierać mlecz, pokrzywy i chrust. Nikt nie będzie się nudził po pracy. Jedyne wakacje to te kredytowe. Trzeba się jakoś przed tym bronić poprzez inwestowanie… ale zawsze jest ryzyko straty. Zwłaszcza na akcjach czy krypto. Złoto też potrafiło spaść 40% i więcej. Można jednak stworzyć portfel z ograniczonym ryzykiem. Przeczytajcie sobie ksiazkę Pt. „Chcę być szczęśliwy i bogaty, a nie tylko szczęśliwy”. Świetnie opisuje zasady działania inflacji, jak np. inwestować w obligacje skarbowe na 10-15%, w nieruchomości, złoto, daje podstawy bezpiecznego tworzenia majątku i wolności finansowej, by nie musieć pracować do końca życia – na rzecz Państwa i nierobów
Lubelok
2 lata temu
Tak oto zadłuża się kraj i wpędza naród w biedę na pokolenia by pewna grupa ludzi przy korycie mogła przy nim dalej trwać, a jeśli się to nie uda to przynajmniej na koniec nachapać się ile wlezie, a po nich choćby potop....
prorok
2 lata temu
Moim zdaniem to dziadostwo czyli węgiel kupują za grosze tak że klienci zapłacą za wszystko i państwo jeszcze zarobi .Niestety tak się dzieje teraz
Skiba
2 lata temu
A PIENIADZE W BUDZECIE TO SKAD SIE BIORĄ.RZAD DOPLACI PYTAM SKAD ZE SWOJEJ KIESZENI?
emeryt
2 lata temu
To co PiS zakupił za granicą to część jest miałem a z pozostałej części po przesianiu zostanie może 800 tys. ton. Powinni siedzieć za wydanie miliardów za ten "węgiel".