Piotr P. to były oficer WSI i jeden z głównych podejrzanych w aferze SKOK Wołomin. Kilka dni temu w sądzie powiedział, że czołowi politycy PiS mieli od niego przyjmować pieniądze.
Oskarżeniom Piotra P. gwałtownie zaprzeczyli politycy Prawa i Sprawiedliwości, a Jacek Sasin postanowił wnieść w tej sprawie prywatny akt oskarżenia o zniesławienie i złożyć zawiadomienie do prokuratury w sprawie składania fałszywych zeznań.
W czwartek opublikował na Twitterze treść pozwu. Piotrowi P. zarzuca zniesławienie. Warto zwrócić uwagę, że w opublikowanym przez szefa kancelarii premiera dokumencie zaczerniony został adres powoda, ale nie zrobiono tego w przypadku nazwiska Piotra P.
Przypomnijmy, że Piotr P. składał zeznania przed sądem w procesie byłego szefa kółek rolniczych Władysława Serafina. Oskarżony jest o ponad sto przestępstw, w tym wyłudzenia pożyczek ze SKOK Wołomin i pranie brudnych pieniędzy na wielką skalę.
Piotr P. zeznał między innymi, że z akt sprawy zniknął kluczowy zeszyt, w którym miał zapisywać nazwiska polityków i oficjeli, z którymi się kontaktował. Zarzucił trzem politykom PiS, że dostawali nieformalnie pieniądze ze SKOK Wołomin.
- Jeżeli sąd usłyszy, że czołowe nazwiska polityków, którzy są dziś u władzy, np. poseł Sasin, senator J., senator B., są to osoby, które bardzo dobrze znam i otrzymywały od nas ze SKOK pieniądze. Mówię w liczbie mnogiej, ponieważ nie byłem jedyną osobą, która przekazywała tym panom koperty z banknotami - powiedział P.
Jacek Sasin zarzuca Piotrowi P. złamanie osławionego artykułu 212 Kodeksu karnego, którego likwidacji wielokrotnie domagało się Prawo i Sprawiedliwość, ale zawsze będąc w opozycji.
W grudniu 2007 roku, już po objęciu władzy przez PO i PSL, prezes PiS Jarosław Kaczyński zapowiedział złożenie wniosku o zniesienie artykułu 212. Mówił wtedy, że przepis ten miał "chronić ludzi przed pomówieniami, ale mógł być wykorzystywany przeciwko wolności słowa".
Kolejny raz PiS wystąpił o zniesienie artykułu 212 w 2012 roku. Ówczesny rzecznik tej partii Adam Hofman mówił wówczas, że "PO chce zdławić wolność prasy i z niektórych tytułów uczynić swoje biuletyny informacyjne".
Po objęciu władzy przez Prawo i Sprawiedliwość w 2015 roku Ministerstwo Sprawiedliwości oznajmiło, że art. 212 Kodeksu karnego "zapewnia równowagę między ochroną wolności wypowiedzi a ochroną godności człowieka".
W sprawie SKOK Wołomin zarzuty postawiono 872 osobom. Ponad 70 z nich siedzi w areszcie. 305 osób jest oskarżonych. Z kasy w Wołominie wyłudzono nawet ok. 3 mld zł.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl