Zabezpieczenie lotniska przestaje być tajemnicą. Byli pracownicy mogą być na oku służb i terrorystów

Wystarczy przyłożyć ucho, by… usłyszeć, jak wyglądają zabezpieczenia warszawskiego lotniska. Nasi informatorzy ostrzegają, że na rynku pojawiło się sporo b. pracowników. - Ich wiedza może być wykorzystana przez obce służby - mówią. Porty uspokajają.

Problem dużych roszad kadrowych w ochronie lotniska nie dotyczy tylko Polski.
Źródło zdjęć: © East News | DAMIAN RUCINSKI/REPORTER
Mateusz Ratajczak

Jak wygląda praca ochrony lotniska? Kiedy terminale patrolują strażnicy? Jak wygląda sprawdzanie bagaży? Takie informacje mają pracownicy Straży Ochrony Lotniska, która działa na Okęciu.

I takie poufne informacje można uzyskać na tzw. mieście - od tych, którzy z portów odeszli lub zostali zwolnieni. - Ekspracownicy mogą stać się celem obcych służb i terrorystów - ostrzegają ludzie związani z lotnictwem. Zwracają uwagę, że o takim ryzyku w Polsce się nie mówi nawet podczas międzynarodowej konferencji dotyczącej terroryzmu. Sama w sobie ściąga zagrożenie na Polskę. A do tego do Warszawy właśnie przylecieli przedstawiciele kilkudziesięciu państw. To zawsze potencjalny obiekt ataku.

Byli pracownicy na mieście

- Na rynku pojawiło się sporo byłych pracowników warszawskiego lotniska. Skala zmian i odejść była duża. To są ludzie, którzy wiedzą, jak wygląda serce lotniska. Niektórzy mogą coś chlapnąć przypadkiem, ale czy można wykluczyć, że ktoś sprzeda kluczowe informacje? Chyba nie - mówi money.pl anonimowy informator, od lat związany z lotnictwem.

Jak przekonuje, zmiany w ciągu trzech lat mogły dotknąć kilkuset osób. Informatorzy mówią o 300 (z licznych działów), jednak nie udało nam się oficjalnie potwierdzić tej liczby.

- Ze względów bezpieczeństwa nie udzielamy informacji nt. stanu osobowego - odpowiadają przedstawiciele państwowych "Portów Lotniczych". - Wymiana kadr w dużych przedsiębiorstwach (...) jest czymś naturalnym - zapewniają i dodają, że zwiększają zatrudnienie. W straży przybyło 70 osób, do końca roku w PPL ma się pojawić kolejne 145. Porty mówią: jest bezpiecznie.

- Wymiana kadr to odwieczny problem polskich służb. Ciągłość i zaufanie do ludzi to klucz. Wszystkie polskie instytucje powinny nad tym pracować - mówi w rozmowie z money.pl dr Krzysztof Liedl, ekspert bezpieczeństwa międzynarodowego.

Spotkaliśmy się z piątką osób związanych z portami lotniczymi. Wszyscy potwierdzali: rotacja nie jest marginalnym zjawiskiem. Sugerowali konieczność reakcji, bo zdarzały się odejścia kilkunastu osób w krótkim okresie. - Nie można powiedzieć, że brakuje ludzi i jest niebezpiecznie. Ale tematem trzeba się zająć - opowiada jeden z nich.

Kluczowe nie są jednak stanowiska kierownicze. Ważni są ludzie zdecydowanie niżej, właśnie w ochronie. A tutaj z kolei zaczyna brakować kandydatów, jak w każdej branży. - To wymagająca praca. Dużo stresu a wynagrodzenie dalekie jest od ideałów. Podobne pieniądze są w innych, spokojniejszych miejscach - opowiada money.pl inny informator.

Na lotnisku trwa rekrutacja wartowników. chętni mogą liczyć na około 3 tys. zł netto na początku pracy.

Oferty mają ważność do marca, ale to w zasadzie nieustanna rekrutacja. Warszawskie lotnisko szuka ludzi co rusz: ogłasza się w mediach społecznościowych, powtarza zachętę do wysyłania CV. Porty organizowały nawet dzień otwarty. Zaczęły walczyć również mocniej o obecnych pracowników i sypnęły nagrodami. Średnio na głowę około 18 tys. zł brutto.

- Bezpieczeństwo podróżnych jest priorytetem, stąd stały nabór do pracy w SOL, które zgodnie z ideą zarządu przedsiębiorstwa od kilku lat przechodzi gruntowne zmiany. W efekcie formacja ma zwiększyć poziom specjalizacji, profesjonalizmu - dodaje PPL.

Eksperci przestrzegają i uspokajają

Wynoszenie informacji krytycznych dla lotniska to sytuacja czysto teoretyczna. Żadnego z byłych pracowników nie zachęcaliśmy do podzielenia się szczegółami. Nie prosiliśmy również o kontakty, nie inicjowaliśmy rozważań o sprzedaży danych.

- Szeregowi pracownicy nie mają dostępu do informacji krytycznych - zapewniają Porty. W odpowiedzi na pytania money.pl, Porty zaznaczyły, że prowadzą również inne "działania" w kwestii uniknięcia wycieku danych. - Sytuacja jest cały czas monitorowana, a obowiązujące zasady i przepisy prawa są bardzo rygorystyczne - dodają Porty.

- To problem nie tylko Polski - komentuje w rozmowie z money.pl Bartłomiej Sienkiewicz, szef MSW. I przytacza historię z Wielkiej Brytanii, gdzie również zwalniano masowo na lotniskach. - Czy Brytyjczycy opiekują się do dziś wszystkimi? Nie. Takie już jest ryzyko - mówi.

To problem całego lotniczego świata

- Żeby dobrze ocenić sytuację, potrzeba naprawdę wielu informacji. Więcej niż samo ostrzeżenie. Ludzie w portach zawsze się zmieniali. Teraz problemem może być sytuacja na rynku pracy, bo mało kto szuka nowego zajęcia - dodaje.

Jak tłumaczy Krzysztof Liedl, "człowiek w każdym systemie jest jednym z najsłabszych elementów". Podkreśla, że w wielu miejscach trzeba po prostu mieć nadzieję, że pracownicy doskonale zdają sobie sprawę z odpowiedzialności za swoje słowa i informacje - mówi. I dodaje, że istotne jest uświadomienie odpowiedzialności oraz styl zarządzania i zwalniania pracowników. Przestrzega, że zemsta to zawsze silny bodziec działań.

Jak podkreśla, w najbliższych dniach temat bezpieczeństwa powinien być podejmowany. Powód? Konferencja bliskowschodnia, która rozpoczęła się 13 lutego w stolicy. - Organizacja konferencji dotykającej wprost konfliktów na świecie sprowadza na Polskę większe ryzyko - mówi money.pl. Polska mogła znaleźć się w strefie zainteresowania organizacji terrorystycznych.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Wybrane dla Ciebie
Trzęsienie ziemi w NBP. Buntownicy stracili departamenty
Trzęsienie ziemi w NBP. Buntownicy stracili departamenty
Skandal z Shein zmobilizował "ósemkę". List do KE podpisała również Polska
Skandal z Shein zmobilizował "ósemkę". List do KE podpisała również Polska
Zwrot w polityce USA. Pokazali strategię. Jest reakcja Unii
Zwrot w polityce USA. Pokazali strategię. Jest reakcja Unii
Demograficzne tsunami uderzy w NFZ. Znamy liczby
Demograficzne tsunami uderzy w NFZ. Znamy liczby
Przejęcie Warner Bros. Ekspert: to może mieć skutki dla rynku w Polsce
Przejęcie Warner Bros. Ekspert: to może mieć skutki dla rynku w Polsce
Rząd robi drugie podejście do kryptowalut. Wraca do projektu
Rząd robi drugie podejście do kryptowalut. Wraca do projektu
Nowe prawo podbije ceny mieszkań. Deweloperzy prognozują
Nowe prawo podbije ceny mieszkań. Deweloperzy prognozują
Kolejny amerykański gigant na celowniku UE. Rusza postępowanie antymonopolowe
Kolejny amerykański gigant na celowniku UE. Rusza postępowanie antymonopolowe
Ropa zalewa rynki. Najmocniejsze spadki cen od trzech tygodni
Ropa zalewa rynki. Najmocniejsze spadki cen od trzech tygodni
"MEN generuje chaos". Nauczyciele proszą prezydenta o weto
"MEN generuje chaos". Nauczyciele proszą prezydenta o weto
Bunt w NBP. Jest stanowisko Rady Polityki Pieniężnej
Bunt w NBP. Jest stanowisko Rady Polityki Pieniężnej
Ile zarabiają na nas linie lotnicze? IATA: mniej niż Apple, sprzedając etui do iPhone'a
Ile zarabiają na nas linie lotnicze? IATA: mniej niż Apple, sprzedając etui do iPhone'a