Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na

Reformy na Ukrainie. Minister: Skutki już powinny być odczuwalne

0
Podziel się:

Perspektywy poparcia przez wszystkich wierzycieli Ukrainy porozumienia o restrukturyzacji długu są dobre - zapewniła w wywiadzie dla Polskiej Agencji Prasowej minister finansów Natalia Jaresko.

Reformy na Ukrainie. Minister: Skutki już powinny być odczuwalne
(wikimedia/public domain)

- Jest spora szansa, że wszyscy wierzyciele Ukrainy poprą porozumienie o restrukturyzacji długu - zapewniła w wywiadzie dla Polskiej Agencji Prasowej minister finansów Natalia Jaresko. Mówiąc o realizowanych reformach wyraziła nadzieję, że ich skutki już są odczuwalne.

Po osiągnięciu przez Ukrainę porozumienia z grupą największych prywatnych kredytodawców, jakie są perspektywy poparcia tego porozumienia?

Natalia Jaresko: Myślę, że bardzo dobre, rynek odebrał bardzo dobrze porozumienie z komitetem kredytodawców. Jestem bardzo zadowolona, że będzie on współpracował teraz z nami. Po tym, gdy - jak sądzimy - uda się przyjąć w przyszłym tygodniu w parlamencie niezbędną ustawę, zaczniemy wspólnie przekonywać rynek, by przyjął to porozumienie.

Czy wciąż jest pani optymistką w kwestii poparcia przez wszystkich kredytodawców tego porozumienia?

Nie sądzę, by było możliwe, że coś poparli wszyscy kredytodawcy. Przy każdym zobowiązaniu są konkretne reguły, tak więc jeśli ponad 75 proc. się zgodzi, resztę można nakłonić do zgody. Co się tyczy tzw. rosyjskich obligacji (posiadanych przez Rosję ukraińskich euroobligacji o wartości 3 mld dolarów), które są częścią tej restrukturyzacji, to nie mogę przewidzieć, jaka decyzja zostanie podjęta przez posiadaczy, kimkolwiek są. Prezydent Poroszenko i premier Jaceniuk powiedzieli jasno: to jest najlepszy wariant dla tych obligacji, nie będziemy w stanie zapłacić na lepszych warunkach niż z tą ofertą restrukturyzacji. Mam nadzieję, że wszyscy kredytodawcy zrozumieją, że jest to najlepszy wariant dla nich i obecnie dla Ukrainy.

Rosja już dała do zrozumienia, że odmówi wszelkich rozmów o restrukturyzacji. Jak Ukraina zamierza przezwyciężyć ten sprzeciw?

Przypuszczam, że rząd Rosji wygłaszał wiele oświadczeń w mediach, ale nie podjął jeszcze żadnej decyzji. Nie mogli jej podjąć, ponieważ nie została jeszcze przedstawiona dokumentacja prawna. To, co jest obecnie, to wstępna propozycja porozumienia, jednak nie zawiera ona wszystkich szczegółów. Ukraina oczywiście musi mieć "plan B", "C" i "D", jeśli Rosjanie zadecydują, że nie przyjmą złożonej propozycji. Ale najpierw poczekamy i zobaczymy, co się stanie.

Sytuacja finansowa Ukrainy nadal jest bardzo trudna; jakie kroki rząd zamierza podjąć w najbliższym czasie - jakie reformy strukturalne, gospodarcze - w celu poprawy sytuacji?

To, co już zrobiliśmy, to ustabilizowanie gospodarki, w dużej mierze ustabilizowanie systemu finansowego. Stabilizacja jest kluczowa i obejmowała podejmowanie właściwych wyborów finansowych, fiskalnych, budżetowych, ale też podejmowanie tych reform, które są konieczne dla otwarcia programu MFW. Fundusz umożliwił wsparcie USA, Banku Światowego, EBOR, Japonii, Kanady, UE i dzisiaj Polski. Stabilizacja jest związana z uporządkowaniem i naprawieniem naszego systemu bankowego, co zrobiliśmy już w dużej mierze. 50 z około 180 naszych banków uznano za niewypłacalne i wyłączono z systemu bankowego. Wyeliminowaliśmy wahania kursu waluty.

Teraz celem jest podjęcie dalszych reform, które pozwolą nie tylko na stabilizację, ale i na powrót do realnego wzrostu gospodarczego w 2016 roku. Chodzi o deregulację, reformę podatkową, prywatyzację, która nie tylko pokaże, że działamy w sposób przejrzysty i konkurencyjny, ale przyczyni się do przyciągnięcia znów zagranicznych inwestycji. Reforma emerytalna - filar 2 jest już w parlamencie, ale potrzebne są dalsze prace nad filarem 1. Trzeba zrobić więcej w celu optymalizacji i poprawy edukacji i opieki zdrowotnej, te dwie sfery są wielkim obciążeniem dla budżetu. Będziemy nadal robić to, co możliwe, by zmniejszyć wydatki publiczne; w tym roku liczebność administracji publicznej zredukujemy o 20 proc.

Rządy prawa i walka z korupcją to chyba najważniejsze elementy pozwalające na odzyskanie zaufania, zarówno obywateli, jak i wśród potencjalnych inwestorów, z kraju i zagranicy.

Jak jeszcze rząd zamierza przywrócić zaufanie inwestorów zagranicznych?

O większości już powiedziałam. Po pierwsze - stabilizacja, drugi element - musimy wzmocnić sektor bankowy, aby był bardziej partnerem dla biznesu. Po trzecie - sfera deregulacji i prywatyzacji. Częścią tego jest reforma podatkowa. W naszej nowej propozycji reformy, podobnej do słowackiej, jest jeden podatek liniowy 20 proc. To nie jest coś trudnego do administrowania. Nie ma manewru pozwalającego na unikanie płacenia podatków, zmiany statusu z osoby prawnej na osobę fizyczną, i to zmienia system, który mamy obecnie - cztery podatki mają dzisiaj na przykład 19 różnych stawek. Tak więc, uproszczenie, zmniejszenie obciążenia biznesu, szczególnie w podatku od wynagrodzeń, składek na ubezpieczenia społeczne - proponujemy zmniejszenie o połowę. To praca zapewne na ten rok, w następnym będzie jej więcej.

Jakie są perspektywy przekonania Rosji, że umowa handlowa Ukraina-UE nie jest dla niej szkodliwa?

To pytanie do Rosji, nie do mnie. My wdrożymy porozumienie o pogłębionej i całościowej strefie wolnego handlu między UE a Ukrainą (DCFTA) w pełni od 1 stycznia. Idziemy naprzód.

Jak wykorzystane zostaną fundusze, w sprawie których została dziś podpisana umowa o polskim kredycie dla Ukrainy w wysokości do 100 mln euro?

To, co planujemy, to wykorzystanie pożyczki do stworzenia, jak to nazywam, "perfekcyjnej granicy europejskiej". Jest to najbardziej ruchliwa wschodnia granica UE; wzdłuż niej mieszka 8 milionów ludzi. (...) Jeśli zainwestujemy w infrastrukturę - zarówno drogi, jak i przejścia graniczne i celne, to sprawimy, że DCFTA będzie bardziej efektywne. 60 proc. funduszy będzie wykorzystanych na drogi i infrastrukturę, a 40 proc. na przejścia graniczne i celne.

Kiedy zwykli ludzie na Ukrainie odczują efekty starań o zreformowanie kraju?

Sądzę, że już zaczęli je odczuwać. Myślę, że wahania waluty były najgorsze dla osób najmniej zabezpieczonych materialnie. Kiedy nie wiesz, czy masz trzymać pieniądze w banku, czy nie to takiego rodzaju decyzji, mam nadzieję, ludzie nie muszą już podejmować, bo zapewniliśmy pewną stabilność waluty i systemu bankowego. Sposób, w jaki zarządzaliśmy w tym roku budżetem, w jaki wyeliminowaliśmy niektóre oszustwa podatkowe i zdołaliśmy zwiększyć dochody, dał nam możliwość podwyższenia standardów socjalnych trzy miesiące wcześniej. Właśnie ogłosiliśmy, że nastąpi to nie od 1 grudnia, a od 1 września. To ma wpływ na pensje minimalne, emerytury, świadczenia socjalne dla najbardziej potrzebujących. Czy to wystarczy? Nie, nigdy nie jest dość, ale to jest więcej niż sądziliśmy, że osiągniemy, gdy przyjmowaliśmy w marcu budżet i to będziemy mogli zrobić dzięki tym reformom.

wiadomości
gospodarka
najważniejsze
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(0)