Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Tomasz Sąsiada
|

Twórcy słynnych kawiarek na skraju bankructwa. Walczą o przetrwanie

16
Podziel się:

Jeśli nie uda się postępowanie restrukturyzacyjne, włoska firma Bialetti może zniknąć z rynku. Twórcy prostych, charakterystycznych maszynek do parzenia kawy mają duże długi i perspektywę rywalizacji z coraz silniejszą konkurencją.

Firma planuje postępowanie naprawcze, które ma pomóc uporać się jej z 68 milionami euro długu.
Firma planuje postępowanie naprawcze, które ma pomóc uporać się jej z 68 milionami euro długu. (PAP/Photoshot)

Jak podaje włoski oddział serwisu The Local, spółka poinformowała o możliwości potencjalnego bankructwa. Firma planuje postępowanie naprawcze, które ma pomóc uporać się jej z 68 milionami euro długu, ale jego skutki mogą być różne.

Tylko w ciągu połowy tego roku Bialetti miała 15 mln euro straty i zanotowała spadek przychodów o 12 procent. Nieoficjalnie mówi się również, że ma nawet problemy z terminowym wypłacaniem pensji.

Na razie spółka negocjuje z amerykańskim funduszem Och-Ziff Capita, który miałby wpompować w nią 35 mln euro.

Firma opatentowała swoją charakterystyczną kawiarkę w 1933 roku. W tym czasie Włochy borykały się z problemami ekonomicznymi. Dzięki kawiarce dostali możliwość wypicia dobrej kawy w domu i zaoszczędzenia na wyjściu do kawiarni. To był strzał w dziesiątkę.

Zobacz także: Zobacz też: Największe bankructwo farmy wiatrowej w Polsce. Farmę przejmie Polenergia:

Od tego czasu wyprodukowanych zostało 105 milionów kawiarek tej firmy. Kształt maszynki do kawy tej firmy stał się niezwykle popularny. Do tego stopnia, że prochy Renato Bialettiego, człowieka, który rozpropagował kawiarki, zostały kilka lat temu umieszczone w urnie właśnie w kształcie kawiarki.

Jednak obecnie - jak podaje The Local - firmie rośnie silna konkurencja w postaci innych różnego rodzaju ekspresów, zwłaszcza tych na kapsułki, w których przygotowanie kawy jest szybsze. Oprócz tego Włosi znów mają grubsze portfele i chętnie wychodzą do kawiarni.

Znakiem czasów jest też niedawne otwarcie pierwszego we Włoszech Starbucksa. Kawiarnia tej sieci - ku wielu głosom niezadowolenia Włochów - powstała we wrześniu w Mediolanie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez * *dziejesie.wp.pl

wiadomości
gospodarka
KOMENTARZE
(16)
WYRÓŻNIONE
M665
7 lat temu
Ale rozumiem, że wypłaty wszyscy wzięli. Swoją drogą jak można wygenerować na czajnikach 68 milionów długu. Ja się pytam czy przypadkiem w chwili gdy aktywa przewyższają zobowiązania należy ogłosić upadłość. Czy zarząd nadal jest na wolności?
Es
7 lat temu
Niestety "dziadostwo" wypiera dobre rzeczy w każdej dziedzinie. Kapsułki to przecież kawa + chemia, Bialetti = czysta kawa. Kto się zna ten wybierze starą kawiarkę.
awers
7 lat temu
nic nie trwa wiecznie :) firma bankrutuje ale zaloze sie ze prezesi radza sobie calkiem niezle ...