Utrzymanie władzy nas słono kosztuje. W 2022 roku wydamy na to 1,5 mld zł
Funkcjonowanie Kancelarii Prezydenta, Sejmu, Senatu i innych najważniejszych instytucji państwowych będzie nas kosztować w przyszłym roku o 1,5 mld zł więcej - informuje ‘’Fakt’’, który dotarł do projektu budżetu na przyszły rok.
W dodatku to urzędy ustalają wydatki na kolejny rok a minister finansów musi je za każdym razem uwzględniać w projekcie budżetu. W przyszłym roku planują one ogromny wzrost swoich wydatków. To m.in. efekt planowanych podwyżek urzędniczych uposażeń.
Jak podaje ‘’Fakt’’ łącznie 16 najważniejszych instytucji państwa będzie nas kosztować w przyszłym roku ponad 14,2 mld zł. Planowane wydatki na 2022 rok rosną od 2 do nawet 15 proc. Wszystkie rządowe instytucje chcą wydać w przyszłym roku dużo więcej.
Najbardziej wzrosną wydatki na sądy, a także na utrzymanie Sądu Najwyższego, Naczelnego Sądu Administracyjnego oraz Trybunał Konstytucyjny. Trybunał Konstytucyjny , planuje wydać w przyszłym roku o 3 mln zł więcej.
Polski rząd odpowiedział KE. Gorący komentarz Aleksandra Kwaśniewskiego
Spory skok wydatków planowany jest także w Państwowej Inspekcji Pracy. W tym wypadku planowany budżet ma zwiększyć się aż o 54 mln zł. PIP domaga się większych nakładów na to, aby m.in. powiększyć zespół kontrolerów.
Wrosną także uposażenia posłów i diety oraz wydatki na biura poselskie. Kancelaria Sejmu planuje także wydać w przyszłym roku więcej na zagraniczne podróże.
Z kolei wydatki Kancelarii Senatu mają wzrosnąć aż o 29 mln zł. W tym wypadku także chodzi o podwyżki uposażeń i diet.
Projekt budżetu na 2022 rok zakłada także wzrost wydatków na Kancelarię Prezydenta.
Za utrzymanie głowy państwa zapłacimy blisko 8 mln zł więcej. Wzrost wydatków związany jest m.in. z planowanymi remontami m.in. prezydenckiej rezydencji na Helu i Pałacu Prezydenckiego. Urzędnicy tłumaczą, że takie prace są konieczne, ponieważ obiekty prezydenckie nie były remontowane od czasu prezydentury Aleksandra Kwaśniewskiego.
Najwyższa Izba Kontroli też nie będzie w przyszłym roku zaciskać pasa. Wydatki urząd kierowany przez Mariana Banasia wzrosnąć aż o 23,5 mln zł.
‘’Fakt’’ informuje jednocześnie, że te wydatki nie są przesądzone. To oznacza, że Sejm i Senat w trakcie prac nad projektem budżetu może je zmniejszyć lub jeszcze zwiększyć.
Przypomnijmy, że przyjęty wstępnie przez rząd projekt budżetu na 2022 r. zakłada 30 mld zł deficyt.