Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Jacek Bereźnicki
|

Chiński konkurent Boeinga i Airbusa odbył dziewiczy lot. Do obsługi ruchu pasażerskiego jeszcze daleko

14
Podziel się:

Najważniejszym zagranicznym klientem chińskiego producenta może być irlandzki Ryanair, który w 2011 roku podpisał z Comakiem umowę o współpracy przy rozwoju C919.

5 maja 2017 r. Start samolotu Comac C919 na lotnisku w Szanghaju.
5 maja 2017 r. Start samolotu Comac C919 na lotnisku w Szanghaju. (PAP/EPA)

Godzinę i 19 minut trwał dziewiczy lot samolotu Comac C919, który w piątek wzbił się w powietrze z pasa startowego w Szanghaju z pięcioma osobami na pokładzie. To ważny krok w rozwoju chińskiego konkurenta europejskiego Airbusa i amerykańskiego Boeinga. Zaistnienie na światowym rynku lotniczym nie będzie jednak dla Chińczyków łatwym zadaniem.

Historyczny start był na żywo oglądany przez internet na całym świecie, w tym przez co najmniej 2 miliony użytkowników chińskiego komunikatora Weibo. Po raz pierwszy pokazano obraz z kabiny samolotu w czasie lotu - jak podkreśla CNN, ani Airbus, ani Boeing nie zdecydowało się na taki krok w przypadku pierwszych lotów własnych samolotów.

Odbycie pierwszego lotu nie oznacza, że C919 wkrótce będzie przewoził pasażerów. Producenta czekają teraz długie miesiące testów certyfikacyjnych, w czasie których może się okazać, że konstrukcja samolotu będzie wymagała poprawek i zmian.

Jeszcze większą przeszkodą dla Chińczyków będzie przekonanie do swojego produktu właścicieli linii lotniczych z całego świata, dla których znacznie niższa niż w przypadku Airbusa i Boeinga cena to zdecydowanie za mało. Samolot musi nie tylko udowodnić bezawaryjność i wysoki poziom bezpieczeństwa, ale także dać gwarancję bezproblemowej, taniej eksploatacji.

Najważniejszym zagranicznym klientem chińskiego producenta może być irlandzki Ryanair, który w 2011 roku podpisał z Comakiem umowę o współpracy przy rozwoju C919.

Już w 2010 roku, długo zanim C919 powstał, wstępne umowy na zakup tych samolotów podpisali chińscy przewoźnicy. Plan zakładał, że do służby wejdą już w 2016 roku. Realizacja całego projektu okazała się jednak znacznie trudniejsza, niż się spodziewano, stąd tak duże opóźnienie.

Comac C919 to pierwszy duży samolot pasażerski, który został od podstaw skonstruowany w Chinach. Maszyna jest przeznaczona dla 168 pasażerów, co czyni go bezpośrednim konkurentem najpopularniejszych samolotów pasażerskich na świecie, czyli Airbusa A320 i Boeinga 737-800.

Comac to skrót od Commercial Aircraft Corporation of China - jest to państwowe przedsiębiorstwo, które powstało w 2008 roku.

wiadomości
gospodarka
najważniejsze
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(14)
T.
7 lat temu
[QUOTE] Comac C919 to pierwszy duży samolot pasażerski, który został od podstaw skonstruowany w Chinach. Maszyna czyni go bezpośrednim konkurentem najpopularniejszych samolotów pasażerskich na świecie, czyli Airbusa A320 i Boeinga 737-80 [/QUOTE] Jak chiński samolot do tego pierwszy, może stanowić jakąkolwiek konkurencję dla takiego światowego potentata jak np: Boeing ? Gdybym często latał samolotami to nigdy nie wsiadłbym do chińskiego samolotu i leciał np: przez ocean . Aby wyprodukować dobry i bezpieczny samolot to wymaga długich lat pracy specjalistów różnych dziedzin i tyle samo lat doświadczeń w produkcji samolotów pasażerskich. A jakie Chiny mają doświadczenie w tej materii?
kjk
7 lat temu
poprosmy Chiny to moze oni naucza nas robic Polski samochod osobowy
MADE IN CHINA
7 lat temu
Chinskie samoloty?Nic co jest chińskie nigdy nie bylo i nie będzie dobre. Ja bym sie bal tym latać. Jesli te samoloty zaczna latać dopiero będzie katastrof lotniczych. Chinskie to dziadostwo. Mamy przykład :UBRANIA Elektronika i Cześci albo nawet samochody. NIC TRWAŁEGO
raf
7 lat temu
jak ryanair je kupi to ja przestane tymi liniami latac.
Truteń
7 lat temu
Właśnie dziš kupiłem chińską wiertarke kilka otworów i się spaliła rzuciłem szajs o ściane nie wiem kto to sprowadza bo to się do niczego nie nadaje .Wiertła to sie topią jak z plasteliny to wszystko nie powinno być w sklepach ,jak polska firma coś produkuje to musi spełniać normy bo wszyscy wydziwiają i się czepiają a chinczycy mogą sprzedawač przeklęte śmieci.