Zaczęła się wyprzedaż samochodów z rocznika 2025. Rabaty sięgają 100 tys. zł

Na rynku pojawiły się liczne oferty sprzedaży samochodów z rabatami sięgającymi nawet 100 tys. zł i nierzadko przekraczającym 20 proc. ceny katalogowej - informuje Superauto.pl. Upusty są tak duże, że można już ogłosić start wyprzedaży rocznika 2025. Walka o klienta się wyraźnie zaostrzyła.

wyprzedaże samochodów
Wyprzedaży rocznika 2025 już wystartowały. Dilerzy oferują duże rabaty
Źródło zdjęć: © East News
Katarzyna Kalus

- Obserwujemy wysyp ofert samochodów z rabatami znacznie przekraczającymi zwyczajowe, rynkowe wartości. Upusty sięgające kilkudziesięciu tysięcy złotych w segmencie masowym, czy 100 tys. zł w segmencie premium, świadczą o tym, że na rynku nieoficjalnie ruszyła już wyprzedaż rocznika 2025 - mówi Oskar Jedliński, dyrektor działu rozwoju rynku w Superauto.pl.

Jego zdaniem, oficjalne kampanie importerów, informujące o starcie wyprzedaży rocznika 2025, rozpoczną się na dużą skalę w drugiej połowie listopada. Dziś tego typu komunikaty można znaleźć na stronach pierwszych marek: Hyundaia czy Nissana. Kampanię wyprzedażową ma też Skoda, ale jej oficjalnym powodem jest 130-lecie marki.

- Największe rabaty, bo od najwyższych cen katalogowych, mamy oczywiście w segmencie premium. Natomiast w tym roku, porównując do lat poprzednich, walka o klienta w tej części rynku jest wyjątkowo ostra. Na placach dilerskich stoją bowiem tysiące pojazdów, które nie zostały sprzedane ze względu na zmiany w strukturze rynku. Koszty z tego tytułu stają się już bardzo obciążające dla dilerów, zwłaszcza gdy korzystali oni z kredytów przy zakupie pojazdu. W tej sytuacji duże rabaty nie dziwią - ocenia Jedliński.

Skoro Polacy zarabiają więcej, to dlaczego uważają, że biednieją? Analityk odpowiada

Według IBRM Samar w pierwszych 9 miesiącach tego roku w Polsce zarejestrowano ponad 99 tys. aut premium, o 7 proc. więcej niż przed rokiem. Problemem jest jednak spadek udziału tego segmentu w rynku. O ile w kwietniu, który był najlepszym miesiącem w tym roku, było to 26,4 proc., to w sierpniu odsetek ten spadł do 20,5 proc.

Na zmniejszenie znaczenia segmentu premium, który przez wiele lat był kołem zamachowym rynku w Polsce, złożyło się wiele czynników.

- Jest oczywiście pokusa, żeby powiedzieć, że winni są Chińczycy, którzy z impetem weszli na polski i europejski rynek. Chińskie auta, dzięki bogatemu wyposażeniu, nowoczesnej stylistyce oraz nowinkom technologicznym aspirują do bycia "premium" i skutecznie redefiniują ten segment. Za 180 tys. zł można mieć naprawdę dobre auto z Chin. Osoby, które do tej pory kupowały samochody używane lub nowe z segmentu masowego, stają się naturalnymi klientami chińskich marek - podkreśla Marek Srębowaty, dyrektor e-commerce Superauto.pl.

Peugeot 2008 najbardziej przecenionym autem

W zestawieniu 20 przykładowych modeli z największymi rabatami spory udział mają marki premium. Listę propozycji, uszeregowanych od największego rabatu, otwiera BMW X5, z upustem wynoszącym aż 112,8 tys. zł, tj. 21 proc. ceny katalogowej, przekraczającej pół miliona złotych.

Rabaty rzędu 90-100 tys. zł można też wynegocjować na inne modele kosztujące wyjściowo kilkaset tys. zł, tj. Audi Q7 i Q8 czy na Mercedesa GLE w wersji 300 d 4-Matic AMG Line. Eksperci Superauto.pl dokonali przeglądu oferty rynkowej aut dostępnych u dilerów w całej Polsce i wybrali te najbardziej okazyjne. Zestawienie powstało w oparciu o dane z dnia 24 października.

wyprzedaże
© Superauto.pl

Samochodem najbardziej przecenionym pod względem procentowym jest jednak reprezentant segmentu masowego. Jest to Peugeot 2008 w wersji Allure e-DCS 1,2 mHEV, kosztujący w katalogu 148,1 tys. zł, a obecnie dostępny za niespełna 108 tys. zł.

Rabat na poziomie 40,2 tys. zł oznacza obniżkę o rekordowe 27 proc. - Auta z segmentu popularnego, nie licząc chińczyków, które wybraliśmy do zestawienia, mają upusty na poziomie ok. 35 tys. zł średnio. To sporo jak na połowę października, choć trzeba podkreślić, że przez cały ten rok sprzedawcy mocno walczyli o klienta ceną - ocenia Oskar Jedliński.

Chińczycy dają dużo mniejsze rabaty

W przypadku aut z Chin sytuacja wygląda inaczej. - Chińczycy mają niezwykle oszczędną politykę rabatową. Upusty rzędu 6-10 proc., które udało nam się wyszukać na rynku, czy wynegocjować, to naprawdę bardzo dużo, zwykle musimy zadowolić się poziomem 2-3 proc. Jest to jednak pierwszy rok, kiedy chińskie marki osiągnęły tak wysoki udział w sprzedaży w Polsce, wcześniej były nieistotnym graczem - mówi szef działu rozwoju rynku.

W zestawieniu Superauto.pl chińskie auta reprezentowane są przez ulubieńca polskich kierowców, tj. Jaecoo 7, na który w wersji 1,5 T-GDI Super Hybrid Exclusive DHT można otrzymać nieco ponad 16 tys. rabatu (10 proc.). Wytypowaną wersję Omody 5 można z kolei kupić taniej o 12 tys. zł, a BYDa Seal U - o 24,5 tys. zł. Trzeba jednak podkreślić, że tak wysoki rabat na Jaecoo 7 ma związek z wejściem na rynek nowego modelu - Jaecoo 5.

Średni rabat na auta ujęte w zestawieniu "wyprzedaż rocznika 2025" wynosi 46,5 tys. zł, co stanowi 17 proc. ceny katalogowej, a skala rabatów waha się od 6 do 27 proc. Przeciętny upust cenowy, nieobejmujący tej wyprzedaży, wynosi obecnie ok. 11 proc.

Wyprzedaże aut. Na co zwrócić uwagę?

Na co jeszcze warto zwrócić uwagę, kupując auto na wyprzedaży rocznika? Po pierwsze obniżona cena może wynikać z faktu, że producent wprowadza na rynek model po liftingu i w związku z tym obniża cenę na poprzednika.

Analogiczną sytuację mamy w przypadku modeli, których produkcja się kończy. Upusty oferowane pod przykrywką "wyprzedaży rocznika" mogą też dotyczyć aut mających istotne braki w wyposażeniu, przez co nie są one atrakcyjne dla typowego nabywcy. Warto też sprawdzić, czy wyprzedażowy samochód nie stał zbyt długo u dilera i nie ma z tego powodu skróconej gwarancji, lub czy nie jest uszkodzony.

Koniecznie też trzeba porównać ofertę wyprzedaży rocznika z innymi, "zwykłymi" promocjami danej marki, czy przypadkiem nie są one większe lub porównywalne, ale na nowszy rocznik. Warto również zwrócić uwagę czy za "duży rabat" nie kupujemy auta z wyższą emisją spalin, co może powodować problemy za kilka lat.

Wybrane dla Ciebie
Nie udowodnili, skąd mają pieniądze. Małżeństwo musi zapłacić podatek
Nie udowodnili, skąd mają pieniądze. Małżeństwo musi zapłacić podatek
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 15.12.2025
Ile kosztuje euro? Kurs euro do złotego PLN/EUR 15.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 15.12.2025
Ile kosztuje frank szwajcarski? Kurs franka do złotego PLN/CHF 15.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 15.12.2025
Ile kosztuje funt? Kurs funta do złotego PLN/GBP 15.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 15.12.2025
Ile kosztuje dolar? Kurs dolara do złotego PLN/USD 15.12.2025
Budżet na zakręcie. Niemal 245 mld zł deficytu
Budżet na zakręcie. Niemal 245 mld zł deficytu
Rosjanie pozywają za zamrożenie aktywów. Oto jakiej kwoty się domagają
Rosjanie pozywają za zamrożenie aktywów. Oto jakiej kwoty się domagają
Prezydencki minister potwierdza: Karol Nawrocki podpisał ustawę górniczą
Prezydencki minister potwierdza: Karol Nawrocki podpisał ustawę górniczą
Minister powiedział: stop. Kazał zamrozić tegoroczne wydatki [NEWS MONEY.PL]
Minister powiedział: stop. Kazał zamrozić tegoroczne wydatki [NEWS MONEY.PL]
Atak hakerski na Urząd Zamówień Publicznych. Wicepremier mówi, co się stało
Atak hakerski na Urząd Zamówień Publicznych. Wicepremier mówi, co się stało
Gigant ma problem. Chińska konkurencja wygrywa ceną
Gigant ma problem. Chińska konkurencja wygrywa ceną
Skuteczny cios w Moskwę. Rosyjska ropa najtańsza od połowy 2020 r.
Skuteczny cios w Moskwę. Rosyjska ropa najtańsza od połowy 2020 r.