Trwa ładowanie...
Zaloguj
Notowania
Przejdź na
oprac. PRC
|
aktualizacja

Wydatki Sejmu. Posłowie chcą aut z GPS, fortepianu i prywatnych biur

33
Podziel się:

Na posiedzeniu sejmowej Komisji Finansów Publicznych posłowie omawiali zeszłoroczne wydatki Kancelarii Sejmu. Wśród nich zgłosili swoje pomysły, co jeszcze jest w parlamencie potrzebne. Wśród nich znalazły się nowocześnie wyposażone auta, nowe gabinety, a nawet fortepian.

Wydatki Sejmu. Posłowie chcą aut z GPS, fortepianu i prywatnych biur
Utrzymanie Sejmu może być jeszcze droższe. Posłowie zgłaszają swoje zachcianki. Poseł Cymański chce fortepianu. (East News, Wojciech Strozyk/REPORTER)

O "dziadostwie" w polskim Sejmie mówił w czasie sejmowej Komisji Finansów Publicznych m.in. poseł PiS Tadeusz Cymański. Przy okazji omawiania zeszłorocznych wydatków Kancelarii Sejmu posłowie zgłosili swoje uwagi i potrzeby - pisze "Fakt".

Wśród nich znalazły się choćby auta z GPS. - Są w Sejmie służbowe samochody. Dobrze, że nie kupujemy bmw czy mercedesów, ale to, że kupujemy najbardziej chude opcje, gdzie nie ma GPS, to jest dziadostwo – wyliczyć miał Cymański.

To nie jedyny postulat zgłaszany przez posła PiS. Prócz nowocześnie wyposażonych samochodów, domaga się również postawienia w Sejmie fortepianu. Z resztą to zapotrzebowanie Cymański zgłasza od lat.

- Ubóstwo, dziadostwo! Jest to kraj Fryderyka Chopina. Za komuny był fajny fortepian Bechstein. Jak upadło barbarzyństwo runął fortepian - przypomniał poseł również w ubiegłym roku.

Zobacz także: Jeden polityk blokuje Polski Ład? "Okazało się, że jakby nie doczytał pewnych założeń"

O jego identycznie brzmiącej prośbie pisaliśmy już w 2007 roku. - To niedopuszczalne, by w Sejmie nie było takiego instrumentu - mówił wtedy dla tygodnika "Wprost".

Ale nie tylko rządzący mają swoje zapotrzebowanie. Jak pisze "Fakt" także opozycyjny poseł z Koalicji Polskiej Czesław Siekierski przekonywał o konieczności utworzenia dodatkowych gabinetów dla posłów, aby w spokoju mogli przygotować się do wystąpień.

W nowe biura poseł proponuje przekształcić Dom Poselski, w którym nocują parlamentarzyści spoza Warszawy w czasie obrad, i przeznaczyć te pomieszczenia dla posłów, wskazuje "Fakt".

- Po co trzymać ten internat, skoro koszty wynajęcia mieszkań przez mieszkań byłyby tańsze niż internatu i tam utworzyć biura dla posłów - argumentował cytowany przez "Fakt" Siekierski.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(33)
Panda
3 lata temu
Niech nam najpierw zagra. Zobaczymy, czy warto inwestować.
Marc.
3 lata temu
Ja bym postawił pręgierz i szubienicę, a nie fortepian.
Ben
3 lata temu
Ja bym proponował jeszcze darmowe dziwki przecież się należy
nocnikKaczusz...
3 lata temu
i jeszcze nocniki trzeba kupić bo takie cuda wymyślają że jak dostaną to się posikają ze szczęścia
Zagłoba
3 lata temu
PRZECIEZ POD KOPUŁA CYRKOWA JAKA JEST SEJM FORTEPIAN JEZT WRECZ NIEZBEDNY DLA KABARETOWYCH SKECZÓW POLITYCZNYCH MĘDRCÓW
...
Następna strona