Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Katarzyna Kalus
|

Afera reprywatyzacyjna. Członkowie rady skarżą się na brak diet

24
Podziel się:

Gazeta wylicza, że członkowie komisji weryfikacyjnej ds. reprywatyzacji otrzymują na rękę ok. 8 tys. zł. a także mają status sekretarza stanu; czworo z nich - będąc jednocześnie posłami - dostaje dodatkowo dietę poselską.

Afera reprywatyzacyjna. Członkowie rady skarżą się na brak diet
(JACEK DOMINSKI/REPORTER)

Członkowie rady przy komisji weryfikacyjnej narzekają na brak diet. Jej szef zapowiada, że to się zmieni - pisze we wtorek "Rzeczpospolita".

Gazeta wylicza, że członkowie komisji weryfikacyjnej ds. reprywatyzacji otrzymują na rękę ok. 8 tys. zł. a także mają status sekretarza stanu; czworo z nich - będąc jednocześnie posłami - dostaje dodatkowo dietę poselską.

Jednak, jak tłumaczy "Rz", w komisji pracują także ludzie, którzy nie mogą liczyć na dodatkowe apanaże. Są to członkowie rady społecznej działającej przy komisji, w skład której wchodzi dziewięć osób, często niezamożnych, które same są ofiarami reprywatyzacji. Ich zadaniem jest wydawanie opinii w sprawach będących przedmiotem prac komisji, a jak donosi gazeta, robią to całkowicie za darmo.

- Przeciętnie, na przeglądanie akt poświęcamy od 20 do 30 godzin tygodniowo. Ale przykładowo teraz mamy krótki termin na wydanie aż sześciu opinii, więc pracy będzie ponaddwukrotnie więcej - mówi w rozmowie z "Rz" jeden z członków rady prosząc o zachowanie anonimowości.

Zobacz także: Zobacz także: Patryk Jaki ucina dyskusję o datach

Jak mówi gazecie Paweł Lisicki, członek komisji z ramienia PiS, praca wykonywana przez członków rady jest "bardzo czasochłonna" i dlatego prosił przewodniczącego Partyka Jakiego o zajęcie stanowiska w tej sprawie. Gazeta tłumaczy, że radzie nie przysługują żadne formy gratyfikacji, ponieważ nie ma tego w projekcie ustawy powołującej do życia komisję reprywatyzacyjną.

Przewodniczący Jaki mówi w rozmowie z "Rz", że "zmienił się status członków komisji", według którego członkowie nie mogą teraz pobierać jednocześnie dwóch uposażeń z Sejmu i z komisji weryfikacyjnej. "Czas pomyśleć nad środkami dla rady społecznej" - dodał.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(24)
Kulson
6 lat temu
Przepraszam ale ostatnio ktorys z Prawych i Sprawiedliwych mowil cos o pracy dla idei. Chyba ze ja zle uslyszalem
Barry
6 lat temu
Cóż to za komisja, że nie ma kasy dla swoich ? Za darmoszkę w PiS nie wypada....
darek
6 lat temu
A cóz to za persony siedzą w tej radzie???? Pokroju Piotrowicza?? Mularczyka??? Żalka??? Obatela????? Jackowskiego???
gggggggggggg
6 lat temu
Jak nisko trzeba upaść żeby domagać się czegoś takiego. Ale niestety wszystkie PiS - owskie pieski dla pięniędzy gotowi są zjeść własny stolec!!!
EWK
7 lat temu
JAKI NIE MA ŻYLETKI BY SIE OGOLIĆ ? WYGLĄDA JAK NASZ GOSPODARZ BUDYNKU PO DWUDNIOWEJ ABSENCJI :)
...
Następna strona