Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
Agata Kalińska
Agata Kalińska
|

Opinia Polaka może przesądzić o przyszłości Ubera, Airbnb czy booking.com

7
Podziel się:

Uber świadczy usługi transportowe, a nie usługi społeczeństwa informacyjnego - wykazuje w opublikowanym w czwartek stanowisku rzecznik generalny Trybunału Sprawiedliwości w Luksemburgu, Maciej Szpunar. Opinia Polaka może tym samym zaważyć na przyszłości w Europie nie tylko Ubera, ale także takich platform jak Airbnb czy booking.com.

Maciej Szpunar, rzecznik generalny Trybunału Sprawiedliwości w Luksemburgu.
Maciej Szpunar, rzecznik generalny Trybunału Sprawiedliwości w Luksemburgu. (Andrzej Grygiel/ PAP)

Spór barcelońskich taksówkarzy z Uberem jest jedną z najciekawszych i głośniejszych spraw rozpoznawanych przez Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Sprawa zaczęła się trzy lata temu, kiedy Asociación Profesional Elite Taxi, organizacja zawodowa zrzeszająca kierowców taksówek z Barcelony, wniosła do tamtejszego sądu gospodarczego skargę, w której domagała się ukarania spółki Uber Systems Spain, czyli hiszpańskiej odnogi Ubera.

Zdaniem taksówkarzy działania Ubera to nieuczciwa konkurencja, zwłaszcza że ani platforma, ani jej kierowcy, nie posiadają wymaganych w Katalonii licencji i zezwoleń. Sąd zwrócił się do Trybunału o wykładnię przepisów i o to, jak należy zakwalifikować działalność Ubera.

Zobacz także: Zobacz też: Uber chce być regulowany prawem. "Muszą to być jednak współczesne regulacje"

Sprawa jest uważnie obserwowana właśnie przez to zakwalifikowanie działalności. Orzeczenie będzie bowiem rzutować nie tylko na samego Ubera i korzystających z aplikacji kierowców, ale także inne podmioty świadczące usługi drogą elektroniczną. Opinia rzecznika generalnego będzie miała natomiast znaczenie dla ostatecznego wyroku. Choć nie ma dla Trybunału mocy wiążącej.

Opinia ujrzała światło dzienne w czwartek. I okazała się po myśli katalońskich taksówkarzy. Według rzecznika Ubera nie można uznać wyłącznie za pośrednika między kierowcami i pasażerami. Uber decyduje bowiem, którzy kierowcy mogą korzystać z aplikacji, wypłaca im premie za wykonanie określonej liczby kursów, może ich usunąć z platformy i w istocie ustala cenę usługi.

"Rzecznik generalny doszedł do wniosku, że usługa kojarzenia pasażerów i kierowców (...) nie może być zakwalifikowana jako usługa społeczeństwa informacyjnego. Uber jest raczej organizatorem kompletnego systemu przewozu miejskiego na żądanie, którym jednocześnie zarządza" - poinformowały służby prasowe Trybunału. Jego działalność należy więc określić jako usługi transportowe.

W związku z tym według takiej wykładni działalność tej platformy nie jest objęta zasadą swobodnego świadczenia usług zagwarantowaną dla usług społeczeństwa informacyjnego. "Zatem musi spełniać warunki dostępu przewoźników niemających stałej siedziby w państwie członkowskim do transportu krajowego w państwie członkowskim. W niniejszym przypadku chodzi o posiadanie przewidzianych w barcelońskim rozporządzeniu licencji i pozwoleń" - sugeruje rzecznik.

wiadomości
gospodarka
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(7)
Polak
7 lat temu
Patologia z USA musi zarobić na wszystkim. Tylko czekać na wersję indyjską z riszami. Teraz rikszarz w Indiach musi przebiec dziennie 30 km, a dopiero reszta to jego zysk.
chopinc1111
7 lat temu
w takim razie zlikwidować licencje na przewóz osób , zlikwidować zbędną biurokracje i tyle .
Martinez
7 lat temu
Miało być Uber....
Martinez
7 lat temu
Idziemy do przodu ubezpieczenia to przyszłość w teraźniejszości :-)
ROSHFOR
7 lat temu
Uber świadczy usługi transportowe - dokładnie!!!!!!! Wszyscy którzy mają wątpliwości to są zwykłe głąby.