Wojna Rosji z Ukrainą. "Widać globalny przepływ kapitału i wzrost cen surowców"

Na rosyjski atak na Ukrainę zareagowały rynki finansowe i towarowe na świecie. Widać globalny przepływ kapitału w kierunku aktywów bezpiecznych i wzrost cen surowców energetycznych – stwierdzili analitycy PKO BP w czwartkowym komentarzu. Rosyjskie wojsko z kilku kierunków przekroczyło granice Ukrainy. Zaatakowano cele w całym kraju.

Rosyjskie wojsko zaatakowało cele w różnych regionach Ukrainy. Na zdjęciu pozostałości po jednej z eksplozji w Kijowie. Rosyjskie wojsko zaatakowało cele w różnych regionach Ukrainy. Na zdjęciu pozostałości po jednej z eksplozji w Kijowie.
Źródło zdjęć: © PAP/EPA | Mikhail Palinchak
oprac.  MWL

Jak podano w czwartkowym komentarzu PKO BP, najważniejszym wydarzeniem ostatnich godzin na świecie jest atak zbrojny, jaki przeprowadziły wojska rosyjskie na infrastrukturę Ukrainy, co oznacza rozpoczęcie wojny pomiędzy Rosją a Ukrainą.

Na te informacje zareagowały rynki finansowe i towarowe na świecie. Widzimy globalny przepływ kapitału w kierunku aktywów bezpiecznych, a także wzrost cen surowców energetycznych - zaznaczyli analitycy.

Spadają indeksy giełdowe, rosną ceny surowców

Analitycy PKO BP zwrócili uwagę, że w pierwszej reakcji doszło do spadku indeksów na giełdach akcji w Azji sięgających 2-3 proc., co sygnalizuje podobną reakcję również w Europie czy na kontynentach amerykańskich. "Wzrost ryzyka widać również poprzez gwałtowną aprecjację dolara amerykańskiego czy franka szwajcarskiego. Indeks dolarowy DXY wyraźnie rośnie powyżej 96,50 zbliżając się powoli do tegorocznych szczytów" - wskazali.

Dodali, że notowania EUR/USD spadły z kolei w okolice 1,12, a EUR/CHF poniżej 1,03, czyli do poziomów najniższych od 2015 r. Doszło też do wyraźnego spadku rentowności obligacji na świecie.

Jak wskazali ekonomiści PKO BP, już w środę było widać wzrost awersji do ryzyka. W swoim komentarzu podali, że choć spadki notowań w Europie czy amerykańskim rynku giełdowym były umiarkowane, to silniejsza reakcja była widoczna na rynku walutowym.

Najmocniej na wartości traciły rubel oraz hrywna (RUB/USD dzisiaj na krótko wzrósł nawet w okolice 90 a UAH/USD w środę był blisko 30). W ostatnich tygodniach waluty z regionu CEE poruszają się co do zasady w podobnym kierunku, jednak na środowej sesji skala dziennych zmian była różna. Forint tracił najmocniej i oddał zyski po wtorkowej podwyżce stóp procentowych na Węgrzech. Z kolei najmniejsze straty ponosiła korona, gdzie odczyt inflacji PPI na poziomie 19,4 proc. r/r zdecydowanie przebił rynkowe oczekiwania (13,5 proc.) i nasilił presję na kontynuację cyklu podwyżek stóp procentowych przez czeskie władze monetarne – poinformowało PKO BP.

Czy kolejnym celem Putina będą państwa bałtyckie? "Mało prawdopodobne"

Rosną rentowności obligacji

Analitycy banku wskazali, że w środę doszło do wzrostów rentowności obligacji w Europie, było je widać także w Polsce.

Oczekiwania na podwyżki stóp procentowych wzmacniały widoczne wzrosty cen surowców, które były w dużej mierze pochodną zaostrzającego się konfliktu na Ukrainie. W efekcie w Polsce rynek zaczął wyceniać wzrost stopy referencyjnej NBP powyżej 4,50 proc. w perspektywie II kw. 2022 r. Nastroje na świecie uległy gwałtownej zmianie dopiero w czwartek rano, co widać było po silnych spadkach rentowności obligacji na świecie – wskazali ekonomiści PKO BP.

Ich zdaniem, wywołana przez Rosję wojna z Ukrainą przynajmniej w krótkim okresie będzie sprawiać, że sygnały płynące z polskiej gospodarki będą miały mniejsze znaczenie.

"Kurs EUR/PLN przy podwyższonej zmienności pozostanie zapewne pod presją. W przypadku obligacji spadki rentowności widoczne na świecie mogą doprowadzić do przesunięcia w dół krzywych dochodowości. Ten ruch może być częściowo hamowany przez rosnące notowania surowców energetycznych (wzrost oczekiwań inflacyjnych), a w przypadku Polski przez obawy o destabilizację sytuacji geopolitycznej w regionie Europy Środkowo-Wschodniej" – stwierdzono w komentarzu.

Wybrane dla Ciebie
Trzęsienie ziemi w NBP. Buntownicy stracili departamenty
Trzęsienie ziemi w NBP. Buntownicy stracili departamenty
Skandal z Shein zmobilizował "ósemkę". List do KE podpisała również Polska
Skandal z Shein zmobilizował "ósemkę". List do KE podpisała również Polska
Zwrot w polityce USA. Pokazali strategię. Jest reakcja Unii
Zwrot w polityce USA. Pokazali strategię. Jest reakcja Unii
Demograficzne tsunami uderzy w NFZ. Znamy liczby
Demograficzne tsunami uderzy w NFZ. Znamy liczby
Przejęcie Warner Bros. Ekspert: to może mieć skutki dla rynku w Polsce
Przejęcie Warner Bros. Ekspert: to może mieć skutki dla rynku w Polsce
Rząd robi drugie podejście do kryptowalut. Wraca do projektu
Rząd robi drugie podejście do kryptowalut. Wraca do projektu
Nowe prawo podbije ceny mieszkań. Deweloperzy prognozują
Nowe prawo podbije ceny mieszkań. Deweloperzy prognozują
Kolejny amerykański gigant na celowniku UE. Rusza postępowanie antymonopolowe
Kolejny amerykański gigant na celowniku UE. Rusza postępowanie antymonopolowe
Ropa zalewa rynki. Najmocniejsze spadki cen od trzech tygodni
Ropa zalewa rynki. Najmocniejsze spadki cen od trzech tygodni
"MEN generuje chaos". Nauczyciele proszą prezydenta o weto
"MEN generuje chaos". Nauczyciele proszą prezydenta o weto
Bunt w NBP. Jest stanowisko Rady Polityki Pieniężnej
Bunt w NBP. Jest stanowisko Rady Polityki Pieniężnej
Ile zarabiają na nas linie lotnicze? IATA: mniej niż Apple, sprzedając etui do iPhone'a
Ile zarabiają na nas linie lotnicze? IATA: mniej niż Apple, sprzedając etui do iPhone'a