Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Przemysław Ciszak
|

System Tytan miał tworzyć żołnierzy przyszłości. Rzeczywistość to braki w mundurach i odnawiane hełmy

34
Podziel się:

Zintegrowany Indywidualny System Walki Tytan miał zmodernizować armię.

System Tytan współtworzy między innymi Bumar.
System Tytan współtworzy między innymi Bumar. (Bumar)

Tymczasem polscy żołnierze nie mają nawet nowych mundurów i butów.

Jedynym widocznym efektem hucznie zapowiadanego programu Tytan jest nowoczesny karabinek Grot wykorzystywany przede wszystkim przez Wojska Obrony Terytorialnej – pisze "Rzeczpospolita".

Miały być noktowizory, systemy monitorowania stanu zdrowia i funkcji życiowych żołnierza, nowoczesne umundurowanie ze specjalnym maskowaniem, wielowarstwowe kamizelki kuloodporne, miniaturowe radiostacje oraz broń. Tylko pierwszy etap prac nad Tytanem pochłonąć miał 120 mln zł.

Efekt? Wciąż mizerny. Jak informuje "Rz", w magazynach zamiast rynsztunku żołnierza przyszłości, braki w podstawowym umundurowaniu. Armii brakuje nowych butów, jednolitych mundurów polowych. Żołnierze sami muszą je kupować na własną rękę – ujawnia dziennik.

Zobacz także: Zobacz też, jak Amerykanie testowali swój sprzęt na poligonie w Żaganiu:

Na dodatek zamiast obiecywanych kompozytowych hełmów, armia remontuje stare metalowe. Według Inspektoratu Wsparcia Sił Zbrojnych, ich regenerowanie standardowo obywa się co 10 lat – tłumaczy "Rz".

Jak podkreśla dziennik, poważne braki potwierdziły ćwiczenia Dragom'17, podczas których żołnierze trenowali mających na sobie mundury o różnych wzorach, a nawet dresy.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

wiadomości
gospodarka
KOMENTARZE
(34)
WYRÓŻNIONE
Greg
7 lat temu
Macierewicz nie umiał kupić nie tylko śmigłowców, czy łodzi podwodnych ale nawet mundurów czy kalesonów. Obecny minister kontynuuje jego jedynie słuszną linię.
ania
7 lat temu
A w telewizji PiS-owskiej czyli TVP , mówią, że nasza armia to już potęga . Tylko czy PiS-owi można jeszcze wierzyć ??? Raczej nie.
rozbawiony
7 lat temu
Poprzedni minister to przynajmniej zamówił Grota . Trochę na siłę , przepychając kolanem ale u nas to inaczej się nie da . Gdyby Siemoniak nie zamówił pierwszej partii Krabów , jak się okazało z pękającymi podwoziami , to prawdopodobnie do tej pory nie mielibyśmy ich w armii . Natomiast nowy minister Błaszczak to malowany minister który niczego dobrego przez pół roku dla wojska nie zrobił . Przeciwnie już zdążył uwalić zakup okrętów podwodnych , śmigłowców dla specjalsów i granatników . Zamiast rozwijać naszą armię priorytetem dla niego stało się ściągnięcie do Polski dywizji amerykańskiej .
...
Następna strona