Zagrożenie dla infrastruktury krytycznej sąsiada Polski. Służby wzmacniają ochronę
Szef słowackiego wywiadu cywilnego Pavol Gaszpar poinformował w czwartek o zagrożeniu dla infrastruktury krytycznej i zatrzymaniu dwóch obywateli Ukrainy. Gaszpar zaznaczył zarazem, że zatrzymani nie muszą być związani z ewentualnym sabotażem.
Po posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Państwowego Pavol Gaszpar podał, że zagrożenie dotyczy m.in. sektora energetycznego. Nie podał jednak szczegółów dotyczących samego zagrożenia.
Gaszpar dodał też, że służby zidentyfikowały osobę podejrzaną o to, że od wiosny wysyłała groźby podłożenia bomb w różnych instytucjach, takich jak szkoły, uczelnie i sądy. Służby są przekonane, że podejrzany przebywa poza terytorium Słowacji.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
"Paliwo, które nas napędzało, się wypala". Mija 35 lat polskiej wolności gospodarczej
- Na poziomie wywiadu zaobserwowaliśmy długotrwałą działalność pewnej grupy osób, która wykazuje oznaki wyrafinowanej działalności wywiadowczej i może stanowić zagrożenie dla bezpieczeństwa – stwierdził Gaszpar. Dodał, że w grupie znajdują się Słowak z węgierskim obywatelstwem, obywatel Ukrainy oraz inne osoby, których tożsamości nie chciał ujawniać.
Po posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Państwowego minister spraw wewnętrznych, Matusz Szutaj Esztok, ogłosił, że w kraju zostanie wzmocniona ochrona infrastruktury krytycznej.