Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. MLG
|

W Holandii chcą zmniejszyć liczbę lotów. To "nóż w serce gospodarki"

77
Podziel się:

Holenderski rząd nakazał lotnisku Schiphol w Amsterdamie zmniejszenie liczby lotów do 440 tys. rocznie. Organizacja gospodarcze i związki zawodowe nie zgadzają się z tą decyzją. "To nóż w serce niderlandzkiej gospodarki" - twierdzi Reinier Castelein, szef związku zawodowego De Unie.

W Holandii chcą zmniejszyć liczbę lotów. To "nóż w serce gospodarki"
Podróżni czekają na wejście przed lotniskiem Schiphol (East News, ROBIN VAN LONKHUIJSEN)

Europejskie media, ilustrując problemy europejskich portów lotniczych, informują o chaosie, wielogodzinnych kolejkach do odpraw, odwoływanych lotach. W tym kontekście często jako przykład podają amsterdamskie lotnisko Schiphol. Trzeci pod względem liczby przewiezionych pasażerów port na świecie od tygodni nie może poradzić sobie z brakami kadrowymi i kolejnymi strajkami.

Doszło do tego, że niektóre linie lotnicze zapowiedziały przeniesienie części operacji lotniczych do lotnisk w innych częściach kraju, lub nawet do sąsiednich Niemiec. Corendon zdecydował o przeniesieniu 150 lotów na lotnisko w Rotterdamie, Easyjet przekazał w ubiegłotygodniowym komunikacie prasowym, że również zredukuje liczbę operacji z Schoiphol. Należąca do KLM i Air France linia Transavia poinformowała w środę, że w okresie wakacyjnym anuluje 240 lotów.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Zobacz także: Kiedy powstanie CPK? Horała odpowiada na niewygodne pytania

Minister finansów Sigrid Kaag powiedziała ostatnio, że nie będzie ryzykowała wylotu na wakacje z Schiphol. Jej kolega z rządu minister infrastruktury Mark Harbers jak antidotum na problemy stołecznego lotniska nakazał mu w piątek zmniejszenie liczby lotów do 440 tys. rocznie, o 100 tys. mniej niż obecnie.

Decyzja ministra spotkała się z natychmiastowym protestem. W sobotę rada zakładowa linii lotniczej KLM nazwała ją "szkodliwą dla kraju i jego gospodarki".

- Biznes przeniesie się do portów lotniczych w innych krajach – powiedział Daan Lenderink z Schiphol Travel International, cytowany przez dziennik "De Telegraaf".

VNO-NCW, największa organizacja pracodawców w Niderlandach, wyraziła swoje "poważne zaniepokojenie" w wydanym w weekend oświadczeniu. - Niderlandy nie mogą tracić połączeń z innymi ośrodkami gospodarczymi, to jest nasz atut w konkurencji z innymi krajami – napisano w komunikacie VNO-NCW

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(77)
Smog plus
2 lata temu
I to jest eko podejście!
200 guldenów
2 lata temu
cała prawda
bzdury
2 lata temu
"Trzeci pod względem liczby przewiezionych pasażerów port na świecie" . Czy Wirtualna Polska mogłaby zatrudnić osoby które ukończyły przynajmniej jakieś liceum i potrafią wyszukać podstawowe informacje w necie? Holenderski Schiphol to dopiero 29 miejsce na świecie, daleko, daleko za portami lotniczymi w USA, Chinach, Meksyku, UK i Turcji.
dsf
2 lata temu
i co z tego, oni sobie poradzą bez problemu to naród pragmatyczny, chociażby w sprzedaży kwiatów są pierwsi na świecie, żaden politurek im nie wmawia jak mają żyć
Ola
2 lata temu
Przecież tak jest na wielu lotniskach w wielu krajach więc czemu akurat o Holandii piszecie
...
Następna strona