Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Deflacja w Polsce nie przeszkodziła gospodarce. Prezes NBP podsumowuje 2015 rok

7
Podziel się:

Sprawozdanie dotyczy okresu, gdy bankiem centralnym i RPP kierował poprzednik Glapińskiego, Marek Belka.

Deflacja w Polsce nie przeszkodziła gospodarce. Prezes NBP podsumowuje 2015 rok
(PAP/Paweł Supernak)

W 2015 roku w Polsce utrzymywała się deflacja, ale nie wywierała ona negatywnych skutków makroekonomicznych - mówił prezes NBP Adam Glapiński, przedstawiając w środę w Sejmie sprawozdanie z działalności banku centralnego w 2015 roku.

Sprawozdanie dotyczy okresu, gdy bankiem centralnym i RPP kierował poprzednik Glapińskiego, Marek Belka.

Prezes NBP mówił, że w 2015 roku głównym wstrząsem w globalnej gospodarce był "gwałtowny spadek cen surowców na rynkach światowych". To był główny powód, dla którego "dynamika cen konsumpcyjnych na świecie spadła do poziomu najniższego od pół wieku", z wyjątkiem 2009 roku - tłumaczył.

Inflacja w większości krajów była więc niższa od założonego celu inflacyjnego - dodawał Glapiński. Także w Polsce była ona niższa od celu inflacyjnego realizowanego od 2004 roku przez NBP, który wynosi 2,5 proc.

- W Polsce, jak w wielu krajach, nastąpił spadek cen konsumpcyjnych, który w 2015 roku wyniósł minus 0,9 proc. Wystąpienie deflacji było głównie skutkiem oddziaływania globalnego cen surowców na krajowe ceny energii i żywności oraz niskie ceny w otoczeniu polskiej gospodarki - powiedział Glapiński. - Jednocześnie koniunktura gospodarcza była dobra, a spadek cen surowców pozytywnie wpływał na sytuację ekonomiczną większości podmiotów gospodarczych - dodał.

Podkreślał, że "deflacja nie wywierała zatem negatywnego wpływu na aktywność gospodarczą".

- Prowadząc politykę pieniężną RPP uwzględniła fakt, że utrzymywanie się deflacji było skutkiem czynników zewnętrznych, niezależnych od krajowej polityki pieniężnej i nie miało negatywnych skutków makroekonomicznych - mówił prezes NBP.

Tym bardziej, dodał, że deflacji towarzyszyło przyspieszenie wzrostu PKB, który w 2015 roku wyniósł 3,6 proc., a także zwiększyło się tempo wzrostu popytu konsumpcyjnego oraz nastąpił silny wzrost zatrudnienia.

Glapiński zapewnił, że ma świadomość wyzwań stojących przed bankiem centralnym w najbliższych latach. - Do najważniejszych z nich należy utrzymanie stabilnego systemu finansowego, zwłaszcza wobec możliwych szoków oraz problemów niektórych instytucji finansowych. W związku z tym szczególnie ważne jest przywrócenie bankowi centralnemu możliwości sprawowania nadzoru nad systemem bankowym - powiedział prezes NBP.

Według niego działanie na rzecz utrzymania stabilności systemu finansowego jest bowiem skuteczniejsze w sytuacji, gdy bank centralny nie tylko odgrywa kluczową rolę w prowadzeniu polityki makroostrożnościowej, ale także ma do dyspozycji instrumenty nadzoru mikroostrożnościowego.

- Takie rozwiązanie instytucjonalne ułatwia koordynację obu rodzajów nadzoru oraz umożliwia sprawniejsze wykonywanie funkcji stabilnościowych przez bank centralny - powiedział.

- Doświadczenia międzynarodowe pokazują, że umiejscowienie nadzoru mikroostrożnościowego w banku centralnym zwiększa skuteczność samego nadzoru oraz instytucji sieci bezpieczeństwa finansowego, a bywa niezbędne zwłaszcza w przypadku napięć, czy kryzysu. Z tego powodu jest to rozwiązanie wdrażane w większości państw UE, a także w unii bankowej - mówił.

Zdaniem Glapińskiego trzeba pamiętać, że zachowanie stabilności monetarnej i finansowej jest kluczowe dla zapewnienia równowagi całej gospodarki. - Jestem przekonany, że stabilizacja w tych obszarach umożliwi nam zrównoważony rozwój oraz wzrost gospodarczy, a w konsekwencji trwałą poprawę zamożności Polaków - podkreślił Glapiński.

Zapewnił ponadto, że analizy prowadzone przez NBP potwierdzają, że w ubiegłym roku polski system finansowy funkcjonował stabilnie, a najważniejszy jego segment, sektor bankowy był w dobrej sytuacji, choć jego wynik finansowy netto obniżył się o aż 18,9 proc. z 15,9 mld zł na koniec 2014 r. do 12,9 mld zł na koniec 2015 r.

gospodarka
banki
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(7)
jynhgfb
4 miesiące temu
alez oczywiscie ze niska by nie wywierałą co innego wysoka mogłą być gorsza niż inflacja ale taka niska przez ba nawet kilka lat sądze ze mogło by przejsc przez jakis czas na pewno i nie uwazam ze było by tak źle
Ejej
rok temu
Deflacja w 2023 roku do 5 procent nawet jest bardzo pożadana może ekonomiści z po to zrozumieją że taka mała deflacja nie szkodzi bo aż krew zalewa że Pisowcy chcieli niszczyć taka niska deflacje wtedy w 2015 roku
nyrgtbfv
3 lata temu
Deflacja na poziomie 1 procenta była by korzysta i co z tego że coś by potaniało o kilka groszy nadal było by to w żadnej sposób niezauważalne.
???
3 lata temu
Jedna z nielicznych bo bardzo mała deflacja nie szkodzi
???
3 lata temu
2021 i to jedna z nielicznych rzeczy z którą zgadzam się z glapusiem