Wielkopolska w czołówce polskich regionów
Wielkopolska znajduje się w czołówce polskich regionów w wykorzystaniu funduszy europejskich. 21 lat członkostwa w strukturach unijnych przyniosło województwo ponad 35 mld euro i 12 tys. zrealizowanych projektów. W ciągu zaledwie dwóch dekad poziom PKB w Wielkopolsce wzrósł do 84 proc. średniej europejskiej.
Dwie dekady temu Wielkopolska wyglądała zupełnie inaczej. Liczba dróg, ich jakość i poziom bezpieczeństwa pozostawiała wiele do życzenia. Podobnie było z komunikacją zbiorową, a połączenie ze światem przez szybki internet – w większości regionu – w zasadzie nie istniało. PKB per capita ledwo przekraczał połowę średniej unijnej, a bezrobocie sięgało 16%. Dziś jesteśmy jednym z liderów wzrostu gospodarczego w Polsce i regionem, który efektywnie wykorzystał szansę, jaką dało członkostwo w Unii Europejskiej.
- Dziś Wielkopolska to region o silnej gospodarce. PKB na mieszkańca przekroczyło 84 proc. średniej UE i jest o 8,5 proc. wyższe od średniej krajowej. Spadło też bezrobocie – do około 3 proc. W rankingach Eurostatu nasz region uznawany jest za jeden z pięciu najszybciej rozwijających się w całej Unii Europejskiej – mówi Marek Woźniak, Marszałek Województwa Wielkopolskiego.
Od 2004 roku do Wielkopolski trafiły ogromne środki europejskie. Tylko z programów krajowych i regionalnych zrealizowano blisko 12 tys. projektów. Kwota wsparcia to imponujące 35 miliardów złotych. To dzięki tym funduszom zmieniła się Wielkopolska – zarówno w miastach, jak i na wsiach.
Wielkopolska w czołówce regionów
Fundusze Europejskie dla Wielkopolski 2021-2027 - to nowa nazwa programu regionalnego (wcześniej to Wielkopolski Regionalny Program Operacyjny na lata 2014-2020). Wielkopolska ma do dyspozycji ponad 2 mld euro. Kwota ta uwzględnia trzy źródła finansowania programu: Europejski Fundusz Rozwoju Regionalnego i Europejski Fundusz Społeczny (1,73 mld euro) oraz Fundusz na rzecz Sprawiedliwej Transformacji (414 mln euro), dedykowany Wielkopolsce Wschodniej.
Środki te wspierają subregion koniński w procesie odchodzenia od wydobycia węgla na rzecz gospodarki opartej o "zielone" rozwiązania. W regionie inwestuje się w gospodarkę niskoemisyjną, cyfrową, która dostosowuje się do zmian klimatu. Wielkopolska nie zapomina o przedsiębiorczości, innowacjach i sektorze badawczo- rozwojowym. Silny akcent kładziony jest na edukację, zdrowie i politykę społeczną.
Pierwszy raz w historii programu regionalnego podpisane zostały umowy na projekty z obszaru edukacji włączającej. Skierowane są do dzieci ze specjalnymi potrzebami rozwojowymi. Pomocą będzie objętych ponad 4 tys. dzieci. Oprócz tego z efektów projektu skorzysta 2 tys. pedagogów, nauczycieli, opiekunów, rodziców itd. Innowacje wprowadzane są także w ośrodkach pomocy społecznej. Placówki te nie muszą kojarzyć się tylko z wypłacaniem zasiłków. Chodzi bowiem o wsparcie realizowane na poziomie lokalnym, blisko ludzi, z trafnym rozpoznaniem potrzeb i ich zaspokajaniem. Właśnie taki cel przyświeca centrom usług społecznych, które dzięki UE powstają w regionie. Dzięki funduszom UE za pośrednictwem Regionalnego Ośrodka Polityki Społecznej realizowany jest także projekt "Wsparcie Wielkopolskich Migrantów".
- To projekt, który już funkcjonuje od kilku lat i do tej pory nie budził żadnych kontrowersji. Powstające Centra Integracji Cudzoziemców, czyli miejsca, gdzie będą oferowane formy pomocy dla osób spoza Polski, umożliwią im zaaklimatyzowanie się w naszym społeczeństwie. Bez integracji narasta poczucie frustracji, które może powodować problemy społeczne – mówi Marek Woźniak.
Władze regionu sprawnie wdrażają program. Pod względem kontraktacji środków Wielkopolska utrzymuje się w czołówce polskich regionów.
Silną stroną programu jest jego decentralizacja. To już druga perspektywa, w której realizowany jest instrument zintegrowanych inwestycji terytorialnych (ZIT), umożliwiający samorządom współpracę wykraczającą poza obszar jednej gminy. W Wielkopolsce działa siedem ZIT-ów. Do już istniejących (w perspektywie 2014-2020) aglomeracji poznańskiej i kalisko-ostrowskiej dołączyły w nowym programie obszary miejskie w: Pile, Gnieźnie, Koninie, Lesznie oraz Kole i Turku. Samorządy mają do wydania ponad miliard złotych. Pierwsze konkursy ogłoszono na początku 2024 r. Są już pierwsi beneficjenci, którzy realizują projekty z obszaru cyfryzacji, zielonej infrastruktury, transportu miejskiego i aktywizacji społecznej.
Bilans jest jasny – Fundusze Europejskie to realna zmiana. Dziś Wielkopolska to nowoczesny, zrównoważony region z aspiracjami i potencjałem. Region, który nie tylko nadąża za Europą, ale coraz częściej wyznacza kierunki rozwoju.
Co dalej z polityką spójności?
Prace nad unijnym budżetem po 2027 roku nabierają tempa, a kluczowe decyzje wpłyną na przyszłość Europy. Najważniejsze pytanie to: czy uda się pogodzić konieczność inwestowania w obronność z potrzebą wspierania innowacyjności i spójności społecznej?
Europejscy samorządowcy od kilku miesięcy dyskutują na temat wieloletnich ram finansowych – siedmioletniego budżetu unijnego na lata 2028 – 2034. W lutym Komisja Europejska przedstawiła plany i wyzwania związane z nadchodzącymi negocjacjami budżetu proponując utworzenie nowego Europejskiego Funduszu Konkurencyjności i jeden plan dla każdego kraju członkowskiego, co spotyka się z krytyką władz lokalnych i regionalnych.
Marek Woźniak podkreśla, że polityka spójności nadal powinna odgrywać ważną rolę, a jej realizację w jeszcze większym stopniu powinno się powierzyć regionom.
– Miejskie obszary funkcjonalne powinny być lokomotywami rozwoju i jednocześnie obszarami promieniującymi swoim rozwojem na obszary wiejskie i poza-metropolitalne – podkreślał podczas marcowego posiedzenia Komisji Polityki Spójności Terytorialnej i Budżetu UE (COTER) Marek Woźniak . – Obawiamy się daleko idącej autonomizacji, a wręcz alienacji miejskich obszarów funkcjonalnych z całego zarządzania strategicznego, bo wtedy możemy doprowadzić do sytuacji, kiedy staną się one czarnymi dziurami, które będą wysysać kapitał demograficzny i środki finansowe, więc dobre partnerstwo szczebla regionalnego i miejskich obszarów funkcjonalnych jest wskazane – dodawał.