Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. Katarzyna Kalus
|

Rafalska: jesienią prace nad propozycjami MRPiPS ws. alimentów

94
Podziel się:

O zmiany w przepisach dotyczących alimentów apelują od dawna m.in. rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar i rzecznik praw dziecka Marek Michalak, którzy powołali wspólny zespół do wypracowania propozycji w tym zakresie.

Rafalska: jesienią prace nad propozycjami MRPiPS ws. alimentów
(Rafal Oleksiewicz/REPORTER)

Jesienią przystąpimy do prac nad propozycjami rozwiązań, które poprawią ściągalność alimentów - zapowiedziała w środę szefowa MRPiPS Elżbieta Rafalska. Oceniła, że w Polsce wciąż jest zbyt duże przyzwolenie na to, by nie płacić alimentów.

- Ja oczywiście podpisuję się pod stwierdzeniem, że alimenty to nie prezenty; alimenty to obowiązek rodziców - podkreśliła minister rodziny, pracy i polityki społecznej na konferencji prasowej.

Oceniła, że w Polsce jest duża akceptacja dla dłużników alimentacyjnych, dodała, że spotykała się nawet z uznaniem, jeśli komuś udaje się konsekwentnie unikać płacenia tych zobowiązań.

- Musimy się w tej sprawie wszyscy, jeśli nie uderzyć w piersi, to poważnie zastanowić nad tym, na ile w tej sferze mentalnej próbujemy te sytuację zmienić - powiedziała Rafalska.

Przypomniała, że obecnie MRPiPS pracuje nad rozwiązaniami wynikającymi z przeglądu systemu wsparcia rodzin (m.in. zmiany w programie "500 plus", ujednolicenie terminów składania wniosków o świadczenia wychowawcze i świadczenia rodzinne). - Jak tylko przeprowadzimy to przez parlament i sprawnie obsłużymy tę czteromilionową rzeszę wniosków - bo to będzie wzywanie organizacyjne dla samorządów, ale my też jesteśmy odpowiedzialni za tę operację - to na pewno w okresie jesiennym przystąpimy do określenia naszych propozycji, które by miały poprawić ściągalność alimentów - zapowiedziała minister.

Jak podkreśliła, nie może być tak, że któryś z rodziców czuje się zwolniony z obowiązku łożenia na utrzymanie własnych dzieci, bo gwarantuje to budżet państwa i wychodzi z założenia, że budżetowi nigdy tych pieniędzy nie zwróci. Chodzi o fundusz alimentacyjny - wypłacane są z niego świadczenia w sytuacji, gdy nie można wyegzekwować alimentów. Uzależnione są jednak od kryterium dochodowego (725 zł na osobę w rodzinie). Dłużnik zobowiązany jest zwrócić pieniądze, ale w praktyce ściągalność tych zobowiązań jest na niskim, kilkunastoprocentowym poziomie.

Zdaniem Rafalskiej, jest to "błędne koło", bo dłużnicy alimentacyjni zasłaniają się brakiem środków, a często nie są zaineresowani legalnym zatrudnieniem czy poprawieniem swojej sytuacji materialnej. - Trzeba na pewno z tym skończyć - oceniła minister.

O zmiany w przepisach dotyczących alimentów apelują od dawna m.in. rzecznik praw obywatelskich Adam Bodnar i rzecznik praw dziecka Marek Michalak, którzy powołali wspólny zespół do wypracowania propozycji w tym zakresie. Postulują m.in., by podwyższyć kryterium dochodowe uprawniające do świadczeń z funduszu alimentacyjnego, a także stworzenie rejestru RUDA, czyli "Rejestru Uporczywych Dłużników Alimentacyjnych", gdyż wpisywanie takich osób do obecnych rejestrów dłużników nie jest w pełni skuteczne. Rzecznicy wskazywali także na konieczność aktywizacji zawodowej dłużników.

W środę wchodzi w życie przygotowana przez Ministerstwo Sprawiedliwości nowelizacja kodeksu karnego, która ma zwiększyć skuteczność ściągania alimentów. Zakłada m.in., że osobom, których łączna wysokość zaległości alimentacyjnych wyniesie "równowartość co najmniej trzech świadczeń okresowych" - najczęściej miesięcznych, będzie grozić do roku więzienia. Oznacza to, że dłużnicy alimentacyjni będą mogli odbywać karę w systemie dozoru elektronicznego, a tym samym - pracować.

Obecnie około miliona dzieci nie otrzymuje alimentów, a skuteczność egzekucji komorniczych w takich sprawach należy do najniższych w Europie - w Polsce wynosi 19,5 proc., podczas gdy np. w Danii - 88 proc. Liczba dłużników alimentacyjnych - według rejestrów długów - przekracza 300 tys. osób, a łączny dług wynosi ponad 11 mld zł.

kraj
prawo
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(94)
Twoja
7 lat temu
Wyłudzamy bez kontroli i odpowiedzialności.Panowie szukajcie lepszej pracy podobno już zakłady stawiaja w ZK
Ags
7 lat temu
Dlaczego dopiero jesienią? Większe rewolucje robią w ekspresowym tempie. Jedna noc im przeciez wystarczy.
matka
7 lat temu
ciekawe dlaczego od jesieni,?bo od września wiele matek przez podwyźszenia najniźszeo przemyślanej krajowej straci prawo do alimentów ,dobrze wszystko przemyślane ,jeślu pani tak mądra niech powie jak się utrzymać za 1459zł
ja
7 lat temu
Zacznij kobylo od nieudacznika Kurskiego ściąganie alimentow !!!!!!!!!!!
remy
7 lat temu
Brawo PiS!!!! I jak tu maja nie szczęka?!zlidzifje
...
Następna strona