Firma NewMotion, która stanie się filią w całości należącą do brytyjsko-holenderskiego koncernu Royal Dutch Shell, jest operatorem sieci ponad 30 tys. punktów ładowania elektrycznego w Holandii, Niemczech, Francji i Wielkiej Brytanii.
Wiceprezes koncernu Shell ds. paliw przyszłości Matthew Tipper, cytowany przez AP, powiedział, że transakcja ta "zapewni klientom większą elastyczność w ładowaniu samochodów elektrycznych zarówno w domu, w pracy, jak i w trasie".
Zobacz także: Elektryczne Ferrari
Według AP transakcja jest częścią szerszej strategii Shella, który przygotowuje się do przyszłych wyzwań, jakie czekają sektor, gdy zapotrzebowanie na ropę naftową zacznie spadać.
Szef petrochemicznego potentata Ben van Beurden zapowiedział, że jego firma "rozpatruje wszelkie scenariusze", by zachować konkurencyjność na międzynarodowym rynku, który w coraz większym stopniu korzysta z odnawialnych źródeł energii, a w mniejszym z ropy naftowej.