Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Tomasz Sąsiada
|

Mateusz Morawiecki o prezydenckim wecie: zaskoczenie minęło, rozczarowanie nie

99
Podziel się:

Sądy wymagają głębokiej reformy - uważa Mateusz Morawiecki. Dwa dni po decyzji prezydenta Andrzeja Dudy o zawetowaniu dwóch ustaw dotyczących reformy sądownictwa wicepremier mówi: zaskoczenie minęło, ale rozczarowanie nie minęło.

Mateusz Morawiecki o prezydenckim wecie: zaskoczenie minęło, rozczarowanie nie
(RAFAL OLEKSIEWICZ/REPORTER)

Morawiecki mówił w poniedziałek, że jest zaskoczony i rozczarowany decyzją Dudy. Dodał wówczas, że "to była dobra reforma".

Morawiecki czeka na propozycję Dudy

Teraz minęło mu tylko uczucie zaskoczenia. W ocenie Morawieckiego "sądy wymagają głębokiej reformy, głębokiej zmiany". - Ilość nieprawidłowości, patologii w polskich sądach dawno już przekroczyła masę krytyczną - podkreślił Mateusz Morawiecki. - Jestem mimo wszystko osobą, która ma dużą nadzieję - mówił.

Zobacz także: Zobacz też: Morawiecki: jesteśmy po dobrej stronie tęczy

- Pan prezydent w ciągu dwóch miesięcy obiecał swoje ustawy. Te ustawy, żeby mogły być zaakceptowane przez większość parlamentarną, muszą zawierać realne, a nie tylko powierzchowne, naskórkowe zmiany. Zaczekajmy. Chciałbym, żeby ta reforma była głęboka. Cieszę się też, że pan prezydent nie zawetował ustawy o sądach powszechnych - podkreślił wicepremier.

W jego ocenie sądy są "nieefektywne z punktu widzenia prowadzenia spraw gospodarczych".

Zawiniła komunikacja

Zdaniem wicepremiera rząd powinien lepiej komunikować zmiany, jakie chce wprowadzać, w tym także jeśli chodzi o reformę sądownictwa. - My nie potrafiliśmy komunikacyjnie przebić się z naszymi racjami - tłumaczy.

- Uważam, że po naszej stronie powinien być ogromny wysiłek komunikacyjny. Między innymi po to jadę do Londynu. Za słabo wyjaśniliśmy ludziom, klasie politycznej, przedsiębiorcom, inwestorom i obserwatorom zagranicznym - za mało wyjaśniliśmy sens tej reformy, jej wartość - podkreślił wicepremier. Jak zaznaczył, tego typu reformy powinny być "jak najgłębiej zakomunikowane".

- Zgadzam się, że weto prezydenta oddala reformę sądownictwa. W oczywisty sposób oddala przynajmniej o dwa miesiące. Natomiast jak oddali lub nie oddali od strony zawartości tej reformy - to zobaczymy - powiedział.

Morawiecki pytany o to, jak weto prezydenta może wpłynąć na obóz rządzący, powiedział, że "można popatrzeć na Prawo i Sprawiedliwość, jako na zjednoczoną prawicę z dwoma niewielkimi partiami, które są partiami sojuszniczymi". - Jedna patrzy bardziej radykalnie, druga patrzy bardziej łagodnie na zmiany w sądownictwie. Ja jestem bardziej w środku - dodał.

wiadomości
gospodarka
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(99)
WYRÓŻNIONE
POczciwy PiSi...
8 lat temu
O polityce z całym szacunkiem nie masz pojęcia zielonego świadczą wypowiedzi od niemal dwóch lat.Powtarzanie "przekazu dnia z SMS-a" i innych komunałów nie przystoi Wicepremierowi od gospodarki a właściwie Wizjonera .
gegth
8 lat temu
pisowska metoda....o gospodarce wypowiada sie minister kultury...a o sadownictwie morawiecki......
aaaaaaaaaa
8 lat temu
Uważam że zrobił dobrze. Nie może być tak że jeden człowiek decyduje o wszystkim. Nie chće żyć w takim kraju gdzie jeden może wszystko
...
Następna strona