Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Jacek Frączyk
|

Ochroniarze szykują się na giełdę. Konsalnet czeka na zezwolenie KNF

6
Podziel się:

Chiński inwestor nie zdecydował się w marcu na przejęcie drugiej spółki ochroniarskiej na polskim rynku, mimo że znana już była kwota transakcji. Dlatego obecnie właściciele rozważają na poważnie debiut na giełdzie. Spółka złożyła już w KNF prospekt emisyjny, który jest teraz analizowany przez urzędników.

Konsalnet czeka aż KNF rozpatrzy prospekt emisyjny, ale nie jest pewny czy wejdzie na giełdę
Konsalnet czeka aż KNF rozpatrzy prospekt emisyjny, ale nie jest pewny czy wejdzie na giełdę (Fotolia)

Fundusz Value4Capital podpisał w marcu umowę sprzedaży Konsalnetu, lidera rynku ochrony, z chińskim China Security & Fire. Podano nawet cenę 110 mln euro, wyższą od rynkowych wycen - podawał trzy miesiące temu "Puls Biznesu". Władze Chin nie wydały jednak niezbędnej zgody na transakcję i okazała się ona niewypałem.

Właściciel firmy jednak już nie chce dłużej nim być, więc pojawiła się możliwość, że Konsalnet wejdzie na giełdę. Wygląda to zresztą na wysoce prawdopodobny scenariusz, bo spółka złożyła już prospekt emisyjny w Komisji Nadzoru Finansowego.

Zarząd spółki zastrzega, że na tym etapie procedury dopuszczenie do obrotu publicznego nie jest jeszcze przesądzone - podaje poniedziałkowa "Rzeczpospolita". Strategiczny inwestor nadal jest więc poszukiwany.

Lider ochrony w sieciach handlowych

Jak podaje gazeta Konsalnet ma silną pozycję szczególnie w ochronie sieci handlowych. Ma rozwinięty system konwojowania i liczenia gotówki, z flotą bankowozów i profesjonalnymi liczarniami pieniędzmi w całym kraju.

- Od 2009 roku [funduszowi - red.] V4C udało się skonsolidować sporą część polskiego rynku ochrony i zbudować firmę zajmującą drugą pozycję w krajowym rankingu branży - powiedział gazecie Sławomir Wagner, prezes Polskiej Izby Ochrony.

Sporym utrudnieniem była ustawa, która w ub.r. ozusowała umowy-zlecenia, co skończyło się zwolnieniem w firmie 3 tys. pracowników, a jednocześnie renegocjacjami stawek setek umów z klientami. Konsalnetowi udało się jednak utrzymać rynkową pozycję i zyskowność, nawet mimo tego że w tym roku ugodziła w jej interesy podwyżka godzinowej płacy minimalnej.

Zobacz także: Zobacz również: Praca szuka człowieka. Młodzi od pracy oczekują czegoś innego, niż ich rodzice

Jacek Pogonowski, prezes Konsalnetu, podał "Rzeczpospolitej", że w ub.r. przychody przekroczyły 824 mln zł, a zatrudnienie wynosiło 20 tys. osób.

Szczegóły emisji jeszcze niejawne

Konsalnet nie podał jaką część akcji zamierzają sprzedać akcjonariusze i czy planuje podwyższać przy okazji kapitał, by zdobyć środki na inwestycje.

Pogonowski informuje, że po zawirowaniach związanych z regulacjami rynku pracy klienci zaakceptowali nowe ceny usług i rynek się znormalizował. Między innymi z tego powodu wartość rynku rosła w ostatnich latach po kilkanaście procent rocznie.

Prezes nawet cieszy się nawet z regulacji, twierdząc, że odsieją z rynku drobnych graczy i nastąpi konsolidacja branży. Sprzyjać ma temu rozwój wymagań odnośnie zaawansowanych technicznie sposobów ochrony.

- A że na proponowanie inteligentnego monitoringu będzie stać większych graczy, bo innowacyjne systemy są bardzo kosztowne i wymagają inwestycji, to dla konsolidacji na tym rynku nie ma alternatywy - powiedział gazecie Pogonowski.

giełda
wiadomości
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(6)
ezo
6 lat temu
Impel sobie dobrze radzi na giełdzie, to może i ci jakoś rade dadzą. ciekawe co będzie
robol
7 lat temu
824mln zysku i nie ma czym płacić pracownikom,ciekawy jest ten kapitalizm w polskim wydaniu
Budżet
7 lat temu
Jak każda prywatna firma ochrony nastawiona na wyzysk ludzi, dobre miejsce dla inwalidów i mundurowych dziadków emerytów, trochę się w Polsce zmieniło bo teraz trzeba płacić ludziom 13 zeta brutto a nie jak do niedawna 5 zeta netto, ale to i tak mało dla kwalifikowanych pracowników którzy nierzadko ryzykuja swoim życiem... Wszystkie te firmy to dno i kilometr mułu...
Krasawica
7 lat temu
Jak to dobrze, że Chińczycy nie weszli do polskiego bezpieczeństwa. Ciekawe, czemu i czy to prawda, że sami rzekomo nie chcieli. Bardzo ciekawe.
Jarek
7 lat temu
Ciekawe czy pan prezes pochwalił sie sprawami toczacymi się w sądach pracy na terenie kraju za łamanie praw pracowników