W ostatnich miesiącach byliśmy świadkami agresywnych kampanii reklamowych Lidla i Biedronki. Ich celem była zmiana zwyczajów zakupowych Polaków po wejściu w życie zakazu handlu w niedziele. W lipcu sytuacja się zmieniła.
Według danych IMM z monitoringu reklam w mediach tradycyjnych to właśnie branża handlowa przeznacza największy budżet na promocję.
CZYTAJ: Biedronka, Aldi, Lidl po remoncie? Nie daj się złapać na te sztuczki
W lipcu wydatki tej branży wyniosły ponad 231 mln zł na promocję w telewizji, prasie i radio. Kwota ta w tym miesiącu zbliżyła się do wydatków branży farmaceutycznej – 227 mln zł.
**Najwięcej wydaje Lidl. Biedronka odpuściła **
Nadal największym budżetem reklamowym może pochwalić się Lidl, który w lipcu przeznaczył ponad 33,5 mln zł na promocję w mediach tradycyjnych. To jednak niewiele w porównaniu z tym, ile Lidl przeznaczył na ten sam cel w czerwcu - wówczas jego wydatki wyniosły ok. 55 mln zł.
Biedronka także zmniejszyła w lipcu wydatki reklamowe i to tak bardzo, że w rankingu IMM spadła z trzeciego miejsca na piąte. Jeszcze w czerwcu Biedronka wydała na reklamy w mediach tradycyjnych ok. 29 mln zł, a w lipcu już tylko niecałe 15 mln zł.
*ZOBACZ: * *Po Lidlu i Carrefourze Karta Dużej Rodziny w Biedronce? Rząd puka do drzwi królowej dyskontów *
Sieć należąca do Jeronimo Martins tak bardzo zmniejszyła w lipcu wydatki, że w rankingu najwięcej wydających na reklamy sieci handlowych znalazła się za trzema sieciami handlującymi elektroniką. Miejsca od drugiego do czwartego zajęły - kolejno - Media Expert, Euro RTV AGD i Neonet.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl