Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na

Duże miasta tracą na nocnej sprzedaży alkoholu. "Zaopatrują się ci, którzy chcą się porządnie sponiewierać"

205
Podziel się:

W niektórych miastach już niedługo może obowiązywać zakazu handlu alkoholem między 22:00 a 6:00. - To jest odpowiedź na oczekiwania niektórych samorządów dlatego, że turystyka, która w Polsce pięknie się rozwijała, w pewnym momencie stała się turystyką alkoholową, żeby nie powiedzieć wódczaną - mówił gość programu "Money. To się liczy" Krzysztof Brzózka.

Duże miasta tracą na nocnej sprzedaży alkoholu. "Zaopatrują się ci, którzy chcą się porządnie sponiewierać"

W niektórych miastach już niedługo może obowiązywać zakazu handlu alkoholem między 22:00 a 6:00. - To jest odpowiedź na oczekiwania niektórych samorządów dlatego, że turystyka, która w Polsce pięknie się rozwijała, w pewnym momencie stała się turystyką alkoholową, żeby nie powiedzieć wódczaną - mówił gość programu "Money. To się liczy" Krzysztof Brzózka.

Dyrektor Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych podkreślał, że na nocnej sprzedaży alkoholu zaczęły tracić duże miasta: Kraków, Poznań, czy Wrocław.

- Po prostu stało się niebezpiecznie. Prawda jest taka, że po 22:00 w tychże sklepach zaopatrują się ci, którzy za nikłe pieniądze, chcą się porządnie sponiewierać. To jest brutalna prawda, ale my niestety tak pijemy - tłumaczył Brzózka.

Oglądaj "Money. To się liczy" od poniedziałku do piątku o 16:00.

wiadomości
wideo
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(205)
WYRÓŻNIONE
Kim Dzong Un
8 lat temu
W Polsce żyć na trzeźwo ? Nie da rady !
Waldek
8 lat temu
Piłem,pije i będę pił bo lubię ! Jestem dorosły. Jakby nie podatki od pijących to nie byłoby 500 tylko 5 zł !
rol
8 lat temu
Jestem za tym aby w SEJMIE też zrobiić zakaz sprzedaży alkocholu od rana gnojki chądzą nachlani od rana potem takie głupoty wymyślają
...
Następna strona