Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Macierzyństwo bez używek

3
Podziel się:

Picie alkoholu, palenie tytoniu czy zażywanie narkotyków i dopalaczy w czasie ciąży jest ogromnym zagrożeniem dla rozwijającego się dziecka. Tymczasem wiele kobiet nie wie dokładnie, jaką krzywdę mogłyby w ten sposób wyrządzić swojemu przyszłemu potomstwu.

Macierzyństwo bez używek

Zmienić ten stan rzeczy ma sfinansowany dzięki środkom ze Szwajcarsko-Polskiego Programu Współpracy, program szkoleniowo-edukacyjny przygotowany przez Główny Inspektorat Sanitarny.

Choć informacje o tym, że wszelkiego rodzaju używki i ciąża powinny się wykluczać, są dostępne, świadomość wpływu alkoholu, tytoniu czy narkotyków na zdrowie dziecka w okresie prenatalnym jest na tyle niska, że nie można tego uznać za problem marginalny. Według badań Głównego Inspektoratu Sanitarnego z 2012 r. 2,2 proc. polskich kobiet w ciąży przyjmuje środki uspokajające lub nasenne, a 3,35 proc. inne środki psychoaktywne (narkotyki, dopalacze, środki pobudzające), 7 proc. pali papierosy, a co dziesiąta kobieta w ciąży sięga po alkohol. Ponadto aż 22,5 proc. ciężarnych jest biernymi palaczami, wdychając dym tytoniowy w domu.

Co istotne, o ile 90,2 proc. kobiet uznało palenie za wysoki czynnik ryzyka dla rozwijającego się płodu, to świadomość szkodliwości picia nawet niewielkich ilości alkoholu jest dużo niższa – o tym, że jest to ryzykowne dla matki, było przekonanych jedynie 45,8 proc. badanych pań, zaś dla płodu – 62,1 proc. Co gorsza, aż 56,5 proc. kobiet ciężarnych nie uzyskało od lekarza prowadzącego informacji na temat skutków picia alkoholu w czasie ciąży. W konsekwencji w 2012 r. u 0,5 proc. badanych dzieci z wadami wrodzonymi stwierdzano cechy alkoholowego zespołu płodowego (FAS). Wnioski z tych badań były na tyle niepokojące, że skłoniły GIS do przygotowania „Profilaktycznego programu w zakresie przeciwdziałania uzależnieniu od alkoholu, tytoniu i innych środków psychoaktywnych”, który uzyskał dofinansowanie ze Szwajcarsko-Polskiego Programu Współpracy. Partnerami przedsięwzięcia są: Państwowa Agencja Rozwiązywania Problemów Alkoholowych, Krajowe Biuro ds. Przeciwdziałania Narkomanii, Instytut Medycyny Pracy oraz
Instytut Medycyny Wsi.

Dziewięć zdrowych miesięcy

Głównym celem programu, który ruszył w połowie 2012 r., było ograniczenie używania tytoniu, alkoholu i innych substancji psychoaktywnych wśród kobiet w wieku prokreacyjnym, czyli między 15. a 49. rokiem życia. Ale nie tylko – komunikaty i działania skierowane były także do członków ich rodzin, lekarzy, nauczycieli, uczniów szkół ponadgimnazjalnych, pracowników wybranych zakładów pracy, a także przedstawicieli Państwowej Inspekcji Sanitarnej. Aby podnieść świadomość wśród lekarzy, GIS zorganizował dla nich 10 dwudniowych szkoleń. Uczestniczyło w nich 897 lekarzy pierwszego kontaktu, ginekologów, pielęgniarek i położnych. Przeszkolony personel medyczny został przygotowany do monitorowania zachowań zdrowotnych kobiet. Pracownicy Państwowej Inspekcji Sanitarnej prowadzili dodatkowo na oddziałach ginekologiczno-położniczych ewaluacyjne badania ankietowe, służące monitorowaniu skali problemu. Do działań związanych z promocją zdrowia i tworzenia programów przeciwdziałania uzależnieniom wśród pracowników zachęcano
także firmy – włączyło się do nich 209 przedsiębiorstw działających w Polsce.

Źródłem merytorycznej wiedzy są utworzone specjalnie na potrzeby realizacji programu trzy portale informacyjno-edukacyjne oraz platforma e-learningowa. Główną stroną projektu jest Zdrowiewciazy.pl, na której zgromadzono zbiór materiałów badawczych i edukacyjnych dla wszystkich grup docelowych, ze szczególnym uwzględnieniem kobiet w ciąży. Portal E-zdrowiewpracy.pl to strona informacyjno-edukacyjna dla pracodawców i pracowników, na której m.in. można znaleźć informację, jak stworzyć w firmie program przeciwdziałania uzależnieniom i jak go skutecznie wdrożyć. Z kolei E-stawiamnazdrowie.pl to strona informacyjno-edukacyjna dla młodzieży. Dopełnieniem tych działań jest strona Szkolenia.zdrowiewciazy.pl – platforma e-learningowa, przeznaczona dla kadr medycznych, pracowników Państwowej Inspekcji Sanitarnej i nauczycieli szkół ponadgimnazjalnych. O zainteresowaniu podnoszeniem wiedzy na temat skutków uzależnień w ciąży świadczą liczby – założono na niej ok. 6600 kont e-learningowych.

Kierunek: młodzież

Działania profilaktyczne wsparli także nauczyciele realizujący program edukacyjny dla młodzieży, poświęcony wpływowi zażywania substancji psychoaktywnych na zdrowie, relacji z najbliższymi i rodzicielstwo. Skierowany do uczniów szkół ponadgimnazjalnych program „ARS, czyli jak dbać o miłość?”, miał przede wszystkim utrwalać dobre wzorce postępowania w wieku, w którym młodzi ludzie bardzo często mają kontakt z różnego rodzaju używkami.

Program został przygotowany niezwykle starannie. Zanim ruszył, podczas jednodniowych szkoleń zapoznano z nim wojewódzkich i powiatowych koordynatorów – w sumie uczestniczyło w nich 356 osób. Do jego realizacji przygotowano także nauczycieli – odbyło się 49 szkoleń dla 1783 przedstawicieli kadry pedagogicznej. Szkoły otrzymały specjalne pakiety z materiałami edukacyjnymi i ulotkami informacyjnymi dla uczniów i dla rodziców.

O tym, jak jest to ważna tematyka, świadczy fakt, że zdecydowana większość szkół ponadgimnazjalnych realizujących program zadeklarowała chęć udziału w kolejnej jego edycji. Zebrał on dobre opinie zarówno od młodzieży, jak i szkolnych koordynatorów.

W ramach projektu zrealizowano także ogólnopolską kampanię „Melanż. Oczekiwania vs. rzeczywistość”, której głównym celem było uświadomienie młodzieży zagrożeń wynikających z uzależnienia od różnych substancji, pokazanie negatywnych skutków korzystania z używek oraz promocja zdrowego stylu życia. Powstało 10 spotów wideo, które obejrzało ponad 5 mln młodych ludzi. Równie ważnym elementem kampanii była strona internetowa www.melanz.tv, którą odwiedziło ponad 1,3 mln osób. Do projektu zaangażowano także popularnych wśród młodzieży influencerów. Do kobiet i ich rodzin skierowana była z kolei kampania „Nie pozwól odlecieć swojemu szczęściu”.

Dużą wartością projektu jest nie tylko jego treść, ale również zasięg. Wśród niewątpliwych korzyści trzeba wymienić przeszkolenie 900 lekarzy, dotarcie z informacjami do 58 tys. pracowników w 200 zakładach pracy oraz zrealizowanie ponad 8 tys. eventów, zorganizowanych na poziomie lokalnym i regionalnym, w których wzięło udział ponad 1,2 mln osób.

Artykuł sponsorowany

wiadomości
gospodarka
gospodarka polska
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(3)
olo
7 lat temu
To wiedza szkolna. Takie pytania powinny być na maturze i każdym innym egzaminie / w tym obronie pracy na studiach/ tak samo jak pytania z pierwszej pomocy obronności czy zasad ruchu drogowego. Bez zdania takiej wiedzy nie powinno się kończyć szkoły. Dziś mamy mnóstwo magistrów ułomnych intelektualni.
Rychu
7 lat temu
Kto pije, żre i pali nie ma robali więc bez przesadyzmu, po to jest produkowane by korzystać co nie. co wam podrożało mieszkanie , prąd, ścieki - fałsz piszecie bo 500+ też nie dostajecie, ato jest na take cele właśnie, jak kogo nie stać to niech se kupi szpadelek i zakopuje, a ogrzewanie czy woda, no cóż był czas żeby do lasa se pojechać i sosny pościnać a woda to można se deszczówka nalapać, dobra mięka woda na łep i poprawia krążenie myśli
JJ
7 lat temu
Pisze jakies bzdury jakaś polka niestety takich polek obu płci jest w tym średniwiecznym narodzie masa.Taka polka i jej podobne polki to mają jeden zwój mózgowy więcej od kury aby nie grzebały dookoła siebie w ziemi i nie załatwiały się pod siebie