USA rozpoczęły negocjacje z Chinami. To może być wstęp do rozmów Trumpa i Xi
W Sztokholmie rozpoczęły się dwudniowe negocjacje handlowe między Stanami Zjednoczonymi a Chinami. Zdaniem mediów rozmowy mogą być wstępem spotkania Donalda Trumpa z Xi Jinpingiem, co jednak może się wydarzyć dopiero wtedy, gdy za kulisami wszystko zostanie dopięte na ostatni guzik.
W poniedziałek w pałacu Rosenbad w Sztokholmie rozpoczęły się kluczowe negocjacje handlowe między Stanami Zjednoczonymi a Chinami. Amerykańską delegację reprezentuje sekretarz skarbu Scott Bessent, a chińską — wicepremier He Lifeng.
Jamieson Greer, przedstawiciel Stanów Zjednoczonych ds. handlu, podkreślił w telewizji MSNBC, że USA przystępują do negocjacji z silną pozycją po porozumieniach z UE oraz Japonią.
Możliwe przedłużenie rozejmu
Według agencji AP rozmowy mogą doprowadzić do przedłużenia o 90 dni rozejmu w wojnie handlowej, co oznaczałoby wstrzymanie podwyżek ceł. Chińska gazeta „South China Morning Post” również informuje o takich oczekiwaniach.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nie miał nic. Dziś prowadzi miliardowy biznes i Widzew Łódź - Robert Dobrzycki w Biznes Klasie
Bessent zapowiadał wcześniej, że w trakcie negocjacji planuje poruszyć temat zakupu przez Chiny ropy z Rosji i Iranu, co może skutkować sankcjami. Wiąże się to z ultimatum, jakie Trump postawił rosyjskiemu przywódcy Władimirowi Putinowi ws. wojny w Ukrainie, co uderzyłoby także w Państwo Środka.
Dodatkowo omawiane będą kwestie związane z TikTokiem i jego przyszłością na rynku amerykańskim. W czerwcu Trump podpisał kolejny dekret pozwalający chińskiej aplikacji na funkcjonowanie na rynku USA mimo ustawy zakazującej działania TikToka pod chińską kontrolą, lecz jego termin upływa 17 września.
W związku z negocjacjami w Sztokholmie wprowadzono podwyższone środki bezpieczeństwa, a część centrum miasta została zamknięta.